Prezesunio Kaczyński w towarzystwie swoich plugawo osławionych pomagierów oraz gotowego na wszystko Dudy (prócz obrony podstawowych praw pracowniczych oczywiście), po raz kolejny rozbrajająco zanucił : ….'z ziemi wolski do wolski'..... Przy okazji wykonali parę innych melodii. Z takim samym wdziękiem zresztą.
W ten artystyczny ( w pewnym sensie) sposób, wyznawcy prezesa i pis zakończyli swój kongres. W odróżnieniu od poprzednich mniej w nim było Gruzji, planów związanych z ekspansją na nasz rynek ropy z Turkmenistanu, Kazachstanu czy Tadżykistanu. Nie mówili nawet o wczasach w Egipcie.
Niewiele mówili o przyłączeniu się do Albanii i Mołdawii. Oczywiście w zamian za pozostawanie we wstrętnej Unii.
Taka logika polityki w wykonaniu ciemniaków związanych z 4tą rp. Od czasu do czasu trzeba wykonać zwrot. Najlepiej przy okazji zmiany medykamentów dla prezesa.
Brakło tylko wyraźnego odwołania się do najnowszych 'moralnych' dekretów Putina. A wszak to ta sama opcja intelektualna. Azjatycka chyba. Z pewnością nie europejska. Zwłaszcza nie zachodnioeuropejska.
Zresztą, czy aby na pewno intelektualna? Z Suskim, Szydło czy Brudzińskim?
Chociaż...... Skowroński, gotów przecież, przedstawić to we 'właściwym' i 'słusznym' świetle.
Inne tematy w dziale Polityka
