Nie mylił się prof. M.Król w swoich wnioskach dotyczących zagrożeń jakie niesie dla demokracji prezes Kaczyński i jego wyznawcy. Czyli 'wataha', jeśli użyć określenia, które prowokacyjnie ale nie bez masochistycznej satysfakcji, powtarza przy każdej okazji, siostra niejednokrotnie przełożona - Jola Szczypińska.
Nie dziwi zdanie przeciwne nadredaktora Janke, wspomagane autorytetem Kataryny i głównego nurtu s24. Nb. autorytetem dla mnie co najmniej wątpliwym, chociaż niewątpliwie pierwszej blogerki 4tej (czy którejś tam kolejnej) rp.
Tak jak naczelnym, pierwszym i dyżurnym naukowcem 4tej rp jest Staniszkis, której skomplikowane konstrukcje myślowe i logiczne, tłumaczące wyskoki prezesa, dorównują już przysłowiowym dokonaniom 'nauki radzieckiej'.
Albo tak jak pierwszym człowiekiem kościoła 4tej rp, szefem ds doktryny (wiary? alkowy? oddziału ginekologiczno-położniczego?) okazał się raczej nieznany (gdzie mu do biskupa na 400tu hektarach na ten przykład?!) Hoser. Też biskup.
Jak pierwszy jest wśród dziennikarzy 4tej rp, biskup, a może nawet papież moralności, kolejnej mocno zsakralizowanej rp, czyli Terlikowski (ten od czworga dzieci bez prezerwatywy).
Oczywista, wśród dziennikarzy 4tej rp czyli ludzi rzędu: Warzechy, Faktu, Sakowicza, Gazety Polskiej, Naszego Dziennika, Gargas i tym podobnych.
Pierwszych pośród równych im wyznawców 4tej rp.
Oni wszyscy, nie są w stanie zrozumieć, że od kiedy prezes z bratem, Kurskim, Maciarewiczem, Ziobrą i kilkoma jeszcze, podobnymi „tuzami” intelektu, zdecydowali się posiać wiatr, obudzić demony i tchnąć ducha w widmo obskurantyzmu, zapyziałości i ciemnoty należało oczekiwać, że demony, widma i wiatr kiedyś, spróbują zdominować rzeczywistość.
I stało się w Łodzi.
Moim zdaniem, nieprzypadkowo, jako pierwszy rezonował, jednoznacznie patologiczny, umysł mordercy z Łodzi. To wszak ta częstotliwość, na której cały czas nadaje prezes ze swoimi plugawo osławionymi pomagierami.
Ale też główny nurt s24, reprezentujący Polaków z Polski posłanki Sobeckiej, jakiejś Grabickiej czy innej Boby. Z tej samej Polski, którą wykpił Czesław Miłosza. Polski ciężko skażonej głupotą. Odrażającej i odstręczającej przez swoją ciemną zapyziałość. Stojącej ćwokami i głupkami. Czyli właśnie 4tej rp.
Pomysł Staniszkis, by wszyscy wszystkich przepraszali, począwszy jednakowoż od prezydenta Komorowskiego, który miałby przeprosić Kaczyńskiego(sic!!!), jest wart 4tej rp. Tej innej Polski. Dla intelektualnie 'handicapped'.
Ale nie powinna mieć złudzeń. I tak nie będzie jej dane czyścić butów Stefanowi Niesiołowskiemu. Nawet, jeśli udałoby się jej, zamknąć mu usta.
A prezesowi buty wyczyści, siostra wielu talentów (i niejednokrotnie przełożona) Jola Sz.
Społecznie! I bez nadziei na nagrodę!
Inne tematy w dziale Polityka