coryllus coryllus
321
BLOG

Co to jest internetowe chamstwo?

coryllus coryllus Polityka Obserwuj notkę 15

Najważniejszym rycerzem krucjaty przeciwko internetowemu chamstwu jest Jacek Żakowski. Wszyscy już przyzwyczailiśmy się do tego, że pan ów, ponoć wykładowca na jakiejś uczelni, podaje nam rzeczy oczywiste, znane i nawet popularne niekiedy w formie takiej, jakby miały one naturę złotych samorodków odkrytych gdzieś w górach Środkowego Zachodu. Mówi nam po prostu pan Żakowski rzeczy oczywiste w sposób taki, jakby były one niezwykłe i przez tę swoją niezwykłość szalenie istotne. Tymczasem nie są to żadne bryłki złota tylko substancja zgoła inna, choć kształtem i niekiedy kolorem złoto nieco przypominająca. Wystarczy jednak powąchać i człowiek traci z miejsca wszelkie wątpliwości.

 
Twierdzi oto pan Żakowski, a powtarza to po nim pan Matejczyk, że internetowe chamstwo bierze się stąd iż media mają charakter prywatny i przez to miast służyć obywatelowi służą mamonie. Wniosek stąd już płynie prosty, że media nie-prywatne, czyli państwowe lub spółdzielcze miały być od chamstwa wolne. Pan Żakowski wskazuje nawet takie medium wolne od chamstwa – to „Polityka” tygodnik opinii, który jest spółką założoną przez dziennikarzy. Tutaj możemy się pochylić nad stronami tejże „Polityki” i wspólnie zastanowić się co to jest internetowe chamstwo i czy rzeczywiście tygodnik ten jest od niego wolny.
 
Zanim to jednak zrobimy pomyślmy chwilę o naturze chamstwa poza internetowego, o naturze Internetu w ogóle i o tym, czy sieć jest odbiciem świata realnego czy też czymś zgoła innym.
 
Najpierw chamstwo poza internetowe. Każdy wie kto to jest cham i prostak i dlaczego należy takiego unikać. To człowiek dłubiący w nosie, plujący na trotuar i wypowiadający nieprzyzwoite wyrazy z taką przyjemnością, jakby była to co najmniej rewolucyjna poezja. Cham nie ustąpi miejsca w tramwaju staruszce, a jej pieska, co skamle i kwili sponiewiera obcasem trzewika. Cham nie pomoże matce ciężarnej co pcha wózek z drugim dzieckiem i krzyczy na trzecie, żeby nie ciągnęło za ogon kota. Cham strzeli to trzecie dziecko z liścia w buzię, a kota kopnie zamaszyście, aż zwierzak poleci łukiem za płot miaucząc przy tym rozdzierająco. Tak z grubsza wygląda chamstwo realne. I dziwię się, że pan Żakowski nie rozpoczął wpierw walki z nim właśnie, bo przecież sukces na tym polu większą przyniósł by mu zasługę i większy splendor. Cóż to bowiem jest zwalczać kilku anonimowych trolli w salonie w porównaniu z pokonaniem gburowatego osiłka, przed którym drży nawet sam pan dzielnicowy. No, ale dobrze, widocznie nie ma Jacek Żakowski wrodzonych predyspozycji do zwalczania chamstwa realnego, a ma do je przysposobione w sam raz do konfrontacji z tym drugim chamstwem.
 
Czegóż więc potrzeba, by zwyciężyć? Otóż potrzeba by media były na powrót państwowe, oraz by miast zarabiać pieniądze służyły obywatelom tak, jak niegdyś „Trybuna Ludu”. Trzeba także, by wszyscy anonimowi blogerzy ujawnili się. I to już właściwie wszystko. Po tych zabiegach chamstwa już nie będzie. Nie będzie także wolności słowa, ale to drobiazg przecież, bo nie wolność tu idzie, ale o chamstwo. To chamstwo jest groźne. Jest ono groźne tak samo, jak brakoróbstwo w Polsce ludowej, które blokowało triumfalny pochód socjalizmu.
 
Załóżmy teraz, że Internet jest jakimś tam odbiciem rzeczywistości, że relacje w świcie prawdziwym przekładają się na relacje wirtualne. Wtedy musimy przyjąć, że chamstwo internetowe ma swe źródło w rzeczywistości i trzeba najpierw tam je zwalczyć, a w sieci jedynie „dorżnąć watahę”, że posłużę się cytatem z klasyka. Inaczej się nie da. Jeśli chamstwo zaczniemy zwalczać w sieci, przeniesie się ono gdzie indziej. Ucieknie przed bohaterskimi hufcami Żakowskiego Jacka ukryje się, a potem może znienacka zaatakować naszego redaktora spieszącego właśnie na jakąś paradę gejów czy zbiórkę młodej lewicy. Pomyli pan Jacek demonstrację i wlezie – miast w tych gejów – w sam środek bojówki domagającej się powrotu chamstwa do sieci. Bo wierzcie mi, że takich demonstracji po wygnaniu chamstwa z Internetu będzie przybywać i będą to demonstracje ostrzejsze do tych gejowskich, a nawet może się zdarzyć, że ich uczestnicy nie uszanują powagi Jacka Żakowskiego i – pardon – przypieprzą mu cegłą w łeb. Może tak być, bo z chamami nic nie wiadomo. To jeszcze jeden argument za tym, by zwalczyć najpierw chamstwo w realu, a dopiero potem w sieci.
 
Jeśli zaś Interent jest jakimś bytem całkowicie odrealnionym, czymś co nie ma nic lub bardzo niewiele wspólnego z rzeczywistością, to cóż Jacka Żakowskiego i dajmy na to mnie obchodzi pleniące się tam chamstwo? Zlekceważyć je ostentacyjnie i samo sobie pójdzie.
 
Żakowski jednak tak nie może, on chce zwalczać i zwalczał będzie. To, rzecz jasna, co sam za chamstwo uważa. To znaczy uwagi czynione jemu samemu, lubianym przezeń politykom i redaktorom, uwagi czynione pod adresem grup społecznych szczególnie cenionych przez pana Jacka, a także uwagi mające na celi zdyskredytować ulubionych panajackowych luminarzy nauki. Tak to wprost kochani wygląda.
 
Jest jednak jeszcze inny rodzaj chamstwa, którego Jacek Żakowski zdaje się nie zauważać. I tu ponownie dochodzimy do tygodnika opinii „Polityka” i treści w nim zawartych. Niewątpliwym bowiem chamstwem jest brak szacunku dla inteligencji czytelnika. Chamstwo takie jednak zauważyć może dopiero ktoś kto potrafi czytać z uwagą i zrozumieniem, a talentów owych poskąpiła Opatrzność Jackowi Żakowskiemu, jest on ponadto także dyslektykiem o czym sam wielokrotnie mówił i może fakt ów mieć także wpływ na odbiór przezeń treści czytanych. Już przytaczam przykład, nie denerwujcie się. Kupiłem sobie oto przed laty dodatek do wspomnianego tygodnika zatytułowany „Niezbędnik inteligenta”. Przyszedłem do domu, usiadłem, już, już chciałem otwierać, ale na okładce przeczytałem tytuł „ Kim naprawdę był Jezus Chrystus”. No i koniec. Nie mogłem. Odłożyłem ten niezbędnik całkowicie zdecydowany nie brać go więcej do ręki. No bo sami powiedzcie, czy to nie jest chamstwo? Niezbędnik inteligenta, a w środku – kim naprawdę był Jezus Chrystus? No, nie jest?
coryllus
O mnie coryllus

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Polityka