Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Dla prezydenta Komrowskiego napisałem nawet przemówienia, które miało zapoczątkować ratowanie kraju...
Nie byli tym zainteresowani, ani jedni, ani drudzy. Oni mają swoją robotę.
I swoich "ekspertów".
Mnie mało obchodzi, jaka będzie "narracja". Gadaniem niczego się nie zmieni, nie osiągnie. Zarzucasz opozycji, że będzie toczyła partyjną wojenkę, zamiast "walczyć z katastrofą". To pytam się - jak mają to zrobić?