W Belgii na covidian padl blady strach

Eksperci od pandemii z policyjną ochroną.

Wirusolog Marc Van Ranst objęty jest policyjną ochroną już od dłuższego czasu. Teraz taką ochronę przyznano także Erice Vlieghe (szefowej grupy naukowców zajmujących sią pandemią), Pierre Van Damme (ekspertowi od szczepionek) i Geertowi Molenberghsowi (ekspertowi od biostatystyki). Powodem są groźby kierowane w ich kierunku, m.in. przez zwolenników skrajnej, ekstremistycznej prawicy – informują belgijskie media.

Przyczyną jest m.in. plakat rozprowadzany w Gent „Poszukiwani. Odpowiedzialni za paranoję społeczną, polaryzację, kryzys gospodarczy i psychiczne cierpienia ludności”, napisano na plakacie w stylu westernowego listu gończego. Anonimowy autor plakatu wymienia następnie nazwiska wspomnianych czterech ekspertów.

- Prawicowi ekstremiści używają tych samych metod co wyznawcy salafizmu [radykalnego odłamu islamu]: teorie spiskowe, w których demonizują przeciwników, których należy zniszczyć, bo „inaczej tego nie przetrwamy” – powiedział Paul Van Tigchelt, stojący na czele OCAD, belgijskiej służby specjalnej, zajmującej się zwalczaniem terroryzmu i zagrożeniami związanymi z ekstremistycznymi grupami.

Z informacji zebranych przez policję wynika, że na niektórych grupach czatowych ekstremiści przekazują sobie np. domowe adresy wspomnianych ekspertów – czytamy w „Het Laatste Nieuws”.

niedziela.be

Podusilabym toto wlasnymi rekami wiec wychodzi na to, ze jestem prawicowa ekstremistka!!(w Sumie dobrze , ze nie lewicowa)

24 sierpnia 2020 prawie tysiąc naukowców, profesorów medycyny, lekarzy, pielęgniarek, psychiatrów, psychologów i specjalistów geriatrii podpisało - zainicjowany przez kilku profesorów - list otwarty do rządu belgijskiego, sprzeciwiając się przedłużaniu ograniczeń koronawirusowych w Belgii i zaproponowało belgijskiemu parlamentowi rozwiązanie, nazwane "odwrotną blokadą", które pomoże społeczeństwu wrócić do normalnego życia, chroniąc jednocześnie osoby z grup ryzyka. FB blokował publikację tego listu i jego udostępnianie. Ciekawe, czy wymienieni w poście czterej chronieni "eksperci" wezmą pod uwagę postulaty tysiąca specjalistów. Jeśli nie, to obawiam się, że nie tylko przed "skrajną prawicą"???????? trzeba ich będzie chronić...

https://viruswaarheid.nl/redactie/belgische-medisch-specialisten-eisen-einde-aan-coronamaatregelen/?fbclid=IwAR3BxVzMeuBhHqbsZ7eVPTaDX-9Dt1aIB6M1pWsMw0DCm8OTV35qldzQndY

Siedemdziesięciu lekarzy domaga się zniesienia w szkole obowiązku noszenia maseczek. „Samopoczucie dzieci i młodzieży jest coraz gorsze” (fragmenty listu).

W liście otwartym do flamandzkiego ministra edukacji Bena Weytsa siedemdziesięciu lekarzy prosi o zniesienie obowiązku noszenia maseczek w szkole, zarówno dla nauczycieli, jak i dla uczniów. „W ostatnich miesiącach dzieci i młodzież są pod silną presją. Obserwujemy rosnącą liczbę młodych ludzi, którzy skarżą się na narzucone im zasady postępowania. Diagnozujemy lęki i problemy ze snem, zaburzenia zachowania i obawy przed zakażeniem. Obserwujemy wzrost przemocy domowej i izolacji”(…)

„Obowiązkowa maseczka w szkołach jest dużym zagrożeniem dla rozwoju dzieci. Wiele z nich nie ma ze sobą kontaktu fizycznego i emocjonalnego. A ich dobre samopoczucie w dużym stopniu zależy od emocjonalnego związku z innymi. (…) Obowiązek noszenia maseczek sprawia, że szkoła jest środowiskiem, w którym więź emocjonalna staje się trudna”(…)

Ponadto według sygnatariuszy listu „nie ma badań na dużą skalę które dowodzą, że noszenie maseczek w środowisku takim jak szkoła, ma pozytywny wpływ na rozprzestrzenianie się wirusa, nie ma też żadnej podstawy prawnej do wykonywania tego obowiązku. Dzieci, które zachorują na Covid-19 leczy się standardowo, bez komplikacji, za to przyczyniają się one do ochrony innych ludzi, zwiększając odporność całego społeczeństwa”.

„Jedynym sensownym środkiem zapobiegającym chorobom i śmiertelności wywołanej przez Covid-19 jest izolowanie poszczególnych nauczycieli i poszczególnych dzieci z grupy ryzyka. Ta ocena ryzyka nie należy do Ministerstwa Edukacji, ale do lekarzy prowadzących w porozumieniu z pacjentem ”.

gva.be

Czyli lekarze zaczynaja sie odzywac, to dobry znak .

Szczepionki na razie nie budziet chociaz przedplaty juz poszly 

AstraZeneca wstrzymuje testy szczepionki na Covid-19, którą wybrała Belgia.

Koncern farmaceutyczny AstraZeneca, współpracujący z brytyjskim uniwersytetem Oxford, poinformował o wstrzymaniu testów klinicznych eksperymentalnej szczepionki na koronawirusa. Szczepionka jest wypróbowywana w kilku krajach na świecie, w tym w Wielkiej Brytanii, gdzie wykryto groźny dla życia skutek uboczny. Bliższych szczegółów nie ujawniono.

Według rzecznika koncernu "standardowy proces przeglądu wyników skłonił do przerwy w szczepieniach w celu zbadania zabezpieczeń". Posunięcie to określił jako "rutynowe". Przerwa może opóźnić koniec fazy wypróbowywania szczepionki. Początkowo spodziewano się że nastąpi to do końca roku, lub na początku przyszłego.

Komisja Europejska podpisała już pierwszą umowę z firmą AstraZeneca na zakup szczepionki. Jeśli firma pomyślnie zakończy proces jej opracowywania, państwa członkowskie UE będą mogły zakupić 300 milionów dawek tej szczepionki, z opcją na dodatkowe 100 milionów dawek. Zostaną one rozdzielone na podstawie liczby mieszkańców w każdym państwie członkowskim. Dla Belgii zarezerwowano 7,5 miliona dawek.

gva.be

A wiec jest jeszcze troche uczciwych lekarzy , ktorzy sie nie boja 

https://www.facebook.com/antwerpiapopolsku/