carcajou carcajou
538
BLOG

Trump sprzeda Polskę

carcajou carcajou Polityka Obserwuj notkę 23
W komentarzach pod notkami salonowymi, ale też w samych, notkach przewija się temat, że USA wyjdą z Polski, a Trump nas sprzeda, tak jak nas sprzedano w Jałcie. Nieważne, że wtedy nie mieliśmy paktu z USA, a Anglia okazała się za krótka względem umierającego Roosevelta i triumfującego Stalina. Churchill, dodam dla porządku, planował wojnę z ZSRR od 1 lipca 1945 r., ale przerżnął wybory, wygrali laburzyści i było po sprawie. Mówią, że USA sprzedało Kurdów, Afgańczyków i kogo tam jeszcze, a ja pytam, czy to Trump sprzedał. Oni na to, że to wygodne, każdy prezydent USA to prezydent USA, ponosi odpowiedzialność. W każdym razie Trump był za wyjściem z Afganistanu, wiemy jak się to skończyło, wychodził w "epickim stylu" Biden. No i czy Trump wysyłał do Afganistanu amerykańskie wojska, no nie. Trump kończył wojny, gdy Obama je zaczynał, dlatego ten drugi dostał pokojowego Nobla. Gdy pytam, czy USA sprzedało członka NATO i na dodatek wypełniającego sumienie art. 3 Paktu, to słyszę, że USA sprzedało Ukrainę. Mówią, że memorandum budapesztańskie to jest to samo, co gwarancje, dlaczego zatem nadal Ukraina domaga się gwarancji. Można oczywiście rozmawiać na tym poziomie, ale po co.

To wideo dobrze uzasadnia, dlaczego Trump sprzeda Polskę. Wszak o żadnym narodzie Trump nie mówił tak, jak o Polakach, przynajmniej ja nie słyszałem. Jeśli słyszeliście, że jednak mówił, to dajcie linka. 

Trump mówi m.in. o twardych polskich pracownikach. Wiem co niektórzy mi zaraz zalinkują, jak za psie pieniądze w latach 80-tych, Polacy rozbierali, bez maseczek, budynki zawierające azbest, a które stały w miejscu dzisiejszej Trump Tower. Za co po latach dostali zresztą odszkodowanie w ramach ugody. Nie chcę nikogo bronić, ale wcale nie tak dawno wolno było palić w kinach, ba, nawet pedofilii nie uważano za przestępstwo. 

"Szkodliwe działanie azbestu na zdrowie ludzi zostało potwierdzone stosunkowo niedawno, bo w latach 80. ubiegłego wieku. Zaliczono go do substancji stwarzających szczególne zagrożenie dla środowiska i jako materiał niebezpieczny został zakazany w wielu państwach, w tym w całej Unii Europejskiej."

https://portalkomunalny.pl/historia-azbestu-od-euforii-zakazu-314159/2/

https://ciekawostkihistoryczne.pl/2018/08/29/co-polacy-sto-lat-temu-sadzili-o-pedofilii-18/


UWAGA KOREKTA:

Spero
7 marca 2025, 20:38
Tutaj jest link do oryginalnego nagrania wywiadu Donalda Trumpa udzielonego Kristen Welker z "Meet the Press": https://www.youtube.com/watch?v=b607aDHUu2I.
Transkrypcja nagrania dostępna jest tutaj: https://www.nbcnews.com/politics/donald-trump/trump-interview-meet-press-kristen-welker-election-president-rcna182857

Ani słowa o Polsce.

Spero
7 marca 2025, 21:27
@carcajou
Taka wyczerpująca wypowiedź dotycząca Polski i Tuska z pewnością nie zostałaby przemilczana przez media; nie są też znane żadne wypowiedzi Donalda Trumpa dotyczące bezpośrednio Donalda Tuska. W najlepszym wypadku, treść dubbingu to kompilacja przemyśleń i wniosków autora wynikająca z własnej obserwacji faktów.


image


NOWA KONSTYTUCJA

Propozycje do rozważenia przez PiS (wersja modyfikowana)
https://www.salon24.pl/u/carcajou/1413362,w-kierunku-ustroju-prezydenckiego


image

image

image

image

image

image

image

Biez wodki nie razbieriosz


Co się tyczy samej Ukrainy, to co dziś obserwujemy jest bezpośrednią konsekwencją kultu Bandery, zapoczątkowanego przez Juszczenkę. Najlepszą droga Ukrainy do cywilizacji zachodniej, moim zdaniem, była droga Kazachstanu, gdzie też mieszka spora mniejszość rosyjska, ale tam nikt nie próbował Rosjan wynaradawiać. Kazachstan nie jest członkiem ZBiR-a.

Nie jestem pewien, czy ideolodzy współczesnego banderyzmu, nie są mimo wszystko zadowoleni z dotychczasowych efektów "operacji specjalnej", wszak podobno jest dziś wstydem na Ukrainie mówić po rosyjsku, a Bandera został wreszcie niekwestionowanym gierojem. Utrata 20% terytorium, parę milionów trupów i kalek, liczna emigracja, zapaść demograficzna, bieda, zdaje się dla nich ceną możliwą do zapłacenia za upragnioną jedność narodu. No i uformowała się nowa ukraińska elita, nie powiązana z Rosją, wyrosły nowe fortuny. Ukraina ma też silną armię i sprawdzonego w bitwach żołnierza, ludność jest zdyscyplinowana i nauczyła się jak przeżyć po niskich kosztach w warunkach wojennych. O Ukrainie stało się głośno, każdy na świecie już wie, gdzie leży i że to silny i bogaty kraj.

Oprócz tego została poważnie naruszona pozycja cerkwi prawosławnej... Długo by można pisać, to są zmiany porównywalne z tymi jakie zostawili Ukraińcy na Wołyniu, nikt przecież nie powie, że na tych terenach mieszka jeszcze jakaś licząca się mniejszość polska. Tak w ogóle ich ustawa o mniejszościach nijak się miała do europejskich standardów, a przecież Ukraina pretendowała do UE. Prawdopodobnie uznali, że zanim dołączą do UE i zaczną respektować prawa, mogą sobie pozwolić, by jeszcze nieco przykręcić śrubę mniejszościom, w tym jaśnie Panom Lachom.

Nie bronię Rosji, do bandyckie państwo, granice za Iwana II to dla nich maks, ale uważam, że należy patrzeć szerzej na wojnę Rosja - Ukraina. Sam nie jestem pewien, czy naprawdę chciałbym, by mój kraj graniczył z Ukrainą, która zaczęła kształtować swoją państwowość w duchu banderyzmu. Dla mnie to coś bardzo blisko nazimu, z czasem musiałoby się to obrócić przeciw nam, mówią, że do spółki z Niemcami wzięliby nas w kleszcze. Alternatywa to Rosja u bram, też źle. Może więc najlepsze dla Polski będzie właśnie to, co się szykuje, czyli osłabiona Ukraina, na której Rosja, w ten czy inny sposób, wymusi debanderyzację.

Ukraina z "utartym nosem". To nadal bardzo młody kraj, który musi się jeszcze wiele uczyć, w tym jak szanować swoich przyjaciół. Nie tylko w pięknych słowach o "polskiej siostrze", bo zakaz ekshumacji ofiar na Wołyniu jest ich jaskrawym zaprzeczeniem. Amerykanie z pewnością zapamiętają słowa wypowiedziane przez Zełenskiego na cały świat w Gabinecie Owalnym, że gdyby nie ocean, to Rosja rozprawiłaby się z USA. Cały świat usłyszał też, że nic nie zrobił dla Ukrainy, zaś nasz prezydent usłyszał dodatkowo w ONZ: "Może się wydawać [niektórym państwom], że odgrywają własną rolę, ale w rzeczywistości pomagają przygotowywać scenę dla moskiewskiego aktora".

Nie widzę większej tragedii w tym, że Ukraina utraci ziemie podarowane Ukrainie przez Lenina i Chruszczowa, które wcześniej Rosja wydarła siłą Turcji (byle nie straciła więcej, np. do Dniepru). Rosja po prostu zabiera swój podarek, gdyż obdarowana zmieniła stronę. W imię tej zasady i by Ukraina nie miała wyrzutów sumienia z powodu bycia paserem, powinna oddać ziemie Węgrom, Rumunii i Polsce, które ZSRR zabrał po II WŚ, a które potem podarował Ukrainie.

image


Dziś mi się śniła jakaś wielka ukraińska uroczystość, ludzie ubrani odświętnie czekali godzinami, by ruszyć w pochodzie... A potem nagle spadły bomby, mnóstwo zabitych i rannych, krzyki i jęki. Blisko mnie bomba spadła, myślałem, będąc pod gruzami, że już mi rękę co najmniej urwało, modliłem się w strachu o swoje życie, czując nienawiść do tych co zrzucają te bomby... Ale jednak ręka, okazało się, że była cała. 

Na szczęście prawie zawsze śni mi się na odwrót. No i jeśli nie było tych bomb i nie byłem na Ukrainie, to ręki nie mogę stracić?

carcajou
O mnie carcajou

PO głosi wszem i wobec, że dwa i dwa to pięć, i wszyscy, którzy chcą się uważać za ludzi światowych i inteligentnych, muszą w to uwierzyć. Działania partii negują bowiem nie tylko legalność demokratycznie wybranej władzy, czy podważają znaczenie instytucji państwa polskiego, lecz jakąkolwiek logikę. Za największą herezję uznają zdrowy rozsądek. Najbardziej przeraża nawet nie to, że ci ludzie mogą unieważnić cokolwiek i kogokolwiek  wg własnego zmieniającego się z dnia na dzień widzimisię, lecz że mogą mieć rację. Bo przecież skąd naprawdę wiadomo, że dwa i dwa to cztery? Lub że ludzie dawno temu nie polowali na dinozaury? Albo że przeszłość jest niezmienna? Jeśli zarówno przeszłość, jak i świat zewnętrzny istnieją wyłącznie w naszym umyśle, a umysł można kontrolować przez usłużne im media - co wtedy? George Orwell 2023 PiS to partia wariatów. Niegdyś oznaką szaleństwa było upieranie się, że Ziemia obraca się wokół Słońca; dziś wiara, że Polacy mają prawo sami decydować o tym, co jest w Polsce dobre, a co złe, nie zaś UE, Niemcy, Izrael czy Rosja. Tylko PiS w to konsekwentnie wierzy, mówią więc, że są wariatami, bo jakże tak można? George Orwell 2023

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (23)

Inne tematy w dziale Polityka