Ta notka kończy mój blogowy serial emerytalny...
(przy okazji: widać, że wśród Ludu temat ciągle nie wzbudza jakichś szczególnych emocji)
(źródło: niepoprawni.pl)
Dla nowych Czytelników "Żółwiowiska", zestaw pomocniczych linków, do moich wcześniejszych notek na temat emerytur:
1) "Nie będzie żadnych emerytur".
2) "Ale... dlaczego nie będzie emerytur? (ZUS)".
3) "OFE? Zbankrutuja podobnie jak ZUS!".
4) "Obligacje emerytalne - OFE na łbie postawione".
Wnioski nie są wesołe. Zostaliśmy okradzeni...
Nasi polityczni i ekonomiczni władcy doskonale wiedzą, że system emerytalny jest niewydolny. Kiedyś (za 5 lat? 10? 20?) doprowadzą do jego ostatecznego krachu. Nie przejmują się tym, bo liczy się dla nich "tu i teraz". I politycy, i instytucje finansowe wyszarpią tyle ile się da!
A czy przyszli emeryci nie mają już szans na żadne pieniądze?
Nie jest aż tak źle. Jest jedna metoda na wydobycie okruszków z systemu emerytalnego (konkretnie z OFE). Tyle, że dość drastyczna. Pieniądze można wydobyć jako coś w rodzaju premii za... eutanazję.
Mówiąc najkrócej: pieniędzy własnych z OFE nie jesteśmy w stanie wydobyć. Za to jeśli doprowadzimy do śmierci którąś z bliskich osób (musimy być spadkobiercami!), wtedy z OFE możemy otrzymać premię w postaci prawa do funduszy zgromadzonych przez tę osobę...
Uwaga! Bardzo ważne!
Śmierć musi nastąpić zanim interesująca nas osoba osiągnie wiek emerytalny! Jeżeli umrze zbyt późno, jej pieniądze bezpowrotnie przepadają.
Tak zwane "ciekawe czasy" przed nami...
"Czytelnia na powietrzu" - 08.01.2011, (sobota) godz. 12.00
Punkty koordynacyjne akcji:
Salon24 : Intuicja - lubczasopismo "Kocham OB CIACH!:)"
Tadek Żółwiowski
Niepoprawni.pl
Zmobilizujcie rodzinę, przyjaciół i sąsiadów :)
DO ZOBACZENIA!!!
Inne tematy w dziale Polityka