..., czyli słów dosłownie kilka o elektoracie ulubionej partii dużej części studentów - PO:).
Wczoraj spotkałem się ze swoimi przyjaciółmi na wieczorze gitarowym. Jeden z moich przyjaciół, nazwijmy go na potrzeby tej notki DOMO, rad był mi opowiedzieć co uświadczył na przystanku komunikacji miejskiej. Otóż DOMO zobaczył na tym przystanku plakat, a dokładniej wydrukowany na kartce A4 obrazek przedstawiający męski narząd rozrodczy, na którego końcu zamiast tzw. żołędzia była głowa Kaczyńskiego (nie wiem, czy Lecha, czy Jarosława, ale myślę, że Lecha, bo to on w końcu on sprawuje funkcję państwową). Obrazek ten był okraszony tekstem: "czy poznajesz tego ch...a". Mójego przyjaciela to rozbawiło. Mnie nie. Zwróciłem mu uwagę, że autor tego "dzieła" sam sobie wystawia świadectwo swojego pochodzenia (czy. młody, wykształcony, z dużego miasta (czyt. młody, głupi burol, z dyplomem Wyższej Szkoły Gotowania na Gazie, a to duże miasto to zeżarty przez korupcję Pcim Dolny, gdzie platformiane bystrzachy po stażu w PZPR, śmiało żerują na kasie mieszkańców)). Dalej nie wymienialiśmy ze sobą poglądów na ten temat. Nie był to ani czas, ani miejsce na takie dysputy. Swoją drogą dałem sobie w wakacje na wstrzymanie z kłótniami o polityce. Nie chce mi się już, ale mniejsza o mnie.
Swój tekst mogę już w tym miejscu zakończyć. Autor tego obrazka pokazuje jakim jest intelektualnie ciasnym człowieczkiem. Jeżeli kogoś to bawi to mogę mu jedynie pogratulować poczucia humoru i zapytać czy ewentualnego magistra kupił na stadionie, czy wyżebrał pod biurkiem dziekana.
Na koniec powiem, że jaka partia, taki elektorat. Jakie wymagania elektoratu, takie rządy. Jakie rządy, taki Kraj. A jaki nasz ukochany Kraj jest pokazuje dzisiejszy dzień. Bantustan, a nie Polska!
\m/
P.S.: DOMO to mój dobry kumpel. Kocham go jak brata i nie ma nic wspólnego z tym pajacem od tego rysuneczku. Szkoda tylko, że go bawią takie rzeczy... :/
Chamski, wredny, cyniczny, ironiczny, zionie ode mnie sarkazmem i jestem zabójczo przystojny:P Działam w grupie filmowej SUPER TAJNI (www.supertajni.prv.pl)
Kącik odważnych myśli. Niekoniecznie mądrych:D: "Każdy zdrowo myślący wolałby Rosję od USA. Od 1941 roku kontakty z Rosją przynosiły nam same korzyści, sojusz przeciw hitlerowcom, wyzwolenie kraju spod okupacji, system społeczno-gospodarczy który po IIWŚ pozwolił Polsce dokonać skoku cywilizacyjnego nie mającego precedensu w dziejach, 45 lat pokoju, gwarancje bezpieczeństwa ze strony najpotężniejszego sojuszu militarnego w dziejach. Z sojusz i kooperacji z ZSRR wychodziliśmy bardzo na plus. Odkąd zaczęliśmy na Rosję szczekać straciliśmy ogromny rynek zbytu, straciliśmy szansę na rolę łącznika między Wschodem a Zachodem, no i gaz i ropa poszły ostro w górę. Dlatego to właśnie rusofoby i amerykofile działają wbrew interesom państwa." Bloger: cztery przyłożenia w 1 meczu "Popieram Igora i Radosława oraz MECHANIZM, który ma być ujawniony za kilka dni. Pomogę" Bloger: antytrolek "z całym szacunkiem Panie Feniks, "Nasz premier nie ma pojęcia co to jest pozytywizm" TO nie prawda, Premier skończył studia, więc na pewno ma taką i jeszcze większą wiedzę." Bloger: nie-prawdziwypolak
Jestem oporny:D
http://piwnica.tkm.cc/feeds">
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka