Od 2015 roku Niemcy zarobiły na pożyczkach i ratowaniu unijnego bankruta Grecji ponad miliard trzysta milionów euro. W kraju pojawiły się głosy, że pieniądze te należy zwrócić.
Poprzez zakredytowanie Greków władze Niemiec zarobiły do tej pory 1,34 mld euro. 952 mln euro zysku z odsetek przekazał do niemieckiego banku centralnego Europejski Bank Centralny, który w ramach pomocy w latach 2010 - 2012 skupował greckie papiery dłużne. Kolejne 393 mln euro to odsetki od kredytu udzielonego Grekom przez niemiecki państwowy bank Kreditanstalt für Wiederaufbau (KfW).
Jak podaje gazeta, niektórzy niemieccy deputowani są tym faktem oburzeni i uważają, że zysk należy Grecji zwrócić.
Zarabianie na kryzysie w Grecji być może jest legalne, ale nie jest to postępowanie moralne ani solidarne. A te zasady są przez EU lansowane w ogólnych przekazach.
Dług Grecji wynosi obecnie 179 proc. PKB. Międzynarodowy Fundusz Walutowy podaje, że na pomoc Grecji od początku kryzysu wydano już 260 mld dol. Fundusz ostrzega, że Grecja może nigdy nie spłacić swojego zadłużenia, które w roku 2060 może osiągnąć poziom 260 proc. PKB. Jak się jednak okazuje na wyspach greckich turystyka kwitnie, a turystów pojawia się coraz więcej. Grecy nie narzekają tam na brak pieniędzy.
Najgorsze jednak jest to, że w przypadku Grecji problem długu nie maleje. Wierzyciele sterują wydatkami Greków a kolejne cięcia wydatków aplikowane Grecji nie wypuszczają jej z objęć recesji. Międzynarodowy Fundusz Walutowy mówi, że już można zakładać, że Grecja swoich długów nie da rady spłacić nigdy, więc trzeba je częściowo je umorzyć.
Dlaczego, więc pompuje się w nią kolejne transze kredytów?
Niemcy angażowały się w finansowanie programu ratowania Grecji wielokrotnie. Na początku kryzysu pożyczyły 15 mld euro, później przystąpiły do Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej. Udzielił on Grecji 141 mld euro pożyczek, Niemcy skierowały do Greków ponad 25% środków. Czy nie mają prawa domagać się swojego?
A jakie są zdania na temat oddłużania Państw w Unii Europejskiej przez największych dysponentów unijnych środków finansowych?
Teraz przenieśmy tę analogię na polskie podwórko zmniejszając skalę. Jak działają polskie banki wobec Kowalskich? Często zdarza się, że dochody statystycznego Polaka są niższe niż raty w banku. Ktoś zapyta: „ale jak to?” Co robić w takim przypadku? Czy upadłości konsumenckie lub przedsiębiorców przy łatwości dostępności będą bić kolejne rekordy?
Oddłużanie. Upadłość konsumencka. Kredyty oddłużeniowe. Prawo. Conectum. Wszystko co chciałbyś wiedzieć o oddłużaniu.
Kliknij w logo i dowiedz się więcej:
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka