Wiesz kiedy poczułem że coś się zmieniło? Nie po "Rywingate" i nie po wyborach w 2005. Później- dokładnie 3.05.2006 gdy pan prezydent (pierwszy raz z naszego, a nie ich nadania) wręczał Ordery Orła Białego, a wśród odznaczonych: Anna Walentynowicz, Ignacy Tokarczuk, Andrzej Gwiazda i Pani której nazwiska nie pamiętam, ale o której TV powiedziało że walczyła w AK i strzelała do ruskich! Tej chwili nie zapomnę- dopiero wtedy poczułem że już chyba nie jestem w tym śmierdzącym ubeckim kołchozie, ale w Polsce.
Tak pisałem kilka dni przed śmiercią ostatniego Prezydenta Najjaśniejszej Rzeczpospolitej (
http://cheshire.salon24.pl/165414,na-awanture-o-ordery-cytat-z-klasyka). Oczywiście wiem, że każdy order zostanie niechybnie zdewaluowany. Wcześniej kwaśny przyznał go Kuroniowi i Modzelewskiemu, co by mnie nawet nie wzruszyło, gdyby nie uzasadnienie, którego sens był mniej więcej taki, że oni „jako PIERWSI przeciwstawili się systemowi zniewolenia”. Przyzwyczajony jestem do publicznych kłamstw, ale po niektórych wciąż mnie skręca.
Dlatego mniej interesuje mnie to kto dostanie ten order od gajowego, a bardziej DLACZEGO. Spośród wymienionych najwięcej hałasu jest oczywiście o Adama Michnika i to jest zamierzone. Moim zdaniem to jedna z najbardziej szkodliwych postaci w dwudziestoleciu, ale to tylko moje subiektywne zdanie. Nie ulega wątpliwości, że Michnik to jest KTOŚ i myślę, że wielu uczciwych ludzi może go cenić. Właśnie na tle Michnika uderza nijakość dwóch kolejnych kandydatów: Halla i Bieleckiego. Na koniec Biskup Orszulik. Aż sprawdziłem w wikipedii o co może chodzić i tu niespodzianka! Tam jest napisane, że brał udział w negocjacjach w Magdalence! JAK TO, PRZECIEŻ ZADNEJ MAGDALENKI NIE BYŁO! Ja wciąż pamiętam, jak twierdził to oburzony (m.in.) sam MICHNIK! To co, Michnik kłamał, czy Orszulik dostaje za friko? Wiem, wiem, ani jedno ani drugie, a Michnik wcześniej „zamówił” i skrzyżował palce za plecami.
Klucz wydaje się prosty. Ordery dostają Hall i Bielecki jako kumple odpowiednio gajowego i Tuska. Dlatego i tylko dlatego. Bielecki to w ogóle ma farta, nie dosyć, że sobie popremierowa w okresie największych przekształceń własnościowych, to potem ta ciepła posadka na zachodzie… Tam to muszą go cenić (albo zachowywać wdzięczność)! Hallowi się należy za nijakość, w końcu niech ma chłopina coś z życia! Na tle Bronka on i tak jest wybitną postacią! Reszta jest dla odwrócenia uwagi, zwłaszcza order Michnika. Orszulik ewidentnie robi za listek figowy (bo nie słyszałem by ten akurat był TW), ot dzisiaj rola dla biskupa!
Ja jestem umysł ścisły. Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
