gini gini
162
BLOG

Wirusowe szalenstwo , w Belgii

gini gini Społeczeństwo Obserwuj notkę 41

Mam zgryza, bo ja wlasciie, jestem przyzwyczajona do pisania komentow, krotkich!!

A tu musze opisac to co sie dzieje w Belgii od marca, do tej pory.

Naturalnie na poczatku, lekcewazono mowiono o grypie itd...Zaczelo sie gdy skonczyly sie ferie zimowe, ludzie zaczeli  wracac z zimowych wakacji .Rzad ,ktorego wlasciwie nie powinno juz byc, bo byly wybory z tym, ze jak to u Belgow, ciezko im sie dogadac i dali specjalne uprawnienia staremu  rzadowi, niech sie zajmuje covidem .W koncu w Belgii mamy  9 ministrow zdrowia, powinno pojsc jak po masle!!

Rzad wzial sie do pracy , pierwsze co zrobil "zaopiekowa"l sie ludzmi starszymi z domow opieki .Zakazal wizyt rodzinom zeby, nie zarazali swoich bliskich .odezwali sie tez etycy, ktorzy zeby ulzec doli starszych ludzi postanowili ich nie leczyc, po co ich meczyc ,jakimis wymazami ,respiratorami itd...

Niestety, pani minister federalna,  Maggie de Block spalila zapas strategiczny sprzetu ochronnego , ktory byl skladowany w jakims hangarze, ale Maggie byla rowniez ministra od imigrantow, (nie wiem chyba ze wzgledu na tusze ,potrzebne jej byly dwa stolki).Maski spalono, a imigrantow umieszczono w hangarze .To byl zapas strategiczny , ale pani ministra , nie pomyslala, ze trzeba go odkupic .

Zaczela sie panika, ludzie rzucili sie na sklepy i apteki , wykupili wszystko, papier toaletowy tez!   Pani premier powiedziala, ze ludzie obrabowali sklepy!!!

Na kazdej aptece, byla kartka:Brak maseczek, brak, zelu, brak rekawiczek brak tercnistra stwierdzila, ze maski sa wlasciwie obywatelom niepotrzebne ,bo nie chronia .Zakladac maske zeby icsc do sklehpu?Idiotyzm. Wiec tak sobie chodzilismy bez tych masek ,stosowalismy odstepy socjalne, pozamykali szkoly i przedzkola, zaklady pracy urzedy , z domu mozna bylo wyjsc jedynie do sklepu, do pracy jak ktos pracowal , i do apteki .Zero odwiedzin, bliskich .Zaczeli organizowac konferencje prasowe , podawac zastraszajace liczby , osob przebywajacych w szpitalu , na intensywnej terapii i naturalnie listy ifiar smiertelnych.Poniewaz jestem osoba z grupy ryzyka zaczelam sie bac .Jak juz wychodzilam to staralam sie szalikiem zakrywac,pozniej wlasnorecznie wydziergalam sobie maseczke .Podali jakiegos fake, ze sa maseczki ,lekarze wydaja recepty .Zadzwonilam do swojego lekarza , oznajmil mi, ze nie ma zadnych maseczek, mam siedziec w domu i czekac chyba na smierc glodowa.Zalatwilam w koncu, jakims cudem maseczki i rekawiczki , w polskim sklepie, kupilam dwie male buteleczki po 100 g spirytusu i zrobilam sobie zel .A wiec jak wychodzilam to jak debil, w maseczce, (one sa na mnie za duze , wiec te gumki nawijalam na uszy jak spghetti),jak zjezdzalam winda zwiezc smieci , i zapomnialam rekawiczek, zlapalam sie za cos, to pozniej z pol godziny mylam rece tym zelem .Dusilam sie w tej masce , pare krokow i przystanek, aerozol .

W tym czasie zaczela sie saga maseczkowa.Otoz pani ministra oswiadczala, ze juz w srode przyleci samolot ze sprzetem i maskami , nie przylecial, i tak kilka razy , a jak juz przylecial to okazalo, sie, ze maski, sa do .....Tyle, ze ludnosc miast i wsi miala jeszcze jako tako .

Pozniej zaczelo im spadac szpitale opustoszaly , ludzie przestali umierac, zaczeli powoli zdejmowac obostrzenia .

I jakis miesiac byl spokoj .Byla 10 tysieczna manifestacja , w obronie afroamerykanow, afroeuropejczykow, stali bez masek darli sie okradli kilkanascie sklepow, zemolowali miasto , ale pozniej wydali komunikat, ze nikt, doslownie nikt sie nie zarazil!!!

Zaczelam sie zastanawiac , o co w tym wszystkim chodzi , bo gdy sie zrobilo cieplo, to zrezygnowalam z tej maski, w ktorej sie dusilam i nic .

Zaczely sie upaly , a oni zaczeli tdestowac, w antwerpii, zakazonych maja byc tysiace, wiec praktycznie zamkneli Antwerpie , wprowadzili godzine policyjna (ktora po tygodniu zdjeli )by ludzie mogli wyjsc zaczerpnac swiezego powietrza w nocy .

Bruksele przygotowywali na raty, najpierw maski w komunikacji , pozniej maski w sklepach, do sklepu, mogla isc tylko jedna osoba, pol godziny na zakupy , i wypad .Tyle, ze nikt nie mogl tego sprawdzic, bo idzie dwie osoby, kazda bierze jeden wozek i po sprawie .W Ikei podobno, sprawdzali, i gdy podjezdzal samochod , dawali jakas wstazeczke jednej osobie, druga wejsc nie mogla.ale ja do teczowej ikei nie jezdze.

Soldy opoznili o miesiac , ale juz w miejscach gdzie wiecej sklepow, trzeba bylo nosic maske.Pozniej juz na ulicach gdzie sklepow nie bylo, zaczeli stawiac znaki, ze tu obowiazuja maski.

W koncu poszli na calosc przy 40 stostopniowych upalach wprowadzili obowiazek noszenia masek , wszedzie.Sa wakacje ulice sa puste turystow brak ,ale co tam idziesz do pustego parku i musisz isc w masce, jak usiadziesz na lawce to wtedy mozesz maske zdjac , na siedzaco wirus nie atakuje .

Spotkac sie w gronie rodzinnym mozna tylko z piecioma osobami w miesiacu, jak masz wieksza rodzine , to trudno, niektorych nie mozesz odwiedzac, czy tez wyjsc z nimi na kolacje .Mozesz pracowac 8  godizn w grupie 100 osob ale juz wyjsc z kilkoma do kawiarni po pracy nie mozesz, jezeli nie masz ich w swojej kuli socjalnej, 5 osob .Nikt tego sprawdzic nie moze , ale co tam walczymy z pandemia!!

Ze dwa tygodnie temu , wydali zarzadzenie, ze rowerzysci i ci co jezdza na hulajnogach maja jezdzic w maskach , za tydzien je zmienili , juz nie musza .Jezeli ktos biegnie po ulicy to uprawia sport i nie musi miec maski,ja jak ide z dwoma siatami ze sklepu , to juz maske musze miec, nie mam 250 euro .

Wczoraj wydali zarzadzenie, i w wielkiej laskawosci pozwolili robic zakupy dwom osobom!!!

Co by tu jeszcze dopîsac a no znow zakupili milion testow, ktore sie do niczego nie nadaja, no coz podatnik zaplaci .Belgowie zaczynaja drzec na sama mysl, o szczepionce jaka im zakupi ten rzad .

Na szczescie ludzie zaczynaja sie organizowac , protestowac bo maja dosc, absurdalnych zakazow, zarzadzen, ktore  sa by byc a nikt ich nie przestrzega .

Czekamy na jesien poczatek szkoly, powrot ludzi z wakacji ,  grype sezonowa , obawiam sie, ze zamkna nas w jednym wielkim obozie koncentracyjnym .


gini
O mnie gini

Jestem czarowica wredna , podstepna.Uwaga , bije ludzi miotla po glowie, ewentualnie podstawiam miotle i podcinam nogi .Mam kotke,ktora drapie i gryzie, wiec ostrzegam, zastanowic sie przed wejsciem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (41)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo