No i kto by pomyślał, że nie całkiem rozgarnięty Duda z jego pisolidarnoscią jest w stanie wnieść cokolwiek do naszego życia publicznego.
Byłbym pierwszym, który wykluczyłby taką możliwość. Stanowczo.
A jednak dzisiaj, kiedy słuchałem relacji z manifestacji związku pisolidarność w okolicach pałacu prezydenckiego, kiedy lektor odczytywał relację ze spotkania Dudy z prezydentem, dla mnie (jak i dla wszyskich słuchaczy) stało się oczywistym, że sprawcy bezprawnego naruszenia nietykalności cielesnej kilkunastu czy kilkuset obywateli tego kraju razem ze swoim hersztem, nie tylko nie zostali pojmani przez policję ale nie podlegają jakiemukolwiek nadzorowi, co pozwala im na organizowanie nowych zadym.
O ile wiem dzisiejsza impreza była istotnie manifestacją a jej uczestnicy nie łamali prawa. Ale wszak parę dni temu popełnili kilka całkiem poważnych przestępstw. I co ? I nic? Najpierw myslałem , że to magia drugiej części nazwy ich związku (tj. pisolidarność ) czyli 'solidarność' pod który to ruch dość bezceremonialnie się podpinają i podzywają, zainspirowani bezczwelnością Kaczyńskich.
Jednak chyba nie to jest przyczyną, że bezprawne pozbawienie wolności i pobicie - poważne bądź co bądź przestepstwa w cywilizowanym świecie - uchodzą im na sucho. Wydaje się, że kwestią najbardziej istotną dla ich bezkarności są pokrzywdzeni. Boć to nie zwykli ludzie. Tylko posłowie! Generalnie uważani dość powszechnie za ludzi godnych wszelkich dolegliwości i plag jakie mogłyby na nich spaść.
Jednak to dopiero pisolidarność z Dudą na czele - no może z niewielkim udziałem aktualnego rządu - wymysliła dla posłów nową uzyteczność. Wydaje się bowiem, że teraz , każdy wyborca poowinien się czuć upoważniony do pobicia posła lub co najmniej uwięzienia go na parę godzin. Zwłaszcza posła z własnego okręgu. Zgodnie z ordynacją wyborczą.
Bez wątpienia to TFUrczy wkład Dudy, pisolidarności ( no i odrobinkę rządu) w kształtowanie nowych mechanizmów demokratycznych. Byłyżby to mechanizmy demokratyczne już z 4tej rp?
Jakby nie było, zamierzam z tych nowatorskich koncepcji i nowych dróg wyrazu skorzystać. Obiecuje na dodatek, że użyjetylko goych rąk. Żadnych kijów, chocby to były kije do pomidorów (a tak w ogóle to jakie to?)!
Kto zgadni jakich posłów 4tej rp potraktuję gołymi rekami?
Inne tematy w dziale Polityka