„Republika Tarnobrzeska” istniała do maja 1919 roku.
Na wieść o nominacji Dąbala Jan Bochniak złożył rezygnację ze stanowiska komisarza PKL, uważając współpracę z Dąbalem za niemożliwą. Jego następcą został działacz PSL „Piasta” dr Benedykt Łącki, który zgodził się na istnienie komitetu chłopskiego. Ta „swoista dwuwładza współistnieje i współdziała ze sobą, toleruje się nawzajem i w gruncie rzeczy każda z nich oczekuje swego zwycięstwa”.
Wobec szerzącej się anarchii oraz braku państwowej policji chłopi w wielu wsiach zaczęli tworzyć lokalne straże. Formowanie nowej służby bezpieczeństwa natrafiało na trudności - byli żandarmi, obawiając się zemsty ludności, niechętnie wstępowali do służby polskiej. Nowozaciężni zaś, demoralizowani przez agitację ks. Okonia, nie przygotowani do zawodu, nie mogli być do służby używani. Nowy komendant żandarmerii - rotmistrz Borowiec rozpoczął swoją pracę od reorganizacji posterunków obsadzonych przez Dąbala przez przypadkowych ludzi. Starał się również unicestwić próby, czynione przez Dąbala, podporządkowania nowo tworzonej żandarmerii - Powiatowemu Komitetowi Chłopskiemu.
Działania Dąbala mające na celu prowokowanie niepokojów w powiecie sprawiły, iż wszczęto przeciwko niemu dochodzenie. Na wieść o tym oficerowie w Tarnobrzegu wypowiedzieli mu posłuszeństwo i na odprawie oficerskiej w dniu 27 listopada 1918 roku zarzucili mu, iż „złamał oficerskie słowo honoru dane w deklaracji krakowskiej, albowiem w mundurze, jako oficer i komendant powiatu, na wiecach wspólnie z ks. Okoniem, swymi mowami dalej podburzał chłopstwo”. W tej sytuacji Dąbal zrzucił mundur wojskowy „przywdział kożuch i czapkę baranią" i - jak pisze Lasocki – „rozpoczął otwarcie agitację antymilitarną nie tylko słowem, ale i drukiem".
W trakcie kolejnego chłopskiego wiecu w dniu 4 grudnia 1918 roku Dąbal wskazując na stojących żołnierzy polskich wołał: „Patrzcie chłopi na to hrabskie, lizuńskie wojsko, nie idą na odsiecz Lwowa, lecz nas tu pilnują, aby krzywdy jaśnie panom nie zrobić! Rozbroić ich!" Gdy tłum zaczął rzucać w żołnierzy cegłami, dwie kompanie wojska rozpędziły wiecujących.
Jednocześnie dowodzeni przez rotmistrza Borowca żandarmi rozpoczęli przywracanie porządku w powiecie, konfiskując chłopom nielegalnie zdobytą broń. Zwolennicy Okonia i Dąbala przenieśli się do lasów, tworząc uzbrojone bandy.
Pod zarzutem brania udziału w rozbojach i napadach rabunkowych aresztowano kilkadziesiąt osób, które częściowo zatrzymano w areszcie w Tarnobrzegu, częściowo odsyłano do więzienia w Rzeszowie. Jednak - mimo pobytu w powiecie oddziałów wojskowych - kradzieże, rabunki, nocne napady i morderstwa nie ustawały.
Od początku grudnia 1918 roku rozpoczęła się kampania wyborcza, w czasie której ks. Okoń i Dąbal rozwinęli szeroką i bardzo aktywną działalność wiecową, wzywając chłopów do rozprawienia się „dworami obszarniczymi”. Jednocześnie obiecywali przeprowadzenie w sejmie uchwały wywłaszczającej bez odszkodowania obszarników i rozdanie ich ziemi chłopom. Agitowali także przeciwko wstępowaniu do armii i stawaniu do zarządzonego poboru wojskowego. Przywódcy band dezerterów, którzy prowadzili chłopów na rabunek Rozwadowa czy Tarnobrzega, stali się najgorliwszymi ich zwolennikami i propagatorami głoszonych przez nich haseł. Tworzyli swego rodzaju gwardię przyboczną towarzyszącą Okoniowi i Dąbalowi czasie wieców.
W tych okolicznościach prokuratura uzyskała sądowe nakazy ich aresztowania. Ks. Okoń, po wiecu w Baranowie dnia 6 stycznia 1919 roku został aresztowany i osadzony w więzieniu rzeszowskim. Tomasz Dąbal ostrzeżony przez jednego ze sprzyjających mu oficerów, przeprawił się przez Wisłę i znalazł schronienie w Sandomierskiem.
Startując z listy PSL-Lewicy obaj uzyskali mandaty do Sejmu Ustawodawczego. Po wyborze Okoń został zwolniony z więzienia.
W odezwie wydanej po zwycięskich wyborach sejmowych w dniu 26 stycznia 1919 roku, działacze chłopscy w “Republice Tarnobrzeskiej” wezwali chłopów do organizowania po wsiach “Rad chłopskich”, jak i “Powiatowej Rady Chłopskiej” - jako reprezentacji politycznej.
Po uspokojeniu nastrojów po wyborach, na wiosnę 1919 roku sytuacja zaczęła się pogarszać, na co wpływ miała klęska nieurodzaju 1918 roku, powodzie oraz powszechny głód.
O ile w pierwszym okresie istnienia „Republiki Tarnobrzeskiej” aktywność radykalnych działaczy chłopskich przejawiała się w żywiołowych rabunkach folwarków, to w drugiej fazie, na wiosnę 1919 roku, oskarżając Żydów o ukrywanie żywności i zawyżanie jej cen, sprowokowali szereg wystąpień antyżydowskich.
Dopiero wysłanie na początku maja 1919 roku nowych oddziałów wojskowych umożliwiło zaprowadzenie porządku w powiecie.
Ks. Eugeniusz Okoń - swym przemówieniem na wiecu w dniu 6 listopada 1918 roku zainaugurował okres "Republiki Tarnobrzeskiej". Był znakomitym mówcą-demagogiem, dla którego zyskanie zaufania mas było podstawowym celem postępowania. Podobnie było z Tomaszem Dąbalem, który jawnie ze swą działalnością polityczną wystąpił dopiero po wycofaniu się z wojska, a więc w grudniu 1918 roku. Od tego czasu odbywa się już licytacja między nimi, z których każdy starał się zdobyć pierwsze miejsce - szarżując demagogią, która „wstrząsnęła silnie powiatem".
„Przeszli przez powiat jak burza - z obiecanek tak szczodrze przez siebie rzucanych - nic w życie nie wcieliwszy!”
Eugeniusz Okoń został w 1922 roku usunięty ze stanu duchownego. Powrócił do niego dopiero po odbyciu pokuty i złożeniu pisemnego oświadczenia skruchy. Tomasz Dabal na początku sierpnia 1920 roku oświadczył w Sejmie: „Nie uważam Czerwonej Armii za nieprzyjaciela. Przeciwnie, witam jak przyjaciela Narodu Polskiego”, W końcu 1920 roku wstąpił do Komunistycznej Partii Robotniczej Polski. W 1922 roku został skazany na 6 lat więzienia. W ramach wymiany więźniów wyjechał do ZSRS, gdzie został członkiem KC KP(b) Białorusi. W końcu grudnia 1936 roku został aresztowany przez NKWD i oskarżony o „udział w organizacji szpiegowsko-dywersyjnej”. 21 sierpnia 1937 roku skazany na karę śmierci. Wyrok śmierci wykonano tego samego dnia w więzieniu Lefortowo.
Wybrana literatura:
J. Rawski – „Republika Tarnobrzeska” w świetle źródeł i wspomnień adiutanta Powiatowej Komendy Wojsk Polskich w Tarnobrzegu
J. Słomka – Pamiętniki włościanina
B. Roja – Fakty i legendy
Z. Lasocki – Wspomnienia szefa administracji Polskiej Komisji Likwidacyjnej i Komisji Rządzącej
Inne tematy w dziale Kultura