Krociutki list do doktora fym a z Rzeszowa

W pierwszych slowach mego listu chcialam cie poinformowac panie doktorze, ze znow zaczelam czytac twoje odgrzewane kotleciki.

Coz nic sie nie zmienilo, dalej wspomagasz Anodine atakami, na Rodziny i ZP

@POLACZOK
"wszystko zależy od rodzin i pełnomocników. Ci zaś złożyli mało wartościowych wniosków" - dokładnie tak. Z drugiej jednak strony mamy działania takich instytucji jak ZP z "zaprzyjaźnionymi mediami", które, dysponując przecież możliwościami publicznego przesłuchiwania świadków, ujawniania określonych dokumentów (np. korespondencji KP) etc., a więc w ten sposób posuwania śledztwa do przodu, zwyczajnie "nie skorzystały z okazji". Przez te kilka lat naprawdę można było zebrać mnóstwo materiału - choćby w postaci zeznań świadków (krewnych, przyjaciół ofiar, dziennikarzy, urzędników, parlamentarzystów etc.), zdjęć, wizji lokalnych itd. - tak jednak się nie stało. Wystarczy pobieżna nawet lektura trzech dotychczasowych publikacji ZP, by uzyskać wgląd w "śledztwo" przez ZP przeprowadzone.

Pozdr
FREE YOUR MIND10:23

Dwie moje uwagi do twojego krociutkiego wpisu.

Po pierwsze ZP nie prowadzi sledztwa, sledzytwo prowadzi prokuratura.

ZP nie ma nawet uprawnien komisji sledczej.


Czepiasz sie rodzin, ze nie zlozyly "wartosciowych" wnioskow, a ile zlozyles wnioskow ty, i twoja komanda?

Zalisz sie, ze ZP nie przesluchuje Rodzin, publicznie, ale przeciez miales kontakt z Rodzinami!!
Panui Zuzanna Kurtyka, umozliwila ci przep^rowadzanie wywiadow, sama go udzielila, i jak sie skonczylo?

Atakiem na Pania Kurtyke na twoim blogu.

Nastepnie byl atak na Pania Merte, ktorej zarzuciles, ze udawala nad trumna, co jest wyjatkowo podle.

A juz ze zdjeciami i wizja lokalna, gdzie??
To odjechales do Mandzurii.

A tutaj to juz odjechales na czerwona strone ksiezyca.

Zespół Parlamentarny wprawdzie nie został powołany do wyjaśnienia czegokolwiek aleeee....
.. ale jednak zostały przeprowadzone przesłuchania, z których czerpiemy pełnymi garściami wiedzę tajemną.
Dlaczego nam to pokazano?"

Wiedza zaczerpnięta z tych posiedzeń jest jednak poszatkowana, szczątkowa, przesiana dodatkowo dzięki dość zgodnej współpracy uczestników posiedzeń, którzy pilnują, by pewne szczegóły nie wyszły na jaw. Ale też z tego powodu będzie kiedyś niezbędne przesłuchanie ludzi z ZP, w kwestii np. możliwego utrudniania śledztwa przez nich.
--

Kto jakie sledztwo, utrudnia, komu?

Doktorowi z zadupia ups z Rzeszowa, i jego kilku blagierom?

Znamienne, ze doktor nie czepia sie, Laska , Millera, Tuska, a jedynie Rodzin i ZP

No coz doktor w zeszlym roku oglosil istnienie PPP,pod przewodnictwem Tuska wiec wiadomo dla kogo doktor pracuje.

A tutaj stroje dla was mandzurscy na konferencje