Prawda was wyzwoli
Tylko prawda jest ciekawa
(Uwaga dla czytelników pierwszej części. Kończy się na rozdziale V. Włącznie)
I O tym artykule
Rozwija najistotniejszy wątek podjęty w poprzednim.
http://cyprianpolak.salon24.pl/392132,poslanki-szczypinska-i-kempa-przylecialy-10-04-2010-samolotem
(Zachęcam do archiwizowania linkowanych stron. Także pokrewnych tematycznie, których nie wymieniam w artykule. Wiadomo : znikają.)
Zapoznanie się najpierw z cytowanym wyżej artykułem jest raczej niezbędne, aby rzecz ogarnąć. Ponieważ „Posłanki: Szczypińska i Kempa...” liczy około 14 stron znormalizowanego maszynopisu, a niniejszy, bez grafik, ponad 30, trzeba więc zarezerwować nieco więcej czasu, lub zaplanować czytanie na raty. (Wielu zapewne czytelników zapoznało się z "Posłanki ..", a także pierwszą częścią tego artykułu. W tym przypadku zostaje tylko 20 stron tekstu)
W poprzedniej, kilkuwątkowej, pracy wiele rzeczy tylko sygnalizuję. Tutaj temat jest zawężony, a i tak wyodrębniłem jego część w osobnym materiale. Pierwszą część, z dwóch lub trzech.
Artykuł niniejszy zajmuje się więc (uwaga!) zgodnie z tytułem tylko wyjazdem pociągu specjalnego do Smoleńska. (Poza pewnymi wyjątkami, kiedy wydaje mi się to niezbędne) Czasem przed wyjazdem i od momentu wyjazdu do czasu przekroczenia granicy i dojazdu do Smoleńska. Mam tu na myśli relacje bieżące, a nie ex post. Czas przed wyjazdem dotyczy także wcześniejszych przywołanych tu wzmianek prasowych z lutego i marca 2010). Porównawczo są także wzmiankowane dwie relacje z wyjazdu pociągiem Rodzin Katyńskich w dwóch terminach: 2009 i 1995)
Strony internetowe i relacje które tu cytuję i omawiam są oczywiście pewnym wyborem. Pominąłem tu strony, które powtarzają te same treści. Starałem się też o różnorodność źródeł. A i z tych „ciekawych” nie sposób było wszystkiego ważnego przytaczać.
II Kilka ogólnych uwag
Dla niezbyt może licznej, ale zauważalnej grupy Polaków inscenizacja wypadku na Siewiernym jest już czymś oczywistym, faktem, który dawno przyjęli, często długo badali, w przeważającej większości z początku odrzucając, lub bardzo dokładnie weryfikując.
W związku z tym rodzi się naturalne pytanie : Co się stało z Delegacją? Tutaj trzeba zauważyć dociekania były istotnie mniejsze, z rożnych powodów. Jednym z nich, nie najważniejszym, ale istotnym był brak materiału tak obszernego, jak związanego z próbą budowania narracji katastrofy na Siewiernym.
O ile nienormalność wylotu wobec inscenizacji na Siewiernym była czymś oczywistym i badanym, a także (wobec braku śladów wylotu, wylotów brany pod uwagę brak jakichkolwiek wylotów z Okęcia) to nienormalności wyjazdu pociągu poświęcano znacznie mniej miejsca. (Głównie pisały Intheclouds i Mmariola. Jeśli kogoś pominąłem, kto wcześniej o tym dużo pisał, to z góry przepraszam).
O ile jednak były zauważone niektóre nie trzymające się kupy i anormalne rzeczy dotyczące pociągu , o tyle nie podejrzewaliśmy, (a w każdym razie nie pisaliśmy) że posłowie PiS mogą kłamać i ci którzy byli w Katyniu, w części lub nawet wszyscy nie dostali się do Smoleńska pociągiem. (Mówimy tu tylko o posłach, bowiem od dawna zauważone były zmienne relacje Sasina co do jego środka lokomocji do Smoleńska, jednakże reprezentował on kancelarię prezydenta, nie, jak teraz parlament).
Brało się to z prostego założenia interesujących się zamachem iż nasi , jak sądziliśmy, sprzymierzeńcy w tej sprawie czyli PiS, związane z nim środowiska, oraz Parlamentarny Zespół Smoleński, w tym przede wszystkim osoba Antoniego Macierewicza dążą do rozwikłania tajemnicy smoleńskiej. Być może kierując się taktyką działania na podminowanym terenie, ale nikt z nich nie ma żadnych interesów w w tym, aby prawda nie była wyjaśniona. Wprawdzie wcześniej było wiele symptomów, by wymienić tylko nie występowanie o ekshumację przez Jarosława Kaczyńskiego, PiS, a także środowiska z nim związane (O innych, niektórych symptomach w poprzednim artykule), lecz przyjmowaliśmy je z dobrodziejstwem inwentarza.
Czar jednak prysł po trójwymiarowej prezentacji przez Zespół Smoleński samolotowego złomu, co wzbudziło oburzenie osób poświęcających swój czas i serce dociekaniu prawdy. Do tego doszło agresja, broniącego swoich i nie swoich przede wszystkim interesów, Antoniego Macierewicza wyrażająca się w nazwaniu wszystkich zaangażowanych obywatelsko i społecznie osób, prawdziwych patriotów, Polaków, przy tym o trzeźwym umyśle - agentami.
III Niektóre ważniejsze rzeczy będące pokłosiem „Posłanki: Szczypińska i Kempa...”
Po zamieszczeniu: Posłanki: Szczypińska i Kempa przyleciały 10.04.2010 samolotem a w nim. in. zarzutu A. Macierewiczowi:
Uważam że Pan kłamie Panie Macierewicz. Proszę w wiarygodny sposób i nie budzący wątpliwości udowodnić że jechał Pan pociągiem do Smoleńska 10 IV 2010.
Stwierdza się co następuje (ważniejsze rzeczy):
- Nikt nie próbował zaprzeczyć, ani zanegować w konkretny sposób temu co zostało napisane.
- Nie było wtedy i nikt też od czasu zamieszczenia tego artykułu nie próbował przedstawić jakiejś listy pasażerów pociągu, w tym listy owych 60-ciu posłów PiS.
-Pojawił się na youtube film przedstawiający wyjazd do Katynia. W krótkim czasie po zamieszczeniu „Posłanki: Szczypińska....” na moim blogu pojawił się nick Bzura. Poinformował że jest księdzem Zawiślakiem, który był wtedy w Katyniu, podał także adres e-mail z imieniem i nazwiskiem: Konrad Zawiślak. Stwierdził iż posiada niepublikowany film z podróży do Katynia. Ostatecznie film został zamieszczony w serwisie Youtube. Przedstawiający się jako ksiądz Zawiślak z nickiem Bzura 1939 pojawił się rok wcześniej na blogu Intheclouds gdy pisała o pociągu do Smoleńska i wykazywała anormalności.
Nie wchodząc w tym artykule w szczegóły samego filmu stwierdzę tylko iż:
Na filmie tym nie zauważyłem żadnego posła PiS z owych mniemanych 60-ciu
- Mniej istotna rzecz i nie zaskakująca blogerów, ale zaznaczę. Poniższa strona linkowana w moim poprzednim artykule już nie jest dostępna. W której jest mowa o dwustu (200) pasażerach pociągu. Była linkowana wcześniej w poście Intheclouds rok temu, była dotąd dostępna i zniknęła po umieszczeniu „Posłanki: Szczypińska i Kempa...'
http://www.gazetylokalne.pl/index.php?area=1&p=news&newsid=1481&print=1
…..................................................................................................
…................................................................................................
Relacje o 60 posłach były przed podróżą i to krótko przed podróżą.
Potem zaś pojawiały się sporadycznie przy relacjach pojedynczych posłów wracających wedle nich pociągiem ze Smoleńska. Najczęściej liczba ta nie była wspominana. O ile przed wyjazdem powtarzała się w wielu relacjach prasowych to w drodze powrotnej stała się liczbą bardzo rzadko używaną.
Jak już wyżej napisałem i powtórzę to jeszcze raz uzupełniając:
Nie ma listy (bądź też jest ukryta i podobnie niżej) pasażerów pociągu.
Nie ma listy owych (j.w.) 60-ciu posłów PiS z pociągu.
Nie ma materiałów dokumentujących pobyt na dworcu Warszawa Zachodnia w dniu 9 kwietnia 2010 posłów PiS jak i osób je odprowadzających. Zdjęć, filmów, wywiadów itd. (Poza jednym wyjątkiem o którym w rozdziale IX. )
Nie ma żadnych materiałów (dostępnych lub w ogóle ich nie ma) dokumentujących pobyt w pociągu posłów PiS w drodze do Smoleńska. (Zdjęć, filmów, wywiadów itd.) Jak przede wszystkim listy pasażerów.
Opowieści posłów PiS ex post o ich podróży pociągiem są opowieściami kilku osób i niezależnie od tego że są tylko słowami to dotyczą niedużej tylko części mniemanych pasażerów, posłów PiS.
Nie było i nie ma żadnej (dostępnej) relacji na żywo z wyjazdu do Smoleńska z pociągu.
(Niewątpliwie Radio Maryja i TV Trwam byłyby zainteresowane przeprowadzeniem takiej relacji na żywo, choćby tylko telefonem posła, na przykład połączeniem w Aktualnościach Dnia. Z drogi do Smoleńska nie mieliśmy jednak żadnej takiej relacji.)
Nie mamy żadnych śladów pracy dziennikarzy z pociągu.
Narracja która pojawiła się w mediach dotycząca pociągu była taka sama jak dotycząca samolotu. Wszyscy bardzo chcieli jechać.I aż 60-ciu posłów pociągiem . Oprócz tego kilku samochodem. Takie były zapowiedzi dotyczące samych posłów. Oprócz tego Polacy z niemal całego świata zdążający tam rowerami samochodami, autobusami, koleją, no i pociągiem, czyli wszystkimi środkami lokomocji.
IV Kto zamawiał pociąg? Kiedy? Dostawca usługi. Cena. Ceny porównawcze.
1. Wynajem pociągu specjalnego do Smoleńska na obchody Katyńskie.Tak zatytułowana jest pojedyncza strona, bez podstron, sygnowana przezRadę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa
2010-05-24 00:00. (Dlaczego dopiero taka data zamieszczenia?!)
Ogłoszenie dotyczy: zamówienia publicznego.
Czy zamówienie było przedmiotem ogłoszenia w Biuletynie Zamówień Publicznych:nie.(wytł. C.P)
IV.1) DATA UDZIELENIA ZAMÓWIENIA: 29.03.2010.(podkr.C.P)Czy nie późno?...
- Określenie przedmiotu zamówienia: Przedmiotem zamówienia jest wykonanie przez Wykonawcę usługi transportu kolejowego 400 osób, pociągiem specjalnym do Smoleńska na obchody Katyńskie,zestawionego z 14 wagonów sypialnych(podkreślenie C. P.) z liczbą dostępnych miejsc: 400.
- I. 2) RODZAJ ZAMAWIAJĄCEGO:Administracjarządowa centralna.(podkr. C.P.)
Czyżby nasi posłowie nie mieli wtedy w ogóle wtedy w planach jazdy pociągiem? No tak, ale przecież do ostatniej chwili nie wiedzieli pociągiem czy samolotem i wielu ich znajomych i rodziny nie wiedziały, czy oni w tym pociągu czy samolocie...
Więc w ostatniej chwili chwili albo hyc do samolotu albo hyc do pociągu. Prawdziwi ludzie z pociągu. Mobilni nasi posłowie. Inne nacje tylko mogą nam pozazdrościć takich posłów.
IV.5)Szacunkowa wartość zamówienia (bez VAT): 265000,00 PLN.
Daje to w podzieleniu przez 400 w zaokrągleniu 662 złote.
Cena zaś otrzymanej oferty to : 323555,56. Dzieląc przez 400 w zaokrągleniu 888 złotych
(info uzupełniające na dole strony -artykuł pochodzi z portalu www.pb.pl )
http://www.pb.pl/actionprint/2104897,35471
2. Jaka jest cena w pociągu Smoleńsk -Warszawa – Smoleńsk? Agencja turystyczna Wilejka w ofercie zamieszczanej przed 10 kwietnia proponuje wyjazd na termin 18 -20 kwietnia 860 złotych za osobę plus wiza rosyjska 180 zł i wiza tranzytowa białoruska 80 zł (do 16 roku życia). W cenie śniadanie, obiadokolacja, autokar do Katynia.
Przy okazji tej oferty mamy i inna ciekawą rzecz:
Organizator ustala zbiórkę, nawet nie wyjazd jeszcze na dworcu Warszawa Centralna ( mniej oficjalna pielgrzymka Warszawa Centralna. Ważniejsza - Warszawa Zachodnia czyli wszystko sie zgadza) na godzinę 15:15, przyjazd zaś do Smoleńska planowany jest na godzinę siódmą rano (następnego dnia oczywiście). Po obiadokolacji planowany jest jeszcze przejazd i wieczorny pobyt na cmentarzu. I mimo tak późnej pory wyjazdu pociągiem planowany jest przyjazd do Warszawy na godzinę 06:50!
Poza posłami posiadającymi paszporty dyplomatyczne pozostałe osoby musiały postarać się o wizy z odpowiednim wyprzedzeniem. Poza posłami pomijając już inne rzeczy „wizowi” pasażerowie nie mogli zdecydować się na podróż w ostatniej chwili, kilka dni przed. O tym trzeba pamiętać.
http://www.katyn.pl/index.php?display=one_rec&id_one=3
- Strona rail.phototrans.eu informuje:
PKP Intercity uruchamia pociąg specjalny, który przewiezie przedstawicieli Rodzin Katyńskich na uroczystości upamiętniające śmierć polskich oficerów w Lesie Katyńskim.
Będzie to okazja do zrobienia zdjęć unikalnego składu (17cie wagonów WL*) na wschodniej E20.
Pociąg PWPE MMPE i 11700/1 WARSZAWA - SMOLENSK kursuje 9 IV 2010
Rozkład jazdy zatwierdzony.
(ale tutaj mamy bardziej zaskakującą informację -wytłuszczenie moje)
Aktualizacja!
Pociąg powrotny ze Smoleńska będzie wracać do Warszawy dzisiaj (10 kwietnia 2010)!Do Polski powinien wjechać przed północą - prowadzony będzie operatywnie - brak rozkładu!
http://rail.phototrans.eu/18,81,0.html
4.
Podawana cena biletu dla posłów
665
Ciekawa liczba, prawda? Brakuje tylko najmniejszej całej liczby czyli jedynki by dla niektórych była „pełnia szczęścia”.
(Tak a propos. Na moim blogu niedawno (przed napisaniem poprzedniego artykułu) gdy przeglądałem wcześniejsze wpisy co rusz zacząłem natrafiać na ową liczbę, już jednak z jedynką dopełniającą. (jako liczbę wejść na artykuł) Z początku nie zwróciłem na to uwagi, bo też trudno aby to przyszło do głowy, ale potem rzecz zaczęła się rzucać w oczy. Grzeszny ja wprawdzie człowiek, ale rzymski katolik i pentagramów nie kultywuję także pod postacią pięcioramiennej gwiazdy obojętnie jakiego koloru, oraz złem się nie fascynuję, a od wszelkich „czarów” trzymam z daleka. Po prostu ktoś (zakładam że gdy liczba nie była bardzo odległa, 500, więcej „doklikiwał” artykuł i zostawiał na wiadomej liczbie wejść.)
W poprzednim artykule wspomniałem aresztowanego blogera Rafała Gawrońskiego. Rafał Gawroński analizował też sprawę mordu katyńskiego. Twierdzi że to był mord o charakterze rytualnym. Ostatnio areszt został przedłużony z 40 dni do 3 miesięcy. Nie czytałem tych materiałów (po prostu brak czasu, a do tego trzeba podejść bardzo rzetelnie) czytałem inne teksty pana Gawrońskiego i to co pisał i prześladowania jego osoby uwiarygadniają to założenie. Są informacje że najistotniejszym powodem ostatnich prześladowań były właśnie jego analizy katyńskie.
V Przed wyjazdem.
1.Uroczystościom z udziałem prezydenta towarzyszyć będzie, po raz pierwszy tak liczna, ok. 300-osobowa grupa rodzin ofiar katyńskich (m. in. zrzeszonych w Federacji Rodzin Katyńskich). Wśród krewnych ofiar będą także osoby niezrzeszone w żadnej organizacji, które przyjadą m. in. ze Stanów` Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanady i Norwegii.
Donosi portal „Echo dnia" 7-go kwietnia 2010 o godz. 11:00 (za PAP/TVN 24)
( Zwróćmy uwagę że w ostatniej chwili pojawiają się owe osoby z wszelakich krajów zachodnich, po których potem ślad ginie. W ostatniej chwili wszyscy muszą tam jechać, wszyscy muszą tam być. Jednym samolotem i trzeba odmawiać ,bo niestety nie ma możliwości aby wszyscy chętni i jednym pociągiem i niestety trzeba odmawiać i nie mogą wszyscy chętni.)
(Wobec takiej bezczelności jak na przykład ta że są we osoby z różnych krajów, a potem ich nie ma i „nikt” o tym nie mówi, analizy, analizami, niewątpliwie są potrzebne, ale jeśli nie będzie 25 tysięcy młodych ludzi w proteście przeciw smoleńskiemu matriksowi dotykającemu wszystkich jego aspektów to nie mamy o czym mówić.)
Jedźmy dalej.
Andrzej Przewoźnik powiedział:
- W sumie w specjalnym pociągu, który wyjedzie z Warszawy w piątek, 9 kwietnia, znajdzie sięok. 400 osób.Poza rodzinami ofiar będą żołnierze kompanii honorowej Wojska Polskiego, harcerze i wolontariusze . (Zauważmy, w tym wypadku nie mamy wzmianki o posłach. Czy Andrzej Przewoźnik mógł pominąć tak wielką liczbę posłów i zlekceważyć? Czy możliwe że 7-go kwietnia nie wiedział iż jacykolwiek posłowie PiS mają zamiar jechać pociągiem? )
Jak poinformował, pociąg wyjedzie o godz. 22 (!) z dworca Warszawa Zachodnia, w Smoleńsku będzie w sobotę rano.
Jak podkreślił Przewoźnik, Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa odbierawiele próśb dotyczących podróży specjalnym pociągiem do Katynia, jednak ze względów organizacyjnych nie może ich spełnić(Podkreślenie C.P.).- Na szczęście mamy bardzo wiele przypadków takich, że są to ludzie młodzi, którzy do Katynia jadą pierwszy raz i chcą kontynuować tradycje rodzinne - dodał.
Jak widać jest ta sama narracja co z samolotem. Wielu chciało jechać, ale nie mogło. Jak widzimy są to ludzie młodzi, a więc osoby całkowicie z zewnątrz, osoby ze względu na wiek nie sterowane przez służby i mogące okazać się na miejscu niewygodne. Kto miał zatem jechać?
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100407/KRAJSWIAT/611694832
2. Portal „Hej Rzeszów” 2010-03-25 12:58
Podkarpaccy poslowie jadą do Katynia -głosi tytuł. Podtytuł: Wybiera się Leszek Deptuła z PSL czy Krzysztof Popiołek z PiS.
W oficjalnych uroczystościach udział weźmie Prezydent RP Lech Kaczyński, w skład oficjalnej delegacji wejdzie poseł na Sejm RP Krzysztof Popiołek - informuje mieleckie biuro PiS.
Na uroczystości, przewidziane na ten dzień, poseł Popiołek uda się specjalnym pociągiem wraz z rodzinami oficerów zamordowanych podczas II wojny światowej w Lesie Katyńskim.
- 10 kwietnia uczestniczyć będę, jako oficjalny przedstawiciel Polskiego Sejmu w uroczystościach upamiętniających 70. rocznicę Zbrodni Katyńskiej – informuje Leszek Deptuła.
Udaję się w to szczególne miejsce dla serc wszystkich Polaków, jako członek oficjalnej delegacji Polskiego Sejmu wraz z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Lechem Kaczyńskim. Każdy Klub Sejmowy będzie reprezentowany przez trzech posłów razem udaje się 12 przedstawicieli Polskiego Parlamentu– przekazuje poseł PSL Leszek Deptuła.
Jak widzimy jest mowa o trzech posłach PiS. Trzech posłach ogólnie. Nie ma mowy o 60-ciu posłach PiS wybierających się pociągiem, ani o planach wyjazdu licznej ich grupy. Nawet planach ewentualnych, branych pod uwagę.
Choć nie dotyczy to bezpośrednio pociągu warto przytoczyć te wyraziste słowa posła Deptuły
- Zbrodnia Katyńska ze względu na jej ideologiczne umotywowanie względami klasowymi, narodowymi oraz jej masowość jest dla mnie zbrodnią ludobójstwa – zbrodnią przeciwko ludzkości. Dlatego ta ohydna zbrodnia nigdy nie może ulec przedawnieniu. Nigdy, jako Polak nie zgodzę się na odrzucanie przez Rosję tej historycznej prawdy i czynienie wielu przeszkód do ostatecznego ujawnienia wszystkich okoliczności tej potwornej zbrodni – mówi Deptuła.
http://hej.rzeszow.pl/podkarpaccy_poslowie_jada_do_katynia,artykul3783.html
3.Strona internetowa TVP info. 26.02.2010, 20:27
Rodziny Katyńskie pojadą do Katynia specjalnym pociągiem na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę mordu NKWD na polskich oficerach. Szacuje się, że pociągiem do Katynia pojedzie ponad 200przedstawicieli Rodzin Katyńskich, a także harcerzy i wolontariuszy, którzy będą pomagać przy przebiegu uroczystości.
Nie ma tu mowy o posłach PiS nie tylko o 60-ciu ,ale w ogóle. 60, tak liczna grupa posłów PiS, które nigdy nie wyjeżdżała razem w takiej liczbie z kraju. Dodajmy do tej liczby posłów PiS „w samolocie”.
Na 10 kwietnia przygotowujemy specjalny pociąg dla 200 przedstawicieli Rodzin Katyńskich (Przewoźnik)
Wcześniej jako najbardziej prawdopodobny termin uroczystości w Lesie Katyńskim nieoficjalnie podawany był termin 10-11 kwietnia. Rozważany był też 17-18 kwietnia, bądź 7-8 kwietnia.
http://www.tvp.info/informacje/polska/rodziny-oficerow-wybieraja-sie-do-katynia
4.Fundacja Zawsze Potrzebni. (potrzebni.nazwa.pl) 28 luty 2010. 11:18
„Na 10 kwietnia przygotowujemy specjalny pociąg dla 200 przedstawicieli Rodzin Katyńskich, którym mają udać się na uroczystości katyńskie - powiedział sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik.”
„Wcześniej jako najbardziej prawdopodobny termin uroczystości w Lesie Katyńskim nieoficjalnie podawany był termin 10-11 kwietnia. Rozważany był też 17-18 kwietnia, bądź 7-8 kwietnia.”
http://www.potrzebni.nazwa.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=967%3Aspecjalny-pocig-do-katynia&Itemid=73
5. Portal Polska.pl. 31.03.2010, 15.33
Razem z prezydentem do Katynia uda się około 400 osób.
Wynika ze tego że to łączna liczba osób, wraz samolotem. Czyli gdyby liczyć ilość Delegacji z „samolotu” byłoby to około 300 osób w pociągu maksymalnie. Trzeba też przypomnieć że niemała ilość rodzin katyńskich poleciała 7 kwietnia. Dodajmy też że ilość Delegacji z pociągu w roku 2011 wynosiła wedle powtarzanych relacji 220 osób. Zresztą tylko rodzin katyńskich bez posłów. Nie chcieli powtórzyć swej mniemanej podróży i wyjazdu 9 kwietnia 2010 i potowarzyszyć rodzinom katyńskim w roku 2011 tak jak „towarzyszyli” w wyjeździe 9/10 kwietnia 2010?
Podsumowanie.
- Liczba osób (W kolejności): 400 osób w pociągu, 12-stu przedstawicieli parlamentu łącznej Delegacji, Ponad200 przedstawicieli Rodzin Katyńskich harcerzy i wolontariuszy, 200 przedstawicieli Rodzin Katyńskich, około 400 osób - łączna liczba Delegacji.
- W relacjach tych od 26 luty do 7 kwietnia nie ma wzmianki o 60 posłach jadących pociągiem ani nawet ich znacznej liczbie.
- Podawana liczba 400. Dodajemy do tego 60. Mamy 460 czyli Podawaną później najczęściej liczbę pasażerów pociągu.
Gdyby w tej sprawie była ochota na żarty można by rzec iż dwa wagony posłów PiS doczepiono w ostatniej chwili, niemal gdy pociąg już ruszył, albo i pod drodze.
- Godzina wyjazdu podana dopiero 7 kwietnia przez A. Przewoźnika (nomen omen przewoźnika) dwudziesta druga! Z przyjazdem w sobotę rano.
(W tym miejscu kończyła się cześć I )
VIBRAKI
1. Na stronie Federacji Rodzin Katyńskich (federacja-katyn.org ) nie mamy wzmianki o wyjeździe pociągiem 9 kwietnia 2010. Także i o „katastrofie smoleńskiej” Aktualności zaczynają się z dniem 8 kwietnia – informacją o konkursie na aranżację nowej siedziby Muzeum Katyńskiego. Następna jest informacja o Rezolucji Dumy Rosyjskiej z 26 listopada 2010. (???)
http://www.federacja-katyn.org.pl/aktualnosci.php
2.Na stronie Ordynariatu Polowego nie mamy jakiejkolwiek wzmianki o wyjeździe pociągu specjalnego do Katynia, gdzie przecież i mieli być księża. Albo nie pojawiła się w ogóle co byłoby bardzo zaskakujące, albo wzmianka została usunięta.
Tym bardziej że wcześniej:
2010-04-06 Nowe dokumenty o zbrodni w Katyniu, 2010-04-06 Rosja: Przedstawiciel patriarchatu moskiewskiego o Katyniu, 2010-04-7 ” Pamiętaj o nich Polsko. Wybór kazań biskupa polowego” (Dot. pomordowanych i poległych na Wschodzie), 2010 -04-07 premierzy Polski i Rosji nad mogiłą w Katyniu, 2010-04-09 Gorzów, wielkopolskie: Katyńska rocznica. I nic wobec tych licznych informacji o sprawach katyńskich o wyjeździe pociągu?. Jeśli mamy nawet artykuł na temat regionalnych obchodów Katyńskich w Gorzowie Wielkopolskim? Gdy rozpisywały się o pociągu wszystkie media. A właśnie. A może Kościół, w tym wypadku Ordynariat Polowy wiedział iż wyjazd pociągu szyty jest grubymi nićmi? I dlatego nic nie zamieścił. Albo nie zamieścił , albo usunął. Ale i to że nie zamieścił wydaje się też bardzo prawdopodobne.
Następny artykuł dotyczy już sytuacji po „katastrofie” Msza Święta po otrzymaniu wiadomości o śmierci pary prezydenckiej, Biskupa Polowego Wojska Polskiego, członków delegacji na uroczystości samolotu i załogi samolotu.
http://www.ordynariat.wp.mil.pl/pl/405.html
VIIRelacje których już nie ma
Uwaga: dotyczy to stanu do 27 luty. Wtedy były skanowane ostatnie ze stron o których w tym rozdziale. Historie mogą więc być różne. Galerie fotograficzne, jak się okazało niedawno w przypadku tego wyjazdu pociągu wracają, więc i być może strony też. Aczkolwiek jest raczej tak że ilość stron która zniknęła, zwiększyła się.
1. Serwis info infomat.pl (przegląd wiadomości z serwisów internetowych zamieszcza .mi.n. taki zwiastun. Tytuł : Specjalny pociąg do Katynia już poza Polską (9.04 16.48)
Pociąg specjalny, wiozący ok. 460 osób, które udają się na sobotnie uroczystości w Lesie Katyńskim, przekroczył granicę Polski. W rozmowach z PAP wielu uczestników podkreśla, że podróż na miejsce kaźni polskich oficerów jest dla nich ogromnym przeżyciem.Źródłem jest onet. pl, jednak tego artykułu na onecie już nie ma jak i drugiego : Pociąg specjalny do Katynia.
(Uwaga. Można powiekszyć skany i zdjęcia. Należy najechać na obrazek i kliknąć. Zamykamy obrazek poprzez x na dole)
A tu brak z dwóch skanowanych wyżej artykułów w infomat.pl o wyjeździe pociągu które zniknęły z onetu.
2.Tutaj brak artykułu TVN/ kontakt 24 o wyjeździe pociągu do Smoleńska.
3. Nie ma także już takiego oto artykułu:
Relacja z pobytu w -Smoleńsk 400 lat
4. Strona portalu Bankier.pl. Byłem na niej poprzedniego dnia przed zrobieniem skanu (strona istniała). Niestety zdmuchneło mi wszystko nagle z pulpitu ,jakby odkurzacz wessał, w tym część ściągniętych stron, część poszukiwań których nie zdążyłem zarchiwizować tak aby uniknąć niespodzianki. Ale na stronie bankier. pl którą straciłem była informacja o wyjeździe pociągu, z tego co pamiętam o 300 osobach.
Widać z tego że serwis Bankier.pl to taki na którym można szybko zadziałać. (na przykład szybko usuwając stronę jak tutaj) Serwis „swój” bo wiele ze stron zawierających niewygodne treści które miałem i trafiałem do nich ponownie było nadal (i jest zapewne i będzie nadal wiele)
5. Nie ma także strony na wyborczy.pl
6.Na deser tego przeglądu proponujemy coś ekstra:
Mgłę Macierewiczowską
Co nam mówi na temat wyjazdu do Katynia tygodnik „Głos” w nazwie mający dodatkowo „katolicko - narodowy”. Tygodnik Antoniego Macierewicza i co na nim mam? Na stronie gdzie wyszukiwarka sygnuje artykuł z hasłem traktującym o pociągu do Smoleńska mamy biel. Nie mamy usuniętej czy nieczynnej strony, ale biel. [ Uzupełnienie Okazuje się że wszędzie jest biel także gdy wchodzę w inne miejsca „Głosu”. Nie mogę niestety stwierdzić dokładnie czy każdy kto wchodził na ten artykuł dostawał zamiast niego mgłę Macierewiczowską czyli ani artykuł usunięty ani go nie ma. Z innego komputera strona funkcjonuje normalnie. Szukając poprzez wyszukiwarkę nie natrafiłem ponownie. Nie mniej nie szukałem bardzo intensywnie. Gdy na stronie czasopisma wpisałem hasło do wyszukiwania nie znalazłem takiego artykułu.]
7.Pielgrzymka z rodzinami katyńskimi dojechała do Smoleńska. (11-04-2011) Po kilkunastogodzinnej podróży pociąg specjalny wiozący ponad 300 (wytł.C.P.) osób, w tym ... donosił portal „wyborczy.pl”- (strony już nie ma powyższy tekst spisałem z wyszukiwarki.)
VIIISTART, W DRODZE I DOJAZD
(kolejność wedle godziny zamieszczenia relacji)
1. RMF 24 „Specjalny pociąg wyruszył do Katynia”. (Piątek 9 kwietnia godzina 10.20)
Grupa ponad 400 osób wyjechała o 10.15 specjalnym pociągiem do Smoleńska. Jutro wezmą udział w uroczystościach w Lesie Katyńskim. Na miejscu pociąg ma być ok. godz. 6 rano.
Ponad 400 osób, 300 osób to rodziny ofiar zrzeszone iw Federacji Rodzin Katyńskich. I nie zrzeszone m. in. z USA, UK, Kanady Norwegii. M. in. to znaczy że pociągiem tym miały jechać osoby ,osoba z przynajmniej jeszcze jednego kraju, lub więcej . Nadto kompania honorowa WP, oraz harcerze z ZHP, ZHR, Zawiszacy i wolontariusze.
W tym wpisie nie ma żadnej informacji o posłach.
Są tu dwie krótkie relacje radiowe. W nich także nie ma żadnych informacji o posłach ani oczywiście rozmowy z nimi.
http://www.rmf24.pl/raport-katynrocznica/katynrocznicafotoreportaze/news-specjalny-pociag-wyruszyl-do-katynia,nId,271520
W relacji z 13:24 (poniżej) posłowie już są. Jak widać: dla chcącego nie ma nic trudnego.
2. . Deon.pl : 9 kwietnia 13:24 z aktualizacją 13:29 ( Źródło PAP/Zylka) informuje o 460 osobach w tym rodzinach ofiar, posłach senatorach, żołnierzach WP, harcerzach i wolontariuszach, a także dziennikarzach i wolontariuszach - Cieszę się, że w pociągu jest tak wielu młodych ludzi, którzy do Katynia jadą po raz pierwszy – powiedział (m.in.) w piątek Andrzej Przewoźnik. To właśnie mamy piątek. Gdzie mógł to powiedzieć Przewoźnik? Na Dworcu Zachodnim żegnając Delegację?Nie mamy na to iż tam wtedy właśnie był istotnych dowodów. (Są zdjęcia A. Przewoźnika -o tym w rozdziale13. Istotnie jest ujęty na dworcu z kilkoma osobami, których nie znam. Nie ma większej perspektywy. Mogą być to równie dobrze zdjęcia z innego wyjazdu. Są to zdjęcia jednej agencji co do której zresztą blogerzy wyrażali dawniej swoje wątpliwości)
http://www.deon.pl/wiadomosci/polska/art,2352,specjalny-pociag-do-katynia-juz-w-drodze.html
Mamy tu fotografię z podpisem
Członkowie rodzin ofiar katyńskich jadą pociągiem z Warszawy do Smoleńska na uroczystości w Lesie Katyńskim. (Zwróćmy zresztą uwagę -tylko rodzin katyńskich)
fot. PAP/Grzegorz Jakubowski Fotografia ta jak na razie nic nikomu nie mówi. Dwie nieznane publicznie postacie : Młody człowiek i starsza pani w oknie pociągu. Ponadto jak to się stało że nie sfotografowano owego wielkiego tłumu na peronie. Jak pisze (ex post) poseł Siarka - 500 osób. I to nawet być może 500 oprócz przyjeżdżających wesołym autobusem 60 posłów (według relacji tegoż Siarki) ale bez posła Ćwierza niestety (O tym w rozdziale XI). Pan Grzegorz Jakubowski nie chciał sfotografować owego tłumu na peronie? I wielu z posłów, którzy lecieli w sobotę i przyszli odprowadzać wedle relacji naszych posłów wyjeżdżających pociągiem.
Doprawdy pech że nasi posłowie wyjeżdżający w liczbie 60, albo 50 lub 60 wedle relacji Ćwierza nie mogli się zrewanżować odprowadzaniem w sobotę swoich kolegów, którzy odprowadzali ich w piątek. Mielibyśmy świadków na Okęciu. A tak co? Pech zwyczajny.
Przy okazji: 50 albo 60. Dziesięć w tą lub tamtą. Pojechali do Rosji. Wracają. 10-ciu brakuje, a może nie? Kto tam wie. Porwali ich, zgubili się. Rosja to duży kraj. A może z tajną misją się udali (tych 10-ciu co w tą lub tamtą) itd. itp. Tfu!!
W ostatnich dwóch wagonach pociągu jedzie (na własny koszt, który wynosi665zł od osoby) grupa ok. 60 posłów i senatorów Prawa i Sprawiedliwości.Pomysłodawcą i organizatorem wyjazdu parlamentarzystów jest poseł Tadeusz Woźniak; jadą m. in. Marek Suski, Jolanta Szczypińska i Antoni Macierewicz.
Jak widzimy lista aktorów pokrywa się nam. Statyści są niewidoczni( i oczywiście reżyser, reżyserowie pociągu i jeszcze bardziej producenci filmu). Pisząc „Posłanki: Szczypińska i Kempa...” nie znałem tej relacji ze źródłem podstawowym PAP. Nie pamiętałem też o widzianym kiedyś rzekomym zdjęciu poseł Szczypińskiej z Dworca Zachodniego, jak i zdjęciu Macierewicza w oknie pociągu, wyglądającym na fotomontaż. (o czym później wraz ze zdjęciami).
Dlaczego właśnie wymieniona jest Szczypińska? A potem jedyne zdjęcie posła, posłanki z „odjazdu”, które można było znaleźć przypisywane jej? I Macierewicz? Zdjęcie już z „podróży”. Suski ma też swoją rolę w Katyniu. Szczypińska jest główną osobą z Katynia przekazującą nam emocjonalnie tę straszną prawdę nie podlegającą żadnym wątpliwościom i żadnej dyskusji: „Wsie pagibli” , pardon „wszyscy zginęli”. (Muszę tu jednak zacytować fragment poprzedniego tekstu dla tych, którzy jednak go nie przeczytali lub częściowo zapomnieli):
„Czy pamiętamy z materiałów nadawanych w TV zaraz po „katastrofie” posłankę Szczypińską jak rozpacza że wszyscy zginęli. Kamera ujmuje ją w Katyniu w ruchu, w dynamice, ale jest tak że widzimy tylko ją. Kamera nie pokazuje nam reakcji większej ilości ludzi, co najwyżej jednostki. Kamera ta stwarza wrażenie ruchu, dynamiki rzeczywistego dziania się, bycia w centrum autentycznego wydarzenia. „Na innych materiałach „ z pierwszych minut” widzimy w Katyniu po ogłoszeniu „katastrofy” posłankę Szczypińską, ale i posłankę Kempę. Posłanka Szczypińska gdy widzi że ujmuje ją kamera, płacze. Podobnie Beata Kempa, gdy widzi że kamera na pierwszym planie biorąc Szczypińską obejmuje i ją, zaczyna siąkać w chusteczkę.
Robią to w momencie gdy widzą na sobie oko kamery. Z pewnym opóźnieniem, dlatego widać że kamera nie ujmuje ich w trakcie zaawansowanego płaczu, tylko płacz powstaje na życzenie. „
Fragment relacji Deon ze źródłem PAP/Zyłka pokrywa się zresztą z relacją z Rzeczpospolitej do miejsca „Tadeusz Woźniak”. Na wymienionych trzech posłów dwoje jest z inscenizacji katyńskiej w najbardziej zauważalnym jej aspekcie, a trzeci także choć mniej widoczny. No proszę, jak to się owi posłowie zawężają się do kilku powtarzających, a de facto dwóch głównych aktorów smoleńskich. Bo Beata Kempa gra drugorzędną rolę przy Szczypińskiej i odsłonach żalu i rozpaczy po Delegacji gdzie Szczypińska upewnia nas że „wszyscy” zginęli i po wszystkich rozpacza.
Na dworcu kolejowym w Smoleńsku ma być w sobotę ok. 6 rano (czasu rosyjskiego)
3. „Fakt” 9 kwietnia o godzinie 14:28: Posłowie PiS wynajęli pociąg. Jadą do... W leadzie: Dwa wagony w zarezerwowanym specjalnie dla Rodzin Katyńskich pociągu do Smoleńska zaklepali sobie parlamentarzyści PiS jadą na obchody rocznicowe zbrodni katyńskiej. Koszt biletu 665 złotych za osobę! (Mniejsza tej chwili o podejście „Faktu” ważna jest informacja)
Oprócz nich podróżować mają nim żołnierze Batalionu Reprezentacyjnego, goście i dziennikarze. Łącznie do pociągu ma wejść 460 osób. 17 wagonów sypialnych pojedzie do Smoleńska.Dwa ostatnie wagony zostaną zarezerwowane na przejazd parlamentarzystów. Na szczęście posłowie i senatorowie PiS nie chcą wyciągać na ten cel pieniędzy od państwa. Za bilety zapłacą z własnej kieszeni.
http://www.fakt.pl/Poslowie-PiS-wynajeli-pociag-Jada-do-,artykuly,68833,1.html
(Na załączonym zdjęciu mamy zresztą zwyczajny elektrowóz z rozsuwanymi elektrycznie drzwiami, a więc na pewno nie pociąg międzynarodowy. Oczywiście nie zawsze daje się aktualne zdjęcie, ale w kontekście powszechnego braku normalności warto to zaznaczyć. Ekipa Faktu nie pofatygowała się na dworzec, lub też pofatygowała się, ale z jakichś powodów nie zrobiła zdjęcia. Lub też zrobiła, ale ze względu na przykład na inną, lub zupełnie inną porę wyjazdu pociągu dać go nie mogła. Itd. Możliwości są różne).
Ja będę tam już po raz 14., ale niektórzy parlamentarzyści jeszcze tam nie byli- mówi "Rzeczpospolitej" poseł Tadeusz Woźniak.
( Za Kka i Rzeczpospolita)
Jak posłowie kupowali owe bilety? Gdzie są bilety, potwierdzenie zapłaty itd. ?
4.Tvn 24 17:13 09.04. 2010 /PAP
Pociąg, który w piątek przed południem wyjechał z Warszawy, granicę w Terespolu przekroczył około godz. 14. W pociągu jadą rodziny ofiar zbrodni katyńskiej, posłowie i senatorowie PiS, żołnierze Wojska Polskiego oraz harcerze i wolontariusze. (460 osób) Z Białorusi, po przestawieniu pociągu na szerokie tory (co zajmie ok. trzech godzin), skład pojedzie przez Mińsk do Smoleńska. Zgodnie z rozkładem jazdy, ma tam przybyć w sobotę ok. godz. 6.00 rano (czasu rosyjskiego).
http://www.tvn24.pl/12690,1651462,0,1,do-katynia-jedzie-juz-specjalny-pociag,wiadomosc.html
Mamy tu też krótki film. Glos zabiera m.in. Mężczyzna o którym wspominam przy rozdziale XIII
Jak widzimy w miarę jazdy sytuacja klaruje się i "normuje” 460 pasażerów, posłowie senatorowie.
Podobnie jest w innych relacjach ( w tych godzinach) których już tu nie wymieniam.
.........................................................
Teraz wpisy z 9 i 10 kwietnia ale bez godziny i minut.
5. Dzieje.pl za PAP 9.04. 2010 (tu wymieniony jako dziennikarz PAP Norbert Nowotnik) Wymieniają, (za PAP zapewne), 460 osób. Rola PAP, a przynajmniej części osób tam pracujących staje się wyraźna w smoleńskim matriksie. Dziwne byłoby jednak gdyby było inaczej. Widzieliśmy tę rolę w odsłonie konferencji MAK, ale i widzimy ją w informacjach „dla Polaków” (bo nie informacjach polskich) od początku tzw. transformacji. (Swoją drogą słowo „transformacja” jest zresztą odpowiednie, nie można się przyczepić, bo to przecież brzmi tak jak metamorfoza).
http://dzieje.pl/?q=node/3391&page=0,0
Pociąg, który w piątek przed południem wyjechał z Warszawy, granicę w Terespolu przekroczył około godz. 14
(Kto jedzie? Rodziny, posłowie, senatorowie PiS, żołnierze WP, harcerze, sanitariusze).
Jednak mimo informacji o posłach i senatorach na końcu artykułu mamy takie oto zdanie:
Poza rodzinami ofiar pociągiem jadą żołnierze batalionu reprezentacyjnego Wojska Polskiego, harcerze ze Związku Harcerstwa Polskiego, Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej i Zawiszacy, a także wolontariusze i dziennikarze.
6. Portal wojskowy brepr.wp.mil z datą 9 kwietnia informuje że :W dniu 9 kwietnia 2010 r. z Dworca PKP Warszawa Zachodnia pociągiem specjalnym do Smoleńska wyruszyła wojskowa asysta honorowa wystawiana przez Batalion Reprezentacyjny na uroczystości rocznicowe Zbrodni Katyńskiej. Jako pasażerów wymienia Rodziny Katyńskie, parlamentarzystów i harcerzy.
http://www.brepr.wp.mil.pl/pl/29_19.html
Mamy tu mini galerię zdjęć,+ jednak nie widzimy żadnych ludzi na peronie oprócz wojska.
Jak rozumiem żołnierze na zdjęciu reprezentują to pluton salutowy. Dodać należy że w roku 2011 były reorganizacje BR. Zwykłe wejście w dane szczegółowe pliku zdjęciowego przedstawiającego żołnierzy na peronie pokazuje nam datę zrobienia zdjęcia: 2010 -04 -09. Godzina zrobienia zdjęcia (uwaga!) 07.40. Dlaczego tak wcześnie? Jeśli pociąg miał odjechać o godzinie 10:18... Rozumiem że wojsko jest.. akuratne i nie przybywa na ostatnią chwilę, ale po co dwie i pół godziny wcześniej? To o której pociąg był podstawiony?
Przy okazji trzeba zwrócić uwagę że przy okazji filmu Szymury o wyjeździe pociągu specjalnego 9.10.2010 godzina którą widzimy na zegarze dworcowym to również 07.40. Dziwna jedność, co do minuty.. ?
Czy odjechał o zupełnie innej godzinie niż podawano?
A może to nie wschód, tylko zachód słońca?( 7.40 AM, 7.40 PM , przed południem, po południu). To co widzimy na filmie Szymury (kadr) wygląda na zachód słońca)
Godzina wykonania kolejnych zdjęć to: 08.03, 09.21, 09.21
IXSzczypińska, Macierewicz – zdjęcia
Zdjęcia te niedawno były przywoływane i były przedmiotem analizy blogerów. Zatem dla porządku.
Na tym zdjęciu. Jak zauważali to inni, widzę to podobnie iż pani ta ma krótsze włosy niż Szczypińska w Katyniu. {Czyżby jeden z cudów smoleńskich, jakieś większe zawirowania czasoprzestrzeni? No, mogło być gorzej. Wszak wiadomo że na zewnątrz kosmicznej czarnej dziury czas biegnie tak, iż mija chwila, a młody człowiek z jej czeluści (gdyby mógł przeżyć) wyszedłby w tym czasie staruszkiem.}
Druga rzecz. Mimo pogorszonego zdjęcia można poznać, że to nie jest ta osoba. (Oczywiście do zweryfikowania dla chętnych uczciwych, niczego nie narzucam)
To zdjęcie sygnowane ks. Zawiślak. (Fot. K. Zawiślak). Opieram się na informacji J.M Wiórkiewicz która zacytowała dwa zdjęcia z tym podpisem). Agencja East News prezentuje podobne zdjęcia. Można nawet odnieść wrażenie iż wychodzą spod jednej ręki. O tej agencji w rozdziale XIII. Swoją drogą posłanka Szczypińska miała powodzenie. Tylko ona (i mająca być podobna do niej) jest tak obfotografowana. W Katyniu zresztą też jest jej dużo. Na czym polega tajemnica jej powodzenia spośród 60-ciu posłów i posłanek?
A Macierewicz? Nie będę tu wchodził w szczegóły analizy tego zdjęcia. Niech każdy wyrobi sobie zdanie. Dodam tylko że było przedmiotem niedawnych analiz w komentarzach na blogu FYM. Przeważały oceny iż to fotomontaż. Niedawno pokazałem to zdjęcie osobie która nie zna się na fotografii i nie ma wielkiego pojęcia o smoleńskim matriksie. Po pierwszym rzucie oka 50/50 procent stwierdziła że to fotomontaż.
(wersja ze zbliżeniem i zaznaczeniem z przeklej.pl)
Podobnie jak w przypadku zdjęć z Okęcia uwiarygodnienia stają się antyuwiarygodnieniami. (Aczkolwiek z tymi nieudanymi uwiarygodnieniami, które tym bardziej rodzą podejrzenia sprawa nie jest dla mnie oczywista).
X.Filmy
Film Szymury. Nie analizuję w tym miejscu tego filmu, a jest tam wiele niezwykłych rzeczy. Tutaj ograniczę się do posłów. Na filmie nie ma żadnego posła.
Uzupełnię tylko że godzina na zegarze dworcowym którą widzimy na zdjęciu (kadrze) z tego filmu to 7.40
Drugi film to wspomniany wyżej sygnowany przez Bzura -ksiądz Zawiślak.
(tu poproszę o info dotyczącej godziny na dworcowym zegarze, bo w tej chwili nie mam dostępu do tego filmu)
Jak napisałem na początku nie ma w tym filmie żadnego posła.
XI . Głosowania sejmowe w dniu 9 kwietnia. Lista nie głosujących. Lista mniemanych pasażerów - posłów PiS. Inne.
Przypomnijmy co mówi Macierewicz (por. poprzedni artykuł) „bo co do wielu osób niektórzy nasi znajomi, czy bliscy myśleli że lecimy samolotem,”, „ i zdecydowałem się na... wyjazd pociągiem, a nie, a nie samolotem, ponieważ nie byłem nigdy w Rosji i chciałem po prostu zobaczyć chociażby z okien, z okien pociągu jak Rosja wygląda”. (Cała wypowiedź tamże).
Przed wyjazdem nie mamy informacji, listy posłów PiS, którzy zadeklarowali wyjazd. Piszę tu o deklaracji sprzed wyjazdu. nie wypowiedziach, opowieściach o wyjeździe udzielanych, publikowanych po powrocie. (O tym następnym –jeśli będzie możliwość tego typu intensywnej, społecznej pracy - razem w innym artykule. Po powrocie zresztą nadal nie mamy pełnej liczby pasażerów -posłów PiS a tylko pojedyncze nazwiska, opowiadających uczestników.)
Nie mamy prasowej informacji, innej medialnej o autobusie z Ronda którym mieli się udawać na Dworzec Zachodni posłowie PiS.
Zwróćmy zresztą przy okazji uwagę na to że został wybrany DworzecZachodni, a nie Centralny, a z Centralnego miał wyjeżdżać choćby pociąg z cytowanej agencji turystycznej a i zapewne wszystkie poprzednie pociągi do Smoleńska na oficjalne uroczystości Katyńskie wyjeżdżały właśnie z Centralnego.
Tym razem jak i we wszystkim w "katastrofie" stało się inaczej.
Oprócz wymienionych, „już jadących” posłów nie mamy nie tylko dostępnych nazwisk pozostałych 57. Sprawa jak wszystko w matriksie smoleńskim komplikuje się o tyle iż nie wiadomo czy to tylko posłowie czy także i senatorowie PiS. Media wprawdzie wyraźnie zaznaczają iż „posłowie PiS jadą”, „Posłowie PiS wynajęli pociąg”, ale można i założyć że to takie uproszczenie językowe, a chodzi przecież ogólnie o przedstawicieli Parlamentu. Jednakże do czasu wyjazdu są tylko posłowie, a senatorowie pojawiają się już w podróży. Nadto Adam Kowalski, który jako liczbę pasażerów podał 200, zauważa także ministrów (w liczbie mnogiej) – relacja ex post.
Wiąże się to wszystko z głosowaniem sejmowym, które wyznaczono na 9 kwietnia. Posiedzenie Sejmu odbywa się w dniach 7,8,9 kwietnia. Akurat w czasach wyjazdów katyńskich. Bo 7 kwietnia, ale i 9-ty.
Głosowania Sejmu w dniu 9 kwietnia
Czas tych głosowań jest specyficzny. Jest to dość wcześnie rano, ale tak zrobione że teoretycznie posłowie mają możliwość wzięcia udziału w tych glosowaniach, wzięcia udziału w ich części, aby "zdążyć na pociąg 10:18."
Jednakże taka osobę, która głosowała w dniu 9 kwietnia, a potem twierdziła że jechała pociągiem do Smoleńska możemy zidentyfikować jedną (Oczywiście proszę się w tym rozpatrywać, mogłem coś przeoczyć). Frakwencja wśród glosujących i niegłosujących posłów PiS w czasie tych niespełna godzinnych głosowań zmienia sie o dwie osoby, ale tej drugiej nie zlokalizowałem.
Głosowania Sejmu w dniu 9 kwietnia zaczęły się o godzinie 9:11 a zakończyły o 9:54. Przypomnijmy: podawany wyjazd pociągu 10:18.
Poseł Adam Ćwierz jako jedyny z tych który mówi że był w Katyniu, a nadto w pociągu do Smoleńska ( przypomnijmy też ze zniknęło jego zdjęcie z Katynia z galerii posła Piotrowskiego, por blog Mmarioli) głosował tego dnia w Sejmie.
Czyli posłowie którzy chcieli lecieć z Donaldem Tuskiem musieli zrezygnować z pracy w Sejmie w dniu 7 kwietnia. Podobnie posłowie którzy mieli „jechać pociągiem” w dniu 9 kwietnia ze względu na godzinę wyjazdu 10:18 jak się okazuje nie mogli uczestniczyć w posiedzeniu sejmu i głosowaniach sejmowych w tym dniu.
Poseł Adam Ćwierz głosował jeszcze w piątek 9 kwietnia 2010
od godziny 9:11 do godziny 9:25 włącznie.
Andrzej Ćwierz (Życie Podkarpackie, 14 kwietnia 2010)
Wraz z grupą 50, może 60 parlamentarzystów, a także członkami Rodzin Katyńskich pojechałem specjalnym pociągiem do Smoleńska.
Wyjeżdżaliśmy osiemnaście minut po dziesiątej.
Można by uznać, że poseł Ćwierz będąc ambitnym głosował póĸi mógł , a potem pojechał na dworzec Warszawa Zachodnia.
Problem polega jednak na tym że poseł Edward Siarka na swojej stronie : edward.siarka.pl (12 kwietnia2010) napisał:
O 8:45 wyrusza autobus sprzed pomnika Armii Krajowej, który dowozi nas na Dworzec Zachodni w Warszawie.
Nie wiemy wprawdzie jakich nas ,ale rozumiemy że wesoły autobus dowozi wszystkich posłów PiS. Po co byłoby inaczej wynajmować autobus jeśli każdy miałby na własną rękę. Jednakże poseł Adam Ćwierz głosujący do godziny 9.25, na ten autobus załapać się nie mógł.
A może poseł Ćwierz nie wiedział że jechał pociągiem i dowiedział się dopiero na miejscu w Katyniu, na przykład lecąc tam samolotem w sobotę że tym pociągiem ma jechać (mając na myśli czas przeszły).
Skoro był tak aktywny i jako jedyny z wyjeżdżających posłów głosował to tym bardziej przykre że został ukarany przez swojego kolegę Piotrowskiego wyrzuceniem z galerii zdjęciowej z Katynia.
Jednak poseł Artur Górski w swoim planie pracy
Na swojej stronie:
http://www.artur-gorski.waw.pl/?page_id=370
Kwiecień
7.04. Posiedzenie Sejmu oraz Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych z udziałem Artura Górskiego.
8.04. Posiedzenie Sejmu, Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych z udziałem Artura Górskiego.
- Zebranie Zespołu Parlamentarnego na rzecz Przyjaznego Sąsiedztwa na Wschodzie.
9.04. Posiedzenie Sejmu z udziałem Artura Górskiego. (pogrubienie C.P)
10.04. Przyjazd pociągiem specjalnym do Rosji i udział posła w uroczystościach upamiętniających 70. rocznicę zamordowania polskich oficerów w Katyniu.
To zaplanowane głosowanie w dniu 9 kwietnia koresponduje z wieczorną godziną wyjazdu pociągu.
A tu lista nie głosujących posłów PiS (Przypominam: pełny klub to 155 posłów)
To głosowanie z końca tego posiedzenia. Nie głosuje 56 posłów PiS, glosuje 98
GŁOSOWANIE Nr 73 - POSIEDZENIE 64.
Dnia 09-04-2010 Godz. 09:51
|
|
Pkt 24. porz. dzien. Sprawozdanie Komisji o projekcie ustawy o zmianie ustawy o funduszach inwestycyjnych - trzecie czytanie
|
|
Głosowanie nad przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o funduszach inwestycyjnych, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Finansów Publicznych
|
|
Głosowało - 362 Za - 360 Przeciw - 2 Wstrzymało się - 0 Nie głosowało - 98
|
W początkowej części głosowania głosuje 100 posłów PiS nie głosuje 55. (Drugiej osoby jak wyżej piszę nie zidentyfikowałem. Proszę wybaczyć - dużo tego wszystkiego. Na pewno po drukach sejmowych nie trudno ją zidentyfikować .ale i niekoniecznie jest to bardzo istotne. Może ktoś urwać się z głosowania ze zwyczajnych powodów)
Wyniki głosowania nr 34dnia 09-04-2010
|
Nieobecniposłowie PiS
|
|
1.
|
Abramowicz Adam
|
2.
|
Adamczyk Andrzej
|
3.
|
Arent Iwona
|
4.
|
Bartuś Barbara
|
5.
|
Bąk Dariusz
|
6.
|
Bętkowski Andrzej
|
7.
|
Bury Jan s. Antoniego
|
8.
|
Cybulski Piotr
|
9.
|
Czarnecki Witold
|
10.
|
Dera Andrzej Mikołaj
|
11.
|
Drab Marzenna
|
12.
|
Dudziński Tomasz Mirosław
|
13.
|
Falfus Jacek
|
14.
|
Gołojuch Kazimierz
|
15.
|
Gosiewski Przemysław
|
16.
|
Górski Artur
|
17.
|
Jackiewicz Dawid
|
18.
|
Jakubiak Elżbieta
|
19.
|
Janik Grzegorz
|
20.
|
Jaworski Andrzej
|
21.
|
Kempa Beata
|
22.
|
Kołakowski Lech
|
23.
|
Kossakowski Wojciech
|
24.
|
Kowalski Bogusław
|
25.
|
Kruk Elżbieta
|
26.
|
Kwitek Marek
|
27.
|
Lipiec Krzysztof
|
28.
|
Maciejewski Krzysztof
|
29.
|
Macierewicz Antoni
|
30.
|
Malik Ewa
|
31.
|
Materna Jerzy
|
32.
|
Matuszny Kazimierz
|
33.
|
Mularczyk Arkadiusz
|
34.
|
Osuch Jacek
|
35.
|
Owczarski Zbysław
|
36.
|
Paluch Anna
|
37.
|
Pięta Stanisław
|
38.
|
Pilch Jacek
|
39.
|
Polak Piotr
|
40.
|
Poncyljusz Paweł
|
41.
|
Popiołek Krzysztof
|
42.
|
Religa Jan
|
43.
|
Rusiecki Jarosław
|
44.
|
Sadurska Małgorzata
|
45.
|
Siarka Edward
|
46.
|
Stanke Piotr
|
47.
|
Suski Marek
|
48.
|
Szczypińska Jolanta
|
49.
|
Szyszko Jan
|
50.
|
Telus Robert
|
51.
|
Wargocka Teresa
|
52.
|
Wiśniewska Jadwiga
|
53.
|
Woźniak Tadeusz
|
54.
|
Zarzycki Wojciech Szczęsny
|
55.
|
Zuba Maria
|
|
Może dla większej klarowności dołączymy glosujących (obecnych)
Wyniki głosowania nr 73dnia 09-04-2010
|
Posłowie PiS głosujący Za
|
|
1.
|
Andzel Waldemar
|
2.
|
Ast Marek
|
3.
|
Babalski Zbigniew
|
4.
|
Babinetz Piotr
|
5.
|
Błaszczak Mariusz
|
6.
|
Błądek Antoni
|
7.
|
Bogucki Jacek
|
8.
|
Brudziński Joachim
|
9.
|
Chłopek Aleksander
|
10.
|
Chmielowiec Zbigniew
|
11.
|
Chrapkiewicz Daniela
|
12.
|
Czartoryski Arkadiusz
|
13.
|
Czesak Edward
|
14.
|
Dąbkowska-Cichocka Lena
|
15.
|
Dolata Zbigniew
|
16.
|
Dudziński Tomasz Mirosław
|
17.
|
Dziedziczak Jan
|
18.
|
Gawęda Adam
|
19.
|
Gęsicka Grażyna
|
20.
|
Girzyński Zbigniew
|
21.
|
Giżyński Szymon Stanisław
|
22.
|
Golba Mieczysław
|
23.
|
Gosiewski Jerzy
|
24.
|
Górski Tomasz
|
25.
|
Grabicka Krystyna
|
26.
|
Hajda Kazimierz
|
27.
|
Hoc Czesław
|
28.
|
Hofman Adam
|
29.
|
Jagiełło Jarosław
|
30.
|
Janczyk Wiesław
|
31.
|
Jasiński Wojciech
|
32.
|
Jurgiel Krzysztof
|
33.
|
Kaczanowski Dariusz
|
34.
|
Kaczyński Jarosław
|
35.
|
Kamiński Mariusz
|
36.
|
Karski Karol
|
37.
|
Kloc Izabela
|
38.
|
Kluzik-Rostkowska Joanna
|
39.
|
Kłosowski Sławomir
|
40.
|
Kołakowski Robert
|
41.
|
Kowalczyk Henryk
|
42.
|
Kozak Zbigniew
|
43.
|
Kraczkowski Maks
|
44.
|
Krasulski Leonard
|
45.
|
Kuchciński Marek
|
46.
|
Latos Tomasz
|
47.
|
Lipiński Adam
|
48.
|
Łatas Marek
|
49.
|
Machałek Marzena
|
50.
|
Marianowska Barbara
|
51.
|
Masłowska Gabriela
|
52.
|
Masłowska Mirosława
|
53.
|
Matuszewski Marek
|
54.
|
Mazurek Beata
|
55.
|
Michałkiewicz Krzysztof
|
56.
|
Moskal Kazimierz
|
57.
|
Natalli-Świat Aleksandra
|
58.
|
Nowak Maria
|
59.
|
Ołdakowski Jan
|
60.
|
Opioła Marek
|
61.
|
Ożóg Stanisław
|
62.
|
Piecha Bolesław Grzegorz
|
63.
|
Polak Marek
|
64.
|
Poncyljusz Paweł
|
65.
|
Putra Krzysztof
|
66.
|
Rafalska Elżbieta
|
67.
|
Rębek Jerzy
|
68.
|
Rogacki Adam
|
69.
|
Rokita-Arnold Nelli
|
70.
|
Seliga Dariusz
|
71.
|
Sikora Anna
|
72.
|
Sońta Krzysztof
|
73.
|
Sośnierz Andrzej
|
74.
|
Sprawka Lech
|
75.
|
Stawiarski Jarosław
|
76.
|
Strzałkowski Stefan
|
77.
|
Szarama Wojciech
|
78.
|
Szlachta Andrzej
|
79.
|
Szwed Stanisław
|
80.
|
Szydło Beata
|
81.
|
Śnieżek Adam
|
82.
|
Tchórzewski Krzysztof
|
83.
|
Terlecki Ryszard
|
84.
|
Tobiszowski Grzegorz
|
85.
|
Wassermann Zbigniew
|
86.
|
Wiązowski Waldemar
|
87.
|
Wita Tadeusz
|
88.
|
Witek Elżbieta
|
89.
|
Wojtkiewicz Michał
|
90.
|
Worach Sławomir
|
91.
|
Wrona Waldemar
|
92.
|
Wróbel Marzena Dorota
|
93.
|
Zalewska Anna
|
94.
|
Zawiślak Sławomir
|
95.
|
Zbonikowski Łukasz
|
96.
|
Zieliński Jarosław
|
97.
|
Żaczek Jarosław
|
98.
|
Żukowski Wojciech
|
|
(W wypadku tego głosowania lista głosujących za pokrywa się z listą obecnych. Wiec 98 osób w tym głosowaniu. We wcześniejszym 100 posłów PiS. Czyli 98 plus Ćwierz i jeszcze ktoś.
Inne rzeczy:
Po co były te głosowania właśnie o tej porze? Powie ktoś złośliwość Platformy Obywatelskiej, aby uniemożliwić udział w głosowaniu, lub z kolei dla głosujących do końca uniemożliwić wyjazd pociągiem do Smoleńska. Jednak, zaraz, zaraz. Jeśli autobus miał odjeżdżać o godzinie 8.45 to jest i pytanie dlaczego tak wcześnie? Ile się jedzie sprzed pomnika Armii Krajowej na Dworzec Zachodni? Tym bardziej że jest to pora gdy poranne największe natężenie ruchu minęło (wyjazdy do pracy, do szkoły). Pół godziny maksymalnie? Po co więc tak wczesne przybycie? Dlaczego to głosowanie nie było później aby diametralnie uniemożliwić głosowanie w takim razie. W przypadku głosowań 9:11 -9:45 czyż nie można sobie wyobrazić sytuacji w której posłowie PiS dzwonią w odpowiednie miejsca poprzedniego dnia, albo nawet i rano, łączą się przede wszystkim z komendantem pociągu informują iż ze względu na głosowanie spóźnią się kilkanaście minut.
Czyż pociąg nie poczeka kilkanaście minut na przedstawicieli Parlamentu Polskiego do tego w liczbie aż 60-ciu? Zresztą jeśli mieli jechać i senatorowie to mieliby sprzymierzeńców na miejscu w akcji „trzymaj pociąg” bo przecież senatorowie nie głosowali w tym dniu.
Pytań jest oczywiście więcej. Dlaczego pociąg miał jechać tak wcześnie i tak długo, skoro z powrotem mógł nagle przyjechać „przyśpieszony” aż o pięć godzin. Czyli jadąc do Smoleńska był zwolniony? A dlaczegóż to zafundowano dłuższą podróż męcząc ludzi? Jednak, jak przytaczałem przykład pociągu z biura Wilejka, czas przejazdu jest znacznie krótszy bez żadnego przyśpieszania.
Przecież jednak owa godzina 22-ga w piątek nie była tylko w tej relacji którą przytoczyłem. (Godzina zresztą ogłoszenia alarmu antyterrorystycznego w tym dniu, j. w.)
Lista nie głosujących posłów PiS w piątek 9 kwietnia nie sięga jednak 60. Można to i wytłumaczyć w ten sposób że jechali pociągiem i senatorowie. Zatem jest to zrobione tak że lista nie głosujących posłów PiS w dniu 9 kwietnia niewiele nam mówi. Są wprawdzie na niej osoby, które objawiają się nam potem jako jadące pociągiem w obie strony i będące w Katyniu w dniu 10 kwietnia, ale to niewielka część. Do tego nie głosuje z „pasażerów tupolewa z dnia 10 kwietnia” poseł Przemysław Gosiewski. Zatem liczba nie głosujących, którzy mieliby jechać pociągiem zmniejsza się.
Liczba posłów klubu PiS 155. Liczba nie głosujących to na początku 55 posłów na końcu glosowania 57. Liczba głosujących to 100 i 98.
Pytanie dodatkowe : Czy wredny, utrudniający rząd Platformy Obywatelskiej i tacyż posłowie i senatorowie PO oraz inni przedstawiciele władzy z niej się wywodzący (na przykład wojewodowie) ustalał również godzinę wyjazdu pociągu?
No i dlaczego posłowie PiS wykazując wredność Tuska przy okazji dania tylko jednego samolotu Delegacji nie wykazywali i wredności przy ustaleniu posiedzenia Sejmu dodatkowo z godziną głosowania w piątek ustalona tuż przed wyjazdem pociągu. Jakoś o tym nie słyszeliśmy? Co zresztą było najpierw. Ustalenie czasu głosowań w sejmie w piątek, czy godzina wyjazdu pociągu. Oj ,chyba to pierwsze.
Czyli o co chodzi? Posłowie „jadący pociągiem” nie mieli być tego dnia, tego ranka widziani w jednym miejscu, tzn. ukonkretnieni w sejmie? Jeśli ktoś nie był w sejmie to osoba postronna nie wie samolotem on czy pociągiem..
XIIPociąg zabierał po drodze, w Polsce, pasażerów ,czy nie zabierał ?!
We wszystkich medialnych relacjach i "wspomnieniach" osób prywatnych po "katastrofie" nie ma żadnej informacji iż pociąg miałby zatrzymywać się po drodze w Polsce aby kogoś jeszcze zabrać. Wrecz media pisały iż nie zatrzymując się przekroczył granicę. Podobnie "osoby prywatne".
Jednak mamy relację pana Korowajczyka (Tutaj jako jeden z niezbędnych wyjatków korzystam z relacji ex post)Z Łodzi wsiada jedenaścioro członków Rodziny Katyńskiej, córek, synów, wnuków ofiar, Tych których kryje Ziemia Katyńska.
Przy okazji i informacja dotycząca tego kto jedzie :
Jedziemy do Katynia wraz z przeszło dwustu innymi członkami Rodziny Katyńskiej, z Kompanią Reprezentacyjną WP. Orkiestrą wojskową, chórem, harcerzami, wolontariuszami.
Żadnych posłów.
I takie uzupełnienie: W siedemnastu znakomicie wyposażonych wagonach sypialnych jedzie nas 400 osób
W cytowanym artykule są i inne dziwne rzeczy, ale nie dotyczy to już niniejszej pracy).
http://www.katolickie.media.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1389:wadysaw-korowajczyk-ziemia-smoleska&catid=61:druga-tragedia-katynska-2010&Itemid=141
XIIIZdjęcia Agencji East News
Informacje o tej agencji pojawiały się już dawniej przy okazji poszukiwań blogerskich dotyczących 10 kwietnia 2010. Dokładnie nie pamiętam, może ktoś coś dorzuci w komentarzach. W każdym razie były różne niejasności z nią związane.
Wyszukiwarka grafiki google nie wyświetla tych zdjęć. Po wejściu na stronę można zobaczyć zdjęcia w pogorszonej jakości. Aby je powiększyć trzeba się zarejestrować. Problem polega na tym że East News nie uznaje rejestracji osób prywatnych. Są trzy strony zdjęć (około 50). Nie można stwierdzić po tym iż jest to 9 kwietnia 2010 przed godzina dziesiątą, powiedzmy. Nie takie rzeczy widzieliśmy.
http://www.eastnews.pl/groups/index/id/1734/section/stock/page/2/
(oraz s.1 i 3)
Na jednym zdjęciu, sądzę żę rozpoznać można posłankę Szczypińską. Na innym posła Suskiego.
Można też rozpoznać Andrzeja Przewoźnika.
Najczęściej powtarzającym się człowiekiem i na innych zdjęciach nie sygnowanych przez East News jest ten mężczyzna:
Czy to zdjęcie przedstawia owo "wprowadzanie na perony przez wojsko po 10 osób"?
Jest sztuczne światło: jaka to pora dnia? Czyżby już "godzina zero" zamachu?
Tej kuriozalnej informacji ( o której piszę w " Posłanki :Szczpińska..."nie mogę znaleźć w internecie. Pozyskałem ją z tego co pamietam z prasy papierowej. Usilnie przeglądałem swoje notatki odręczne i ksero z czasopism z czytelni, ale nie mam jej.
Na pewno taka informacja była i to świeżo się na nią natknąłem przed umieszczeniem artykułu : "Posłanki :Szczypińska..."
XIVRelacje dotyczące wyjazdów pociągiem do Katynia z wcześniejszych lat.
W Wielki Piątek 10 kwietnia 2009 roku delegacja ZHR wzięła udział w uroczystościach upamiętniających pomordowanych przez NKWD w 1940 roku.
Instruktorki i instruktorzy ZHR weszli w skład oficjalnej polskiej delegacji na uroczystości katyńskie, która liczyła łącznie ponad 300 osób.
http://stare.zhr.pl/info/5950
Tutaj był jeden skład (raczej)
Ale mamy i dwa składy w wyjeżdzie do Katynia w roku 1995
Są na przykład w relacji z onet.pl za Tygodnik Powszechny w roku 1997. (zapewne przy okazji filmu Wajdy) (W tej chwili bez linku) Jest w tej relacji innego rodzaju rzecz zaskakująca która koresponduje z inscenizacja katyńską , ale to przy innej okazji.
Osobą znakomicie zorientowaną w roku 1995, transmisji i wszystkich sprawach jest pani A. Pietraszek, dziennikarka, himalaistka, absolwentka Akademii Obrony Narodowej, autorka filmów dokumentalnych, obecnie niepracująca już w TVP.
Natrafiłem na drugą relację z innego roku o dwóch składach, w tej chwili jednak jej nie mam. Na pewno po dokładnym przeszukaniu internetu znaleźć można opis wielu pielgrzymek kwietniowych i z innych miesięcy.
I jeszcze dwie uwagi na koniec:
To co z tego wszystkiego wychodzi
To są bajki dla bardzo niegrzecznych dzieci.
Dla bardzo niegrzecznych, ponieważ grzeczne nie każe się serwując im nie trzymające się kupy i mocno podejrzane opowieści.
I druga
Posłowie w jednym pociągu i w dodatku w dwóch łatwych do zlokalizowania, podawanych potem wagonach na końcu. A dlaczegoż to parlamentarzyści mieli się tak izolować od Rodzin Katyńskich. I w dodatku dwa wagony na końcu. Przecież łatwo byłoby odczepić takie wagony z 60 posłami i zrobić zamach terrorystyczny, albo je zbombardować nie naruszają pozostałych wagonów nie raniąc, mniemanych czy prawdziwych dziennikarzy i rodzin katyńskich, innych pozwalając w ten sposób by gniew społeczny nie był wielki, bo tylko brzydcy posłowie PiS by ucierpieli, a nie niewinni wolontariusze, rodziny katyńskie, które już wcześniej ucierpiały itd. I nie dziennikarze którzy wściekli za śmierć kolegów węszyliby mocno.
Krzysztof Michałowski
(bloger Cyprian Polak)
................................................................................................
Do czytelnika: Aby opracować i napisać ten materiał zrezygnowałem na dwa tygodnie z pracy zarobkowej. Inaczej nic bym nie zrobił. Pracowałem zresztą na większym zakresie materiału dotyczącego pobytu w Katyniu i powrotu. Wydzieliłem jednak to co powyżej do osobnego artykułu. Reszta była opracowana mentalnie bo napisanie to inna rzecz. Jednakże gdy idzie o większą pracę, (także w „Realu”) będę musiał chyba na tym poprzestać.
Nie wiem kto w przyszłości będzie czytał ten artykuł, może filantrop, który chciałby wspomóc dobrą sprawę. Napisałem pod artykułem: „Posłanki Szczypińska ..” że chciałbym zintensyfikować działalność społeczna i nawet przez pewien czas tylko się temu poświęcić, ale zależy to od wsparcia. Takiego nie było, czego się zresztą spodziewałem.
Są reklamy na blogu. Umieściłem je w charakterze eksperymentu i miałem nawet zlikwidować. Są tam jednak jakieś środki na koncie. Jeśli komuś to nie przeszkadza, nie jest niezgodne z jego przekonaniami to proszę kliknąć. Wystarczy otworzyć okienko i zostawić 3,4 minuty (nie jest to równoznaczne z oglądaniem tejże reklamy) Jednak proszę się tym nie sugerować, jeśli komuś to nie odpowiada to proszę tego nie robić. ( Za wejście na wszystkie reklamy jest to mniej więcej symboliczna złotówka powiedzmy 50gr-1zł. Tylko jedno wejście jednej osoby na te same reklamy, tzw unikalne wejście. Drugi raz "nie liczy się". Chyba że są nowe reklamy).
Natomiast jeśli ktoś chciałby wesprzeć społeczną pracę w istotniejszy sposób (nie blogerzy bo ci poświęcają swój czas na pisanie i komentowanie, analizy) ale czytelnicy może niektórzy i inni spoza stałych S24 to mail jest u mnie na blogu. Można też założyć pocztę jednorazowo jeśli ktoś chce pozostać anonimowy to może założyć pocztę specjalnie na ten raz. Odpisze i podam jak można wspomóc sprawę.
Jeśli tego nie będzie, to nie będzie działalności w „Realu”. Pragnę tylko zwrócić uwagę że i tak będzie to działalność i z moich środków bo i do tej pory znaczna część mojej działalności blogersko komentatorskiej dotyczącej Smoleńska (pomijając wspomniane dwa tygodnie ) odbywała się kosztem mojej pracy zarobkowej.
Damy radę,panie pułkowniku! Scenariusz filmu o Powstaniu Warszawskim Publikatornia.pl
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka