Afera FOZZ, czyli matka wszystkich afer?
Fundusz Obsługi Zadłużenia Zagranicznego (FOZZ) – fundusz celowy powołany na mocy ustawy z 15 lutego 1989 przez Sejm PRL IX kadencji, jako jeden z państwowych funduszy celowych, którego oficjalnym celem była spłata polskiego zadłużenia zagranicznego oraz gromadzenie i gospodarowanie środkami finansowymi przeznaczonymi na ten cel. Rzeczywistym zadaniem funduszu było skupowanie na wtórnym rynku zagranicznych długów PRL po znacznie obniżonych cenach, wynikających z niskich notowań długu [wikipedia].
Jak tam? Dalej nic o Telegrafie?
W 1990 roku, parę miesięcy po tym jak powstała PC, powstaje spółka Telegraf. W radzie nadzorczej tej spółki zasiadają Jarosław i Lech Kaczyńscy, Maciej Zalewski, Andrzej Urbański, Krzysztof Czabański. W ciągu dziesięciu miesięcy działalności Telegrafu', kapitał założycielski wzrósł 150 razy i zatrzymał się na poziomie 2 milionów dolarów. Spółka miała ambitne cele, lotniska, telewizje, stacje benzynowe, wydawnictwa.
Kasę Telegrafu', zasilało wiele podmiotów, głownie państwowe: Państwowy Bank Przemysłowo - Handlowy ofiarował 11miliardów starych złotych, państwowy Budimex wykupił udziały za 9 miliardów złotych. 15 miliardów kredytu wziął "Telegraf" z państwowego Kredyt Banku, z Banku Rozwoju Energetyki 18 miliardów złotych.
Baksik i Gąsiorowski twierdzą, że Art-B, przekazała spółce 57 miliardów złotych. (starych). Spółkę Telegraf podejrzewano o udział w aferze FOZZ, jakieś niejasne kontakty z dziwnym biznesmenem Pineiro i parę innych dziwnych kontaktów. Co się stało ze spółką Telegraf'? Spółka padła w niejasnych okolicznościach. Co jest najbardziej ciekawe w całej sprawie?
Najbardziej ciekawe są losy założycieli i powiązanych z Telegrafem':
1) Maciej Zalewski, zostaje w 2002 roku, skazany za wymuszanie łapówkę od prezesów ART. B. ART. B miała wyłożyć największą kase na Telegraf
2) Adam Glapiński, działacz PC, powiązany z Telegrafem', bliski znajomy Dochnala, dziś szef Polkomtela, miał co najmniej dziwny stosunek do głównego bohatera afery FOZZ, skazanego już Żemka. W czasie gdy Glapiński był ministrem w rządzie Olszewskiego, Żemek był przez niego wysuwany jako kandydat na wiceszefa NBP!
3) Niezwykle dziwne jest to, że aferę FOZZ zamknęli, po wielu latach dwaj ludzie. Był to sędzia Kryże, który wręcz brawurowo prowadził sprawę i prokurator, UWAGA, Kaczmarek. Obaj panowie mimo beznadziejnej, PZPRowskiej przeszłości, zwłaszcza Kryże, dostają od Jarosława Kaczyńskiego ministerialne stołki.
4) Andrzej Urbański, członek KLD Donalda Tuska, wylatuje z kancelarii prezydenta, po artykule ukazującym jego powiązania z baronem SLD Nawratem. Wraca po cichu do kancelarii Jarosława Kaczyńskiego, a potem zostaje prezesem TVP i członkiem kolegium IPN.
5) Czabański jak wszyscy wiemy członek PZPR, zostaje prezesem Polskiego Radia.
Z wyjątkiem skompromitowanego Zalewskiego, który siedział, wszyscy ludzie z Telegrafu, są dziś tuzami w biznesie i mediach.
Może kiedyś ludzie zrozumieją, że od 25 lat mamy w Polsce zjawisko wyjątkowe - samoorganizujący się układ mafijno-biznesowo-politycznych wpływów, które powodują że kraj o tak wysokim potencjale rozwojowym leży na łopatkach... W momencie gdy z Polski wyemigruje tylko ok. 1 mln ludzi - to Polska zbankrutuje. Jesteśmy zadłużeni po uszy przez polityków, emerytury są wypłacane z bieżących wpłat, skok na OFE już o czymś powinien świadczyć.. Wybudowane za ogromne pieniądze autostrady i odświeżone budynki użyteczności publicznej nie świadczą o stanie Polski - popatrzcie na gospodarkę, majątek państwowy, inwestycje rozwojowe i inwestycje strategiczne. Polska jest rządzona przez ludzi bez idei i bez wizji. Pieniądze publiczne są rozkradane, wydawane bez kontroli i wydawane na niepotrzebne rzeczy. Jesteśmy uzależnieni gospodarczo od sąsiadów, nie mamy już własnych fabryk - jesteśmy magazynem robotników dla gigantów zagranicznych. Brawo, 25 lat mija - ludzie PRLu dogadali się ze zdrajcami solidarności, potem jak była okazja to nie rozliczono złodziejów, nie rozliczono SB-ków ani UB-eków, nie wymieniono kadr sędziów, prokuratorów, nauczycieli ani urzędników... Udaje się tylko w TV, że jesteśmy tacy zachodni, że to normalne że się kradnie bo wszędzie się kradnie - nie mówi się tylko, że Polska mogłaby by być uczciwa, nie mówi się że trzeba to tępić.
źródło: wykop.pl
Oddłużanie. Upadłość konsumencka. Kredyty oddłużeniowe. Prawo. Conectum. Wszystko co chciałbyś wiedzieć o oddłużaniu.
Kliknij w logo i dowiedz się więcej:
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka