Mamy nowy rzad w Belgii, vivaldi, na cztery pory roku znaczy sie.Juz przestalam lubic Vivaldiego .
Mianowili komisarza ludowego do spraw korony , a jest 9 ministrow zdrowia, mianowali go na 12 miesiecy , czyli zalozyli, ze koszmar sie nie skonczy .
Co najsmieszniejsze to wspolpracownik nieslawnej Maggie de Block , ktora spalila zapas strategiczny masek, by zrobic w hangarze , miejsce dla imigrantow.
Za jej rzadow, Belgia, wykazala w statystykach prawie 9 tysiecy ofiar , fakt, ze polowa z nich, to osoby, ktore w ogole nie byly testowane ba nie byly badane.
W ramach opieki nad starszymi ludzmi , zakazali wizyt, i wykanczali biednych ludzi, w dodatku jako przyczyne smierci wskazujac covid, by nastraszyc reszte spoleczenstwa .
Totalitaryzm, probuje pod pretekstem walki z pandemia, ingerowac we wszystko, zamkneli kawiarnie, ingeruja w zycie prywatne, w domu, nie mozna przyjac wiecej niz cztery osoby .
Kiedy skoncza?Jak zrujnuja kraj .
Mnie to juz wszystko jedno, ale co bedzie z mlodymi?
https://www.7sur7.be/belgique/qui-est-pedro-facon-le-commissaire-covid~a59d9500/?referrer=https%3A%2F%2Fwww.google.be%2F
Zniszczono miliony maseczek, nie sprawdzając, czy nadal nadają się do użytku.
Wraca sprawa zniszczenia 63 milionów maseczek. Była minister zdrowia Maggie De Block (Open Vld) jest odpowiedzialna za zniszczenie milionów maseczek na usta, nie sprawdzając, czy nadal są dobre – donosi dzisiaj demorgen.be.
W czasie wybuchu koronawirusa Belgia borykała się z tragicznym brakiem maseczek. Kilkunastu opiekunów z domów opieki twierdzi, że nie wolno im było nosić maseczek, ponieważ było ich po prostu za mało. Co więcej uważają, że brak masek przyczynił się do tak dużej liczny ofiar śmiertelnych zarówno w domach opieki, jak i w szpitalach. Eksperci po przebadaniu pozostałości zapasów masek, stwierdzili, że spełniają wymagania stawiane przez rząd i nadawałyby się do użycia”.
Jeszcze kilka lat temu Belgia posiadała 63 miliony masek typu FFP2, przechowywanych w dwóch hangarach (30 na 50 metrów każdy) na terenie koszar w Naumur. Zapasy te zostały zgromadzone po epidemiach SARS oraz świńskiej grypy, w latach 2009-2014. A następnie zniszczone. Ostatnie spalono pod koniec 2018 r. Minister zdrowia twierdzi, że zostały „źle przechowane”, było ich tylko sześć milionów, i były już dawno przeterminowane.
Według niektórych ekspertów, część tych masek „wciąż nadawała się do użytku”, ponieważ ich data ważności mijała dopiero po czterech do sześciu latach od chwili produkcji. Jednak maski przechowywane na 1200 paletach w dziesiątkach tysięcy pudełek, poszły z dymem i nie zostały zastąpione nowymi.
Kiedy więc pandemia koronawirusa dotarła do Belgii nie było niemal żadnych masek – dla obywateli, dla policji, dla domów opieki społecznej i niemal zero dla szpitali. Maseczki zostały zniszczone, gdy w rzeczywistości były nadal w pełni użyteczne.
demorgen.be
Obecny komisarz byl:Chef de cabinet de Maggie De Block
W nagrode dostal stanowisko
Jestem czarowica wredna , podstepna.Uwaga , bije ludzi miotla po glowie, ewentualnie podstawiam miotle i podcinam nogi .Mam kotke,ktora drapie i gryzie, wiec ostrzegam, zastanowic sie przed wejsciem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo