Od miesięcy dowiadujemy się, że Revolut szykuje się na prawdziwą rewolucję. Wygląda na to, że owa rewolucja właśnie się rozpoczęła, ponieważ pierwsi użytkownicy mogą już korzystać z brakującej wielu osobom funkcji.
Portale newsowe ostatnio coraz głośniej grzmią o popularnej aplikacji bankowej Revolut. Na początku września, Telepolis pisało, że tej siły nic już nie powstrzyma, z kolei Antyweb podawał, iż to będzie rewolucja na skalę światową, a Spider's Web komentowało, że to będzie sztos w płatnościach elektronicznych. Trudno się dziwić, skoro miesiąc wcześniej PSP nawiązało współpracę chociażby z Aion Bankiem udostępniającym Revolutowi polskie numery rachunków dla klientów z naszego kraju. Łatwo więc dodać dwa do dwóch.
Pierwsi użytkownicy Revoluta w końcu mogą korzystać z Blika.
Na ekranie głównym pojawił się przycisk z ikonką Blika — tak przynajmniej jest u niektórych użytkowników. Naciskając go, można zapłacić za zakupy online, w sklepie stacjonarnym oraz wypłacić pieniądze z bankomatu. Nie ma funkcji przelewów na telefon czy płatności bez kodu — przynajmniej na razie. Wiadomo już, że z tej funkcji będą mogli skorzystać wszyscy polscy użytkownicy jeszcze przed końcem roku. Na stronach Revoluta znajdziemy nawet regulamin tej usługi.
Podczas zakupów lepiej jednak płacić kartą.
Eksperci od lat zauważają, że Blik ma jeden istotny mankament, którym jest brak możliwości skorzystania z procedury chargeback, znanej z płatności kartą. Oznacza to, że w kryzysowej sytuacji, gdy zostaniemy na przykład oszukani, reklamacja nie zostanie uwzględniona przez Polski Standard Płatności, a w sytuacji, gdy bank, zasłaniając się tajemnicą bankową, nie poda nam danych właściciela rachunku, możemy skończyć z ręką w nocniku, gdyż jedynym sposobem rozwiązania problemu może być wkroczenie na drogę sądową. Patrząc na to, że z Blika korzysta się głównie do wykonywania drobnych transakcji, zapewne większość z osób nie będzie chciała skorzystać z takiej możliwości.
Lubię zwiedzać miejsca, których na pierwszy rzut oka nie widać, ponieważ są jeszcze ciekawsze od tego, co już dobrze znamy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie