Aguirra Aguirra
137
BLOG

Ze świata zwierząt. Czyli o czym szumi w 4tej rp

Aguirra Aguirra Polityka Obserwuj notkę 4

Ostatnimi czasy, dość często, wpadają mi w ucho lub oko frazy dotyczące lemingów. To bodaj najpopularniejsze zwierzątko pośród plugawo osławionych kręgów 4tej rp. Niewykluczone zresztą, że jest to jedyne zwierzę jakie – prócz polskich domowych –  to towarzystwo zna. Zapewne pobieżnie, niedokładnie i jak zawsze w ich przypadku, ze zniekształceniami i przekłamaniami. Wiele na to wskazuje. Przede wszystkim bezbrzeżny troglodytyzm, niedouczenie i obskurantyzm tego środowiska. Jeśli już ktoś z nich tak jak Cejrowski wychyli swój tępy łeb poza gumno lub inny grajdół, to tak jak on nie jest po prostu w stanie pojąć i przeanalizować tego, co zobaczy. Jeśli nawet czyta, to przede wszystkim chłam narodowo-spiskowy z kręgów gazety polskiej (czyż ta nazwa nie ubliża Polsce?!) czy tygodnika z błędem, nie wart wzmianki. A jeśli już zdarzy się taki unikat jak Wildstein, czytający dużo, w tym przyzwoite pozycje, to robi to tak jak Wildstein właśnie. Czyli czyta bez zrozumienia. I bez żadnych pozytywnych konsekwencji dla swojego wątłego umysłu. 

W istocie środowisko ameb oraz innych pierwotniaków i jednokomórkowców tworzących monokulturę (kontr- oczywiście) 4tej rp ( w tym główny nurt tutejszego salonu i liczne poboczne) ma prawo fascynować się lemingami. To dla nich daleka przyszłość. Za kilka pokoleń, jak dobrze pójdzie osiągną poziom ssaków z najniższego szczebla ewolucji.

Tej szansy – na szczęście - nie ma ich 'wodzu' Jarek Kaczyński. Żaden potomek, dzięki Bogu, nie będzie kontynuował 'dzieła' czyli skrajnego odjazdu tego nadętego fanfarona i troglodyty.

Aguirra
O mnie Aguirra

myślący

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka