Tą notkę zdecydowałem się napisać, gdyż ku mojemu zdumieniu na SG pojawił się tekst pana Piotra Piętaka, z którego zdaje się wynikać, że ten pan… nadal nie dostrzega tego co już wystaje jak… (albo lepiej nie, to przcież czytają niewinne panny z błękitem w oczach i dzieci). Czyżby Pan ("Pan- polityk!") nie rozumiał tego co rozumie już dobrze duża część blogerów i nie tylko?
Jak pan Piętak mógł nie zauważyć w swej analizie "NowoczesnejPL" , czyli nowej PO-bis tworzonej przez Balcerowicza? Przecież to nie o Kukiza w tym całym zamieszaniu chodzi tylko o nią!
Scenariusz jest już całkiem wyrazisty i wygląda na rozpisany od dawna: na wypadek porażki PO (którą już widać gołym okiem) przygotowano szalupę ratunkową z obsadą: Balcerowicz, Olechowski, Petru i Frasyniuk, która przejmie rozbitków i nada kierunek. Zawsze tak się robi, przecież PO też kiedyś była taką szalupą, a wcześniej UW. Właśnie ją ostrożnie zwodowano z pierwszym „sondażem” dającym jej skromne 11%. Rola Kukiza w tym wszystkim jest bardzo ważna, pełni on rolę "wabika" (DECOY- jak pięknie określił Matheo), gdyby nie on, to mogło by właśnie zaistnieć to czego wszyscy się boją a o czym Pan Piętak raczył wspomnieć: przejęcie części elektoratu niezadowolonych przez PiS, a więc i przejęcie przez tą partię władzy, a to byłby ARMAGEDON i koniec świata. W zaistniałej sytuacji ten "elektorat antysystemowy" (przy natrętnej narracji że PiS to część "systemu" i składowa "popisu”) jest zabezpieczony i po wyborach wejdzie w symbiozę z "Nowoczesną", którą w międzyczasie będzie się lansować jako ugrupowanie... ANTYSYTEMOWE buhahahaha! Naprawdę, choć to dziś wygląda na żart, to właśnie tak będzie i w dodatku większość z Was da się na to nabrać (lub będzie udawała że to kupuje).
O co w tym chodzi? Oczywiście o kasę: w zeszłym roku z Polski wyprowadzono jakieś 80mld złotych zysku firm zachodnich (to są te nasze głodowe pensje mimo zap... po 10 godzin dziennie) i tego interesu musi tu ktoś pilnować. Skoro Kopacz nie potrafi to nadzorcą zostanie sam guru i tfurca (sic.) tutejszego bantustanu, szef "Polskiej Partii Zagranicy" – prof. Leszek Balcerowicz.
Bzdury? No to co - zakład?
Ja jestem umysł ścisły. Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
