Kto wyciągnie Putina z uralskiego bunkra?

Dziś proszę międzynarodowy świat o wsparcie Ukrainy i Wołodymyra Żełeńskiego. W tej walce o godność, samostanowienie i suwerenność Ukrainy scenariusz, gdzie Ukraina z całym pozostałym Światem walczy przeciwko agresji i mocarstwowości Rosji, sam się nasuwa. Albo my, Ukraina i Świat, albo atomówka i świat jak z MadMaxa podlany głębokim spustoszeniem atomowym. Nie przeżyją ani zwierzęta, ani zwykli ludzie, a glob ziemski nie będzie nadawał się do zamieszkania.

Migi z Polski dla Ukrainy – tak, F-16 do F-35 z innych krajów UE – tak, pod warunkiem, że nie będą sygnowane logo NATO, bo Putin zanim wywołał wojnę z Ukrainą zapowiedział, że jeśli wejdzie do Ukrainy NATO, to wojna będzie światowa. Idźmy więc tu na negocjacyjne porozumienie między państwami UE i NATO, że będą to narodowe samoloty państw UE i innych z całego globu – nie NATO. Jeśli Putin gra ze światem półprawdami, potem je przeinacza i rzuca na pożarcie międzynarodowym mediom zupełnie inne tezy, to powinniśmy grać tak samo. Niuansami, głęboko ukrywając prawdziwe zamiary i stosując jeszcze lepszą dezinformację. Mam nadzieję, że też NSA z USA przyczyni się do wygrania tej wojny przez Ukrainę.

Niepokoją mnie zdjęcia wielkiego konwoju wojsk rosyjskich zmierzających w stronę Kijowa, których obrazy satelitarne obiegły dziś Youtube i portale społecznościowe typu Facebook. Na te wojska, by je zatrzymać, najlepsze byłyby naloty dywanowe prowadzone z samolotów darowanych przez inne państwa a pilotowane przez Ukraińców.
Wobec ewidentnego ludobójstwa można wykluczyć też Rosję z ONZ, bowiem ONZ-towskie uregulowania wyraźnie mówią o tym, że członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ nie może być państwo prowadzące wojnę jako agresor.

Pozostało jeszcze oprócz Mastercard zablokować w Rosji karty VISA oraz American Express (brązowe, srebrne, złote, platynowe i czarne), to totalnie wykończy rosyjskich oligarchów i doprowadzi do buntu Rosjan, którzy nie mogą korzystać z bankomatów i podrożały im kredyty o 10razy (państwowe stopy procentowe osiągnęły pułap 20% w bankach i miały zapobiec wyciąganiu przez klientów wszelkiej waluty z kont).
Poza tym ukłon wielki składam w stronę ukraińskich obywateli, którzy pomagają ukraińskim wojskom w obrazowaniu celów rosyjskich poruszających się po Ukrainie, zamieszczając zdjęcia i filmy na Youtube czy Facebooku. Są szybsi od wojskowych satelitów.

Swego czasu Putin wybrał się do Mongolii, parę lat temu. Na defiladzie, po pierwszym dniu leciały mu łzy, których nie mógł powstrzymać (przekazy prasowe i Youtube). Odjeżdżał z Mongolii na tarczy, nie uzyskał żadnej zgody na przywiezione przez siebie propozycje.
Do nacisku na Putina oprócz Chin włączyłbym też, pomysł tu przekazując ministrowi ukraińskiemu Dmytro Kułebie, także MSZ Mongolii, Kazachstanu (kontrakty na stal z firmami lotniczymi z USA), Turkmenistanu, Tadżykistanu i innych, które tracą finansowo na blokadzie sankcyjnej Rosji, poza tym sprawdziłbym też, czy nie pomogą któreś z wielkich państw arabskich z Azji Mniejszej.

Odezwa byłego prezydenta Ukrainy Poroszenki, który obecnie stoi na czele jednego z oddziałów obrony terytorialnej, by przywódcy USA, Kanady, państw UE i innych pojawili się w Kijowie, jest nie do zaakceptowania w sytuacji, gdy u bram Kijowa stoją konwoje rosyjskich wojsk widocznych na zdjęciach w internecie. Przywódcy Ci, w dobie ucieczki Putina do przeciwatomowego schronu na Uralu, powinni być chronieni na poziomie możliwego dla nich zagrożenia Tango. Najbardziej powinien być chroniony prezydent Ukrainy Wołodymyr Żełeński, aby nie powtórzyła się sytuacja z historii, w której przywódcy jednego z napadniętych przez Rosję państw zostali zlokalizowani w czasie rozmów/ pertraktacji poprzez telefony komórkowe, bo ustalali miejsce spotkania z Rosjanami. Namierzono ich i wysłano rakietę, która ich unicestwiła.

Ukraina musi być codziennie zasilana sprzętem wojskowym zza granicy, by wygrała wszystkie starcia z Rosją, a dobre, stare NSA z USA przywróci w świecie pokojowy ład niwelując wszelkie zakusy Putina, by panować nad Ukrainą.
Przestrzegam przed Putinem, którego żądania lekceważono w Europie. On nadal jest w stanie zdetonować bomby atomowe w wybranych przez siebie punktach. Zastanawia mnie to tez, po co Putin uruchomił wojenną machinę w ogóle teraz i właśnie w Ukrainie oraz jak zareaguje na fakt przyjęcia Ukrainy do UE i rozszerzenie strefy Schengen do granic Rosji z Ukrainą.
Putin – rosyjski niedźwiadek bez matki – kluczy w uralskich ostępach niedostępny dla myśliwych. Co może go stamtąd skutecznie wyciągnąć, poza schron?
Zablokowanie kont rosyjskich firmowych i indywidualnych we wszystkich rajach podatkowych na świecie. Nie tylko Cyprze, ale także w Panamie, na Kajmanach i na Wyspach Marshalla – tak modnych ostatnio wśród bogatych Rosjan.