Kot z Cheshire Kot z Cheshire
135
BLOG

Quo vadis?

Kot z Cheshire Kot z Cheshire Polityka Obserwuj notkę 4

„Kto się do mnie przyzna przed ludźmi, do tego i ja przyznam się przed moim Ojcem w niebie, a kto się mnie zaprze przed ludźmi, tego i ja zaprę się przed moim Ojcem, który jest w niebie”.

 „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom”
 
„A jeżeli świat was nienawidzi, to pamiętajcie, że Mnie wpierw znienawidził. Gdybyście należeli do tego świata, świat miłowałby was jak swoją własność. Ponieważ jednak nie jesteście ze świata - bo przecież Ja was wybrałem ze świata - dlatego was świat nienawidzi
 
„Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie, bo kto miłuje świat, wtym nie ma miłości Ojca. Wszystko bowiem, co jest w świecie - pożądliwość ciała, pożądliwość oczu, wynoszenie się z powodu rzeczy doczesnych - pochodzi nie od Ojca, lecz od tego świata. Tymczasem świat przemija razem ze swymi pożądliwościami; ten zaś, kto wypełnia wolę Bożą, ostoi się na wieczność”
 
„Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was. Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie”
 
„Bądźcie zimni albo gorący – mówcie tak, tak – nie, nie”
 
„Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz”
 
 
 
Awantura o krzyż na Krakowskim Przedmieściu stawia w zupełnie nowym świetle znane problemy polskiego kościoła. Bo, czyż „Tygodnik Powszechny” zdecydowanie broniący hierarchii przed oddolnym ruchem świeckich był wcześniej do wyobrażenia? Czy ktoś przewidział, że „znak,  któremu sprzeciwiać się będą” połączy w owym sprzeciwie środowiska libertyńskie z biskupami?
 
Cytaty od których zacząłem przyszły mi na pamięć, gdy usłyszałem o tym, że J.E. Biskup Tadeusz Pieronek był łaskaw nazwać ludzi broniących krzyża na Krakowskim Przedmieściu „sektą”. Niewątpliwie przemówiła przezeń mądrość wieków, wszak już starożytni uważali pierwszych chrześcijan za fanatycznych sekciarzy, warto jednak zaznaczyć, że tym sprzed pałacu prezydenckiego daleko do przesady i fanatyzmu swych poprzedników z czasów Nerona i Dioklecjana. Na nich by sobie dopiero ksiądz biskup poużywał!
Tak czy inaczej, dobrze, że głos mądrości i głębokiej wiary rozbrzmiał na całą Polskę. Wielu czuło się pogubionymi, a ja wśród nich. Teraz już wiem jak ocenić to, co widziałem i co nie dawało mi spokoju.
 
Przeto powiadam wam: widziałem możnych tego świata: mądrych i roztropnych, zebranych wokół drewnianego bożka, którego sobie wystawili na Krakowskim Przedmieściu. Siedzieli tam syci i śmiali się, a wszystkie środki masowego przekazu chwaliły ich. I widziałem wielu, wielu prostaczków, którzy licznie przybyli, aby dać świadectwo prawdzie. Byli cisi, ubodzy w duchu i smucili się. Przybyli, bo pragnęli sprawiedliwości i pokoju. Byli miłosierni i czystego serca. Z pokorą znosili prześladowania, które spotkały ich ze strony zebranych wokół drewnianego bożka.
I usłyszałem głos sprawiedliwego: biskupa Tadeusza, który wezwał do usunięcia drewnianego bożka i schowania go przed oczyma maluczkich, albowiem był dla nich zgorszeniem. I słyszałem jak możni, mądrzy i roztropni urągali mu, zaś przyklasnęli mu prostaczkowie.
 
Dziękuję ci księże biskupie. Zaprawdę, wielka jest twoja mądrość i roztropność, dzięki której rozumiem teraz to, co widziałem owej nocy. Zrozumiałem też wiele innych rzeczy, zwłaszcza niektóre fragmenty Apokalipsy Św. Jana, w których przepowiada on klęskę Kościoła i prześladowania tych nielicznych wiernych, którzy znajdą jeszcze w sobie wiarę i odwagę do tego, by się przyznać do Jezusa przed ludźmi i „światem”.

Ja jestem umysł ścisły. Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka