Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
zgadzam się, że taki jest cel. Nie wiedzą jeszcze jak to zrobić ale zrobią bo inaczej oszaleją. "Państwowcy" nie zniosą myśli by coś się mogło dziać "poza Państwem" i nie "dla Państwa". Tak to jest jak się komuś pomyli Państwo z Ojczyzną.
Pełna zgoda.
Jeżeli chce Pani do mnie coś napisać, to proszę pisać tak, aby dało się zrozumieć, albo dać sobie spokój z pisaniem.
Ludzie młodzi (nie niewolnicy) już rozumieją, że Nowak nie może jeździć na Kowalskim jak na wierzchowcu. Oby tych rozumiejących odwieczną walkę człowieka o wolność było jak najwięcej. Amen.
Przypuszczam, że tych którzy głosowali na Palikota, albo chcieli głosować, ale byli za młodzi jest znacznie więcej niż 7%. W liceum, w którym pracuje moja żona, przy okazji wyborów parlamentarnych zorganizowano prawybory uczniowskie i wtedy zdecydowanie wygrał Palikot. W tym roku wygrał Korwin. Myślę, że to wyraźny wskaźnik kogo młodzi ludzie popierali kiedyś i popierają teraz.
Pozdrawiam
A tym VAT-em się zgodzę z Panem, Panie Janie. Jednak dopóki jesteśmy w UE to musi być. Michalkiewicz proponuje n.p. podatek celowy na emerytury już wypracowane. Podatek ten malałby z każdym rokiem, w miarę wymierania emerytów i za lat 40 już by go nie było. Tak czy inaczej pokolenie naszych dzieci i częściowo wnuków, będzie pokrzywdzone. Będą płacić nic za to nie otrzymując. Natomiast utrzymanie przymusu ubezpieczeń oznacza dalsze rozkradanie i pokolenia następne ( następne w nieskończoność) będą płacić coraz więcej nic za to nie otrzymując.
Jak chodzi o urzędników i PIT. Urzędników mamy około 100 razy za dużo. Zamiast 6000 mamy ich 600000 lub sporo więcej. Urzędnicy, szczególnie wyższego szczebla, przyznają sobie nagrody, premie, trzynastki i oczywiście podwyżki. Dla nich PIT to głupstwo. Ważniejsze jest dla nich, że mogą sobie brylować w finansach do woli. Może im Pan ustalić PIT na 70%. Zrobią sobie wtedy 3 krotne podwyżki. Natomiast podwyżki nie zrobi sobie n.p. mój syn, tylko zapłaci, bo jest na swoim.
Bliski współpracownik Korwina, ś.p. K. Dzierżawski proponował emeryturę państwową, płaconą z podatków, niewysoką i równą dla wszystkich. To jest też dobre rozwiązanie, taki ograniczony socjał. Był on zdecydowanym przeciwnikiem skoku na kasę czyli reformy emerytalnej Buzka.
Podam prosty przykład - zdrowie. Zawieramy wśród znajomych i rodziny (sto osób) Towarzystwo Wzajemnej Asekuracji. Wpłacamy dzisiejszą składkę 270zł/ msc od stu osób. Daje to 27 000 wpływów/ msc. Rocznie mamy ponad 300 000zł. Jest mało prawdopodobne, że wśród tych 100 osób raz na rok trafi się konieczność operacji za 300 000zł. Może się zdarzyć raz na tysiąc osób (pech), ale raczej raz na 100 000. wtedy dysponujemy kwotą 300 mln złotych. Oczywiście po drodze byłyby drobne wydatki na lekarza pierwszego kontaktu, czy tanie zabiegi. Niech Pan teraz sam oceni skalę złodziejstwa pod hasłem "państwo się tobą opiekuje".