Kot z Cheshire Kot z Cheshire
114
BLOG

Szok, konsternacja i nagła groza na onecie!

Kot z Cheshire Kot z Cheshire Polityka Obserwuj notkę 25

Każdy kto, tak jak ja, wdepnął dziś rano w portal Onet.pl musiał przeżyć prawdziwy szok. Przyznam że długo nie mogłem uwierzyć w to że już się obudziłem, czytając na czołówce:

 
"Bronisław Komorowski powinien unikać jakichkolwiek wypowiedzi publicznych: o czymkolwiek bowiem powie - czy to będzie gaz łupkowy, odwiedziny u powodzian, temat polowań, uroda duńskich kobiet czy członkostwo Norwegii w Unii Europejskiej - to i tak zalicza gafę za gafą, wtopę za wtopą" - pisze na swoim blogu w Onet.pl Ryszard Czarnecki (...)
 
 "Rzeczpospolita": Każdy poseł PO dostał polecenie: zorganizować autokar ludzi na niedzielną imprezę w stolicy - ustaliła gazeta. "Już zarezerwowałem 40-osobowy autobus" - przyznaje w rozmowie z gazetą jeden z posłów Platformy (...) Platforma sama postanowiła zadbać o frekwencję. - Dostaliśmy wewnętrzne polecenie, by każdy poseł zorganizował ze swojego regionu autokar pełen ludzi na tę imprezę. Chodzi o to, by pokazać rozmach - mówi inny z posłów PO. W autokarze mają być działacze partii i zwykli wyborcy. W kuluarowych rozmowach politycy Platformy zaczynają jednak wątpić w skuteczność działań sztabu Komorowskiego. - PiS nas przegania, mają lepsze wyczucie społeczne, a nam szkodzą wyreżyserowane pomysły, widać to na przykładzie Palikota (..)
 
Kalisz przegrał proces z Ziobrą- musi przeprosić
Poseł Lewicy Ryszard Kalisz ma przeprosić Zbigniewa Ziobrę za swe słowa, że minister sprawiedliwości w rządzie PiS popełnił przestępstwo, ujawniając prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu akta śledztwa w sprawie mafii paliwowej - to zaoczny wyrok sądu (...)
 
 "Dziennik Gazeta Prawna": W sztabie wyborczym kandydata PO temperatura wyższa jest od tej za oknem. To skutek wyników sondaży, które partia zamawia na własne potrzeby. Ostatnie są wyjątkowo niepokojące - ujawnia gazeta.Jak ustaliła gazeta, z sondaży wynika, że różnica między Bronisławem Komorowskim a Jarosławem Kaczyńskim to już zaledwie 4 procent. Dlaczego tak się dzieje? Marszałek Komorowski popełnia gafę za gafą. Nie ma jasno sprecyzowanej strategii kampanii. A wszystko to przez słabe, wewnętrznie skłócone zaplecze - pisze "DGP". Komorowski nie ufa szefowi swojego sztabu Sławomirowi Nowakowi. Ten z kolei boi się Grzegorza Schetyny, który nieformalnie stara się wyznaczać kierunki kampanii (...)
 
Przy tym wszystkim ani (złego) słowa o Jarosławie-Samo-Zło- Kaczyńskim! Kto nie wierzy w powyższe może bez trudu (jeśli się nie brzydzi) sprawdzić samemu.  Aby zrozumieć skalę szoku trzeba być – tak jak ja- bywalcem onetu, na którym mam skrzynkę. Pamietam jak jeszcze całkiem niedawno osłupiałem, gdy otworzywszy notkę o zachęcającym tytule „Naukowcy ustalili kto najwięcej kłamie”,przeczytałem w niej że nie chodzi bynajmniej o Jarosława Kaczyńskiego, ale o mężczyzn w ogóle, a więc potencjalnie także i Donalda Tuska i Bronisława Komorowskiego. A tu dziś takie coś- niebywałe! A może to współczesna wersja „prowokacji gliwickiej” i za chwile media podadzą do wiadomości, że bojówki Pis-u w koszulkach z logo TVN opanowały siedzibę portalu i nadały te obrzydlistwa, po czym Bronisław-bez-Charyzmy wprowadzi stan wyjątkowy?
 
Co to może znaczyć? Ba! – „nie jestem aż tak szalony aby cokolwiek w tej sprawie mniemać albo i nie mniemać”, że zacytuje Michalkiewicza cytującego Gombrowicza. Wiem jednak z całą pewnością co to NIE ZNACZY. Nie znaczy to mianowicie, że Jarosław-Samo-Zło, który dotychczas notował same obciachy i bez przerwy strzelał sobie w stopę, nagle przestał, a bezbłędny dotąd Bronisław-bez-Charyzmy dla odmiany zaczął, zaś czujny i obiektywny portal Onet.pl natychmiast to wychwycił i odnotował. Co to, to nie!
 
Znacznie bardziej prawdopodobym jest, że zdeprymowany obóz PO postanowił przed samymi wyborami obudzić i zmobilizować swój elektorat przy pomocy szoku, na wzór tego z roku 2007, kiedy służyły podobnemu celowi korzystne dla Pis-u sondaże przedwyborcze. Oczywiście byłby to znów akt rozpaczy, sytuacja jest obecnie zupełnie inna i skutek też może być odwrotny do zamierzonego.
 
Dlatego chyba bardziej prawdopodobna jest inna interpretacja. Taka mianowicie, że potal Onet.pl postanowił z prawdziwym obrzydzeniem, bólem i rozpaczą przełknąć tę żabę i przyłączyć się do obozu niechybnego zwycięzcy. Ale ja łatwiej uwierzę w to, że dziś rano, czytając wiadomości onetu jeszcze spałem.

 

Ja jestem umysł ścisły. Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (25)

Inne tematy w dziale Polityka