Kot z Cheshire Kot z Cheshire
1171
BLOG

Stuhr wie gdzie schowano konfitury!

Kot z Cheshire Kot z Cheshire Polityka Obserwuj notkę 28

 „W domu zawsze mówiliśmy, że są pewne role, których nie wolno odmówić. Nie ze względów zawodowych, tylko dlatego, że ta rola daje szansę na podpisanie się pod swoimi poglądami. To się rzadko zdarza aktorowi, więc jeżeli taka rola jest, to jest obowiązek wystąpić”. Dodał też, że sam miał w swoim życiu kilka ról, w których musiał się wykazać nie tylko swoimi umiejętnościami, ale również poglądami.

Wybitny polski aktor zdecydowanie odrzucił możliwość wystąpienia w filmie o katastrofie smoleńskiej, nad którym pracuje Antoni Krauze.

- Zawsze miałem zasadę i utrzymuję tę zasadę, że nigdy nie wystąpię w widowisku kłamliwym historycznie i nihilistycznym, czy to będzie film, czy przedstawienie teatralne - stwierdził. Jak dodał, pilnuje tej zasady przez całe życie, a w filmach występuje po to, aby dać "iskierkę nadziei widzowi".

(„Onet”- w tej chwili)

 

            No to wreszcie wiemy dlaczego Jerzy Stuhr zagrał świętej pamięci senatora Andrzeja Kerna. I to jak zagrał! Po obejrzeniu „Uprowadzenia Agaty” nikt nie mógł mieć cienia wątpliwości, że senator Porozumienia Centrum to zwyrodnialec pierwszej wody! Rola kosztowała Stuhra wiele wysiłku i zaangażowania, film został przecież nakręcony przez Piwowskiego w ciągu zaledwie kilkudziesięciu dni, aby tylko zdążyć przed przyschnięciem sprawy. Trzeba było przecież  dołożyć swoje trzy grosze do rozwałki rodziny Kernów ku zadowoleniu Jerzego Urbana sprawnie dyrygującego chórem wujów (wojów).

 

            Jak to śpiewał Kazik: „Wszyscy artyści to prostytutki”? Bzdura- nie obrażajcie ludzi bez powodu! Znałem przynajmniej jedną prostytutkę („nie, nie, nie, to nie jest tak jak myślisz” ;-) i zapewniam, że taka „obłuda do nieba śmierdząca” jest zupełnie obca temu środowisku. 

Ja jestem umysł ścisły. Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (28)

Inne tematy w dziale Polityka