Polityka 10.10.2012, 09:21 O świeckich świętych i takich samych procesjach W poniedziałek w Klubie Ronina Jerzy Jachowicz powiedział coś co z każdego punktu widzenia jest wiadomością wprost fantastyczną i zapowiadającą koniec – rychły dodajmy – prezydenta Komorowskiego. Oto, tam...
Kultura 9.10.2012, 08:23 Po spotkaniu w klubie Ronina Dziś króciutko, bo zaraz wyłączą mi prąd na cały dzień. Wczoraj odbył się mój wieczór autorski w klubie Ronina. Atmosfera była fantastyczna, za co wszystkim zgromadzonym serdecznie dziękuję. Mam nadzieję,...
Kultura 8.10.2012, 10:34 Znawcy wina, znawcy kina Kiedy pracowałem na stanowisku reportera w pismach lokalnych kazano mi czasem jeździć na różne okolicznościowe imprezy. Nudziłem się tam okropnie i nie potrafiłem się skupić na tym co prezentujące się akurat gremia mają...
Polityka 6.10.2012, 09:19 W Gruzji zwyciężyła demokracja. A u nas.... Z bardzo ciekawych opisów, które pomieszczał w salonie24 jego szef i gospodarz Igor Janke mogliśmy się dowiedzieć w jaki sposób Gazprom wykorzystując tak zwane demokratyczne standardy przejął władzę w Gruzji....
Polityka 5.10.2012, 09:41 O Polsce czyli kto i dlaczego nie lubi Osiejuka Ludzie przychodzący na wieczory autorskie mają pewne oczekiwania, które zostały w nich wyrobione przez lata całe prania mózgów dokonywanego w intencji uwrażliwienia i podniesienia samoświadomości. Zaczęło się...
Polityka 4.10.2012, 09:08 Władysław Pasikowski, a ruch na rynku nieruchomości Husyci prowadzili swoją wielką wojnę z całym światem posługując się prostym i trafiającym do każdego serca narzędziem propagandowym. Były to tak zwane 4 artykuły praskie. Pierwszy z nich mówił o tym, że każdy...
Polityka 3.10.2012, 10:18 O dobrych Polakach i przeniewierstwach Ślązaków Zdradzę dziś kilka tajemnic, których zdradzać nie powinienem, ale uważam, że to co się wczoraj odbywało pod tekstem Toyaha zmusza mnie do naświetlenia sprawy Śląska w sposób ważny i poważny. Zacznę od...
Kultura 2.10.2012, 09:12 W mieście Łodzi... Okropnie boję się jeździć samochodem do nieznanych mi miast. W Łodzi byłem wcześniej raz jedynie, wysiadłem na dworcu fabrycznym i pospacerowałem po Piotrkowskiej. Potem odjechałem z tego samego dworca do Warszawy. Wczoraj...