Ministra Ula Sara Zielinska czyli ryby i ludzie

Pan dyktator , zarzadzajacy Bulanda,  tusk zlamany ,  kazal odstrzelic bobry, ktore , obarczyl odpowiedzialnoscia za powodz.

Odstrzeli tez pewnie , Wody Polskie , a na ich miejsce powola nowa instytucje , zlozona ze swoich wlasnych urzednikow..

Nie musza byc kompetentni, wazne zeby byly parytety i zeby , byli zieloni, wykonywali polecenia UE, czyli dbali o dobrostan rybek, zabek i innych ,motylkow.Czlowiek niewazny, pali planete, albo ja zalewa, no teraz zalal przy pomocy bobrow.

Ale napewno nie odstrzeli ministerki Uli Sary zielinskiej, najglupszej kobiety, ktorej nie powierzylabym komorki , na wegiel do pilnowania .

Osoby najbardziej skompromitowane zarzadzaja tym panstwem a my , ponosimy co raz wieksze konsekwencje ale coz chcacemu nie dzieje sie krzywda.

Pracownicy wod polskich, zamiast , wykonywac swoja prace wykonywali zalecenia totalnie odklejonej kobiety .

Nie pociesze nikogo ani siebie , ze w Belgii panuje ten sam , balagan, jedyne, co jeszcze jest co podnosi na duchu to zwykla ludzka solidarnosc.

Mozemy liczyc sami na siebie, na urzedy panstwowe juz nie.

Obrazy wykorzystywane wyłącznie jako prawo cytatu w myśl art. 29. Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych