I co, Panie Hołdys? Warto było rozmawiać?

Pewno odpowiedziałby Pan, że tak.

Ostatecznie nie po to Pan zrobił i opublikował wywiad w nowym i znowu dobrym Wprost (już chyba pisałem o tym?), by go potem zdezawuować.

A poza tym, to wszak Pana przyjaciel. I muzyk. Na dodatek świetnie, muzycznie skoligacony.

Ja, za to, bez wahania powiedziałbym, że nie warto było rozmawiać, że to strata czasu. Podobnie jak uważam, że nie warto trawić czasu w publicznej tv, na bełkot osobnika o tak niskim IQ (skłonny byłbym poddać go stosownemu badaniu).

Całe szczęście, że kończy się jego czas w tv publicznej. I grona jego równie inteligentnych przyjaciół jak Joanna Lichocka czy Sakiewicz.

Swoją drogą, czy to nie daje do myślenia? Mam na myśli infantylizm, wyraźny brak sprawności intelektualnej na przyzwoitym poziomie. Być może winne jest zapóźnienie kulturalne? I wynikający z niego obskurantyzm?

Czy te, widoczne gołym okiem i łatwe do udowodnienia na drodze szybkich testów, cechy, nie zasieją nigdy ziaren wątpliwości ?

Tylko gdzie? W jałowych umysłach, podobnych do nich wyznawców 4tej rp?

Oni wszak zawsze gotowi rozmnażać swoją ideologię na pokazach filmów takich jak 'Solidarni' czy 'Mgła'. I nie zrozumieją, wcześniej niż za co najmniej jedno pokolenie, że zajmują miejsce junaków, agitatorów Służby Polsce, strażników rewolucji etc.....Że są na tym samym poziomie kulturalnym. Nie czują i nie są w stanie domyślić się, że są obciachem. Nie razi ich własny troglodytyzm. O księdzu profesorze Tischnerze w ogóle nie słyszeli. A jeśli już, to nie pojmują ni w ząb nawet jednego zdania z jego spuścizny. Rydzyka i jego boga łapią, za to w lot.

I razem z Jasiem Pospieszalskim uznają, że perspektywa organistówki z ulicy i kościoła Św.Barbary jest właściwa do oglądu całego świata.

Stąd jego przekonanie, że rozkład jazdy PKP ustala osobiście premier, a bracia Kaczyńscy to mężowie stanu.

Ma prawo do takich przekonań. Biedny człowiek! Wszak wierzy też w ruski spisek, sztuczną mgłę, rakotwórczość prezerwatyw i w to że ma prawo decydować razem z podobnymi jemu, czy będę mógł je kupić czy nie!    W Europie!        W XXI wieku!

Panie Zbyszku – graj Pan z nim. Najlepiej muzykę.

Ale po co od razu rozmawiać?

A jeśli już pan rozmawia, to winien Pan głęboko ukryć, zapis jego wypowiedzi. Toż to kompromitacja! Znałem jego brata, Karola. Też nie był tuzem intelektu. Ale przy Jasiu to supermózg. I pewnie od czasu do czasu mu wstyd.

I słusznie.Toż to kompromitujący bełkot.........