Czansi Ogrodnik Czansi Ogrodnik
349
BLOG

Komu agent Tomek nosił nocnik i komu chciał zamazać rzeczywistość?

Czansi Ogrodnik Czansi Ogrodnik Polityka Obserwuj notkę 20

Dla krzykacza na tym portalu, który ad personam bije wściekle w klawiaturę
1. Odsyłacz:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/agent-tomek-interweniuje-u-znajomej-prokurator,653660.html
2. Odsyłacz : Urząd Skarbowy właściwy miejscowo dla spółki „Helper”, który stwierdził nieprawidłowości w „obrocie” dotacjami i uiszczaniu podatku zawiadamiając Prokuraturę. Decyzja US lub IS o nieprawidłowościach w spółce, zawiadamiająca inny organ o przestępstwie na podstawie analizy dokumentacyjno-skarbowej jest wiążąca w sensie niektórych przepisów ustawy kodeks karny skarbowy.
3. Odsyłacz: były a. Tomek to najgorszy wizerunkowo typ formalny „przynęty” służb z jakim spotkałem się w czasie pracy dziennikarskiej. Mało uczciwy. I nie obrażam tu funkcjonariuszy, którzy obecnie wykonują podobne zadania w terenie. A.Tomek może im ewentualnie podcierać tyłki, gdy wrócą z pracy do lokum. Pod warunkiem, że chcieliby się wys...ć. Nic nie razi bardziej niż pazerność funkcjonariusza na emeryturze i jego sny o potędze.
Jarosław Kaczyński (wybacz Wodzu) zapewne wypowie się (lub nie wypowie) w poruszanym wcześniej temacie, gdy zostaną przedstawione zarzuty konkretnemu przestępcy, bo podejrzany jest nie tylko zarząd „ Helper”, a śledztwo toczy się w sprawie, a nie przeciwko osobie. Na razie.

„Felieton” miał zahamować zamiatanie pod dywan kombinacji z dotacjami państwa niektórych skompromitowanych osób.
Nie tak dawno mieliśmy sprawę SKOK Wołomin. Czyż działania w sensie osiąganego celu nie są przypadkiem w obu sprawach zbieżne?
4 Odsyłacz: Skompromitowaną jest każda spółka, o której dziennikarze piszą pejoratywnie na podstawie faktów z US i Prokuratury. Publicznie.  A.Tomek jest skompromitowany, bo dokonywał nieuprawnionych prowokacji, co udowodniono w sądzie przy okazji sprawy RP kontra Marczuk. Dowody karno-skarbowe przesądzają o winie, nie można tutaj udawać, że się nie chciało, bo się nie zrozumiało interpretacji przepisów...
I co teraz „Dodamie” (a może również DOTCA zgodnie z IP)? Wpadniesz w rozpacz jeszcze większą? Skróconych wątków dwóch różnych spraw wplecionych w „felieton” nie ogarnąłeś za bardzo treścią i emocjonalnie?

Co do sprawy TK.
Może ktoś wie jak to się stało w naszym porządku prawnym, że organ orzeka o konstytucyjności lub niekonstytucyjności ustawy, która Jego działania dotyczy? Czyżby w konsekwencji, począwszy od najmniejszej komórki samorządu terytorialnego rada gminy mogła orzekać o ważności lub nieważności uchwały rady gminy bez organu toż nadzorującego? ITD.?

Czytam, oglądam, wnioskuję. Lubię fakty, kieruję się zasadą słuszności. Being There.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Polityka