Ów zegarmistrz na polecenie jednego z przekraczających uprawnienia podobno funkcjonariusza służb wrzuca ludziom, którzy korzystają z usługi wymiany baterii w zegarkach, baterie tzw. śledzące z GPS. Najczęściej nie ma uprawnień, zgody prokuratora, czy postanowienia sądu. Szantażuje tego zegarmistrza, a on poprzez wskazanie, montuje baterie szpiegujące - rodzinom dziennikarzy, policjantów, strażaków, służb celnych i straży granicznej. Mafioso w ubranku byłego pracownika policji, na przykryciu w mafii na kilku nazwiskach, w niektórych przypadkach zleca zegarmistrzowi montowanie mikroskopijnych kamerek w zegarkach, które zostają na dłużej do naprawy. Róg Sikorskiego naprzeciwko katedry z wieżą w budowie.
Podobnie robił z telewizorami, gdy był zatrudniony u producenta telewizorów jako szef naprawiaczy. Jeśli jakiś pracownik kupował z zakładu odbiornik tv, ów pan głodny wiedzy danych wrażliwych o śledzonym pracowniku, montował w obudowie kamerkę i system do rejestracji rozmów uaktywnianych głosowo. Bez zgody prokuratora czy postanowienia sądu.
Wykorzystuje zgromadzony materiał głosowy do wyłudzania kredytów na osoby mające pracę i spore dochody. Jeśli mu jakiś danych brakuje prowokuje różnego sytuacje z obiektem, by te dane uzyskać.Np. przebiera się i dubluje kontrolera jakiegoś wybranego urzędu.Dorosłe dzieci w/w rodzin z danymi dopada jako kontroler biletów w gorzowskim MZK.
Wot dobrze poinformowany biznesmen.Tu chroniony, tam chroniony, obywatel wszelkich cnót Pan Oszust.
Zajmie się ktoś ów panem z przerostem prostaty i przerostem syndromu "posiadania" władzy?
Widać go 11.09.2019 roku wieczorem ok.18.50 - 19.20 w Nowa Parku w Media Expert wieczorem - 1,60 wzrostu, siwy, zarost, piwne oczy, wydatny brzuch koszula w drobne kwadraciki niebieskie i białe, kremowe lub białe długie spodnie. Gdy wyszedł z Media Expert kilka minut stał przy ruchomych schodach.
Komentarze
Pokaż komentarze