Takiego scenariusza w meczu półfinałowym nie przewidział nikt, może poza moją córką (typowała 9-0 dla RFN). Ale upokorzenie Canarinhos przez Niemców może mieć także fatalne konsekwencje.
Zderzyły się dwie filozofie gry i dwie kultury narodowe. Dla Niemców oczywiście liczy się tylko zwycięstwo, a jak jest szansa dobić rywala to trzeba to wykorzystać. Niemniej można było się zastanowić, po co po 3-0 było jeszcze podkręcać tempo? Na co 4, 5, 6 i 7 bramka?
Można powiedzieć: to tylko sport. Problem w tym, że dla Brazylijczyków to całe życie. Tak jak mówił Bill Shankly: "Niektórzy ludzie uważają, że piłka nożna jest sprawą życia lub śmierci (...) podczas gdy jest to coś o wiele bardziej poważnego".
Dlatego reperkusje tej goleady mogą być tragiczne. Pierwsze, bezpośrednie poznamy już jutro. Bilans strat może być porównywalny z równolegle prowadzoną interwencją w Strefie Gazy. Ośmielę się zaryzykować tezę, że liczba samobójstw może być wyższa, niż zabitych w interwencji izraelskiej bojowników Hamasu.
Ale zmiany polityczne mogą być poważniejsze. Dilma Rousseff jest skończona. Brazylijska prezydent została już kozłem ofiarnym porażki podczas 1 połowy meczu, gdy oszalały z żalu tłum zaczął ją obrażać wulgarnymi przyśpiewkami. Pal sześć, jeśli ta porażka doprowadzi do utraty władzy przez PT. Gorzej, jeśli zamieszki (które nieuchronnie powrócą) zamienią się w rewolucję.
Swego czasu mecz piłkarski doprowadził w Ameryce Łacińskiej do wojny. Oby ten tryumf Niemców nie miał równie tragicznych reperkusji.
Założyłem bloga, bo denerwuje mnie poziom dyskusji na tematy ekonomiczne, która toczy się w polskim internecie. Szczególnie teraz, gdy wchodzimy w okres spowolnienia, a może nawet (odpukać!) recesji. Idea bloga jest prosta - przedstawienie diagnoz/opisu polskiej gospodarki w sposób przystępny, właśnie "na chłopski rozum". Na ile to się uda, zależy nie tylko ode mnie, ale i od użytkowników:)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości