Ciemnogrodzianin Ciemnogrodzianin
634
BLOG

Okładki, okładki, czyli "Wprost" wraca do formy

Ciemnogrodzianin Ciemnogrodzianin Kultura Obserwuj notkę 4
Lubię okładki tygodników. Zazwyczaj kupuję tylko jeden, ale wielką frajdę sprawia mi oglądanie w Empiku okładek właściwie wszystkich tygodników. Najlepsze zdecydowanie ma dominujący tercet: Wprost, Polityka i Newsweek; niekonicznie w tej kolejności.

Przez długi czas - moim skromnym zdaniem - liderem okładkowym był Wprost. Ichni graficy mieli i pomysł i niemałe zdolności, do płodzenia malutkich dzieł sztuki. W wielu wypadkach okładki były mocne, trafne, atrakcyjne i posiadały jakieś drugie, trzecie (czy też po prostu: głębsze) dno.

Chyba najsłynniejszą okładką Wprost była ta z kanclerzem Schroederem i siedzącą na nim okrakiem Eriką Steinbach w stroju SS-mana. Wszystko to zatytułowane "Niemiecki koń trojański". Okładka oczywiście w genialny sposób ilustrowała cały polsko-niemiecki zamęt dookoła Związku Wypędzonych i licznych perturbacji pomiędzy oboma państwami. O ile dobrze pamiętam, to okładka ta wręcz trafiła na jakąś wyspecjalizowaną wystawę w Berlinie, nie pomnę jednak już w jakim charakterze i na jaką dokładnie ekspozycję.

Potem były we Wprost roszady kadrowe. Dwa razy zmieniał się redaktor naczelny, pismo obniżyło na pewien czas mocno poziom i okładki stały się wyraźnie mniej efektowne. Nie wiem czym to było spowodowane, powiem szczerze. Wywalili poprzednią ekipę grafików?

Nie ma to w sumie większego znaczenia, bo tak czy siak, jakość okładkowa mocno się obniżyła. Były raczej prymitywne, nierzadko kiepskie techniczne - z widocznymi miejscami, w których dokonano foto-szopowej obróbki, słabe merytorycznie.

Na szczęście wygląda na to, że sytuacja powoli wraca do normy, to jest do stosunkowo wysokiego poziomu okładek. Najnowszy numer zdobiony jest bardzo fajną grafiką, nieźle wykonaną i ogólnie przyzwoitą. Nie jest to szczyt formy, ale z pewnością jakaś jaskółka, która wiosnę może uczynić. Przyznam, że zadowolony z takiego stanu rzeczy jestem wielce, bo okładki Wprost na ogół mi się bardzo podobały.

Wklejam więc obrazki obu wzmiankowanych okładek i zachęcam do obejrzenia. A może Wy macie jakieś swoje ulubione graficzki z czasopism? Czy może jestem odosobniony w mojej okładkowej ciekawości?



PS. Okładki oczywiście można sobie powiększyć, klikając na miniaturki.

Ciemnogrodzianin herbu Pilawa. -----------------------------------------------------------------------------------------

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Kultura