carcajou carcajou
261
BLOG

Faszyzm rośnie w siłę!

carcajou carcajou Polityka Obserwuj notkę 18
W tym wszystkim niepokoi mnie jedno pytanie, uwzględniając proporcje, ile kasy w podobny sposób jest przewalane w Polsce.

Fragment uwag Elona Muska po spotkaniu jego ekipy DOGE z długoletnimi pracownikami Departamentu Skarbu. DOGE to powołana przez Donalda Trumpa antybiurokratyczna jednostka technologiczna mieszcząca się w Biurze Wykonawczym Prezydenta USA. Grupa DOGE otrzymała od Trumpa polecenie przeprowadzenia audytu w Departamencie Skarbu.

W swoim wpisie na portalu X Musk ujawnił, że w trakcie rozmów z urzędnikami, którzy niejedną administrację przetrwali, dowiedział się, iż “obecnie wypłacane są świadczenia o wartości ponad 100 miliardów dolarów rocznie na rzecz osób nieposiadających” odpowiednika numeru PESEL, ani nawet tymczasowego numeru identyfikacyjnego.

Kiedy Musk zapytał się, czy ktoś w Departamencie Skarbu z grubsza oszacował, jaki procent z tych 100 miliardów stanowią jednoznaczne i oczywiste oszustwa, “obecni na sali byli zgodni, że około połowy, a więc 50 miliardów dolarów rocznie, czyli 1 miliard dolarów tygodniowo!”

Płatności dokonywane są często bez wypełniania rubryk “przeznaczenie”, bez uzasadnienia, a nawet przypisania do księgowego konta, co uniemożliwiało dokonanie skutecznego audytu.

Nikomu z dotychczasowego kierownictwa Departamentu Skarbu nie zależało na uporządkowaniu wypłat. W resorcie panowała kultura “minimalizowania skarg”, co można przetłumaczyć jako “kult dupokrytki”. Kto chciał spokojnie przetrwać do emerytury, starał się nie dopuścić do skarg na swoje decyzje, a stara prawda biurowa mówi, że nie skarżą się tylko ci, którzy otrzymali pieniądze. Natomiast oszuści, którzy nie otrzymali pieniędzy potrafią, a wręcz specjalizują się w pisaniu skarg i narzekaniu. By tego uniknąć, w Departamencie Skarbu ignorowana była oficjalna lista osób zmarłych, podmiotów znanych ze swych oszustw, a nawet uznanych za prawdopodobne przykrywki dla organizacji terrorystycznych. Lista ta uaktualniania była bardzo niechętnie i z opóźnieniami sięgającymi roku. Oszustwa uchodziły więc bezkarnie. Pytanie, czy Musk i jego ekipa DOGE da radę ruszyć z posad bryłę biurokracji. Jej intelektualny trzon stanowi kilkuosobowa grupa “nie umoczonych w nic” magików komputerowych w wieku od 19 do 23 lat, co doprowadza do furii polityków Partii Demokratycznej, progresistów wszelkiej maści oraz przekrętników finansów publicznych z waszyngtońskiego “bagna”. Im wysycha źródełko, z którego latami czerpali bezkarnie, więc kancelarie prawne specjalizujące się w skargach nie narzekają na brak klientów.

https://x.com/drRafalBrzeski/status/1888419053401727404


image

Mamy ustrój, w którym rządzą nami Tusk i Kaczyński. To oni decydują, kto jakie miejsce dostanie na liście, kto dostanie miejsce w SSP, itd. Rządzą nami dwaj jegomoście, których przecież nikt nie uczynił wicekrólami poza ich własnymi środowiskami, które są silne pieniędzmi otrzymywanymi od państwa, czyli od nas. I tak to trwa, im więcej pieniędzy, tym więcej władzy, im więcej władzy, tym więcej pieniędzy. Prawda, że wygodne? Dlatego trzeba zacząć od odspawania wszelkich partii od koryta i odebrania im uprzywilejowania w systemie politycznym. Cały czas o tym piszę: 

Tak jak pisałem wyżej, kandydaci pretendujący do stanowiska kandydata do urzędu Prezydenta (pretendenci) walczą między sobą w wyborach na kandydata na Prezydenta, urzędujący Prezydent mierzy się dopiero ze zwycięskim pretendentem (wyłonionym kandydatem). Zasada taka obowiązuje m.in. w szachach.

Pieniądze na kampanię pretendentów pochodzą z PiT (darowizny osób indywidualnych), darowizn od firm, są to też środki własne. Kwota darowizn od podmiotów prywatnych nie może przekroczyć 100% środków zebranych w PiT, kwota środków własnych nie może przekroczyć 100% środków zebranych w PiT. Razem maksymalnie do trzykrotności środków zebranych w PiT. Jeśli podatnik nie wskazał pretendenta, to pieniądze z PiT są dzielone pomiędzy zarejestrowanych pretendentów.

Pretendent musi zebrać minimum 3% głosów populacji Polski (to nie są podpisy), by zostać zarejestrowanym. Głosy liczone są jak w przypadku referendum o zmianę Prezydenta.

Prezydent dostaje od państwa na kampanię wyborczą dwukrotność pieniędzy, jakie posiadał w wyborach na kandydata zwycięski pretendent. Kandydat dostaje od państwa tą samą kwotę.


Zawsze pieniądze zbieramy na osobę, obojętnie jakie wybory, nigdy na partię.

https://www.salon24.pl/u/carcajou/1413362,w-kierunku-ustroju-prezydenckiego


Wersja skrócona dla leniwych:
https://www.salon24.pl/u/carcajou/1420587,zalozenia-nowej-konstytucji


image

Instrukcja obsługi przy odrywaniu świni od koryta:

Odrywacz korytowy winien być obywatelem nieczułym na kwik, wrzask, ryk, płacz i obelgi .Powinien przejść zaprawę w uciążliwych warunkach działania np. rzeźnia polityczna , oprawa parzystokopytnych koloru czerwonego ewentualnie w żłobkach dzieci resortowych .Mimo nabytego doświadczenia Odrywacza korytowego załączam instrukcje odrywania świń od koryta celem uniknięcia zdziwień:

https://naszeblogi.pl/59675-instrukcja-obslugi-przy-odrywaniu-swini-od-koryta


image


A tu jak się "robi demokrację" w Polsce:

W sumie 375-9 mln dolarów w ciągu ostatnich 4 lat. 


Sekretarz stanu USA @marcorubio
 o USAID i dlaczego należy ją zlikwidować w tej formie ???? mówi: "Trzeba wiedzieć, że w takich krajach jak Polska pomoc ta trafiała w zasadzie wyłącznie do "organizacji" zajmujących się lgbtqp/trans, inwazją nielegalnych imigrantów i oszustwem klimatycznym"


 

To co trzeba zrobić teraz, to skoro USA odpuszczają swoją lewacką agenturę, to wybić się wreszcie na niepodległość. Baliśmy się Rosji - i słusznie, podejrzewaliśmy Niemcy za mieszanie się do naszej polityki - i słusznie, ale USA zawsze były dobrym Wujkiem Joe. Otóż nie były, to była po prostu najdłuższa smycz założona polskiemu wasalowi. I nadal jest, ale dobrze się o tym dowiedzieć od tego, kto smycz tę bezpośrednio trzyma. Bo hegemon zmienia tylko marionetki, wczoraj dawał jednym, którzy realizowali przestarzałą agendę i nie nadają się do realizowania nowej, a jutro będzie dawać innym. A może wystarczy tylko postraszyć??


Dla koneserów lewactwa:

 

carcajou
O mnie carcajou

PO głosi wszem i wobec, że dwa i dwa to pięć, i wszyscy, którzy chcą się uważać za ludzi światowych i inteligentnych, muszą w to uwierzyć. Działania partii negują bowiem nie tylko legalność demokratycznie wybranej władzy, czy podważają znaczenie instytucji państwa polskiego, lecz jakąkolwiek logikę. Za największą herezję uznają zdrowy rozsądek. Najbardziej przeraża nawet nie to, że ci ludzie mogą unieważnić cokolwiek i kogokolwiek  wg własnego zmieniającego się z dnia na dzień widzimisię, lecz że mogą mieć rację. Bo przecież skąd naprawdę wiadomo, że dwa i dwa to cztery? Lub że ludzie dawno temu nie polowali na dinozaury? Albo że przeszłość jest niezmienna? Jeśli zarówno przeszłość, jak i świat zewnętrzny istnieją wyłącznie w naszym umyśle, a umysł można kontrolować przez usłużne im media - co wtedy? George Orwell 2023 PiS to partia wariatów. Niegdyś oznaką szaleństwa było upieranie się, że Ziemia obraca się wokół Słońca; dziś wiara, że Polacy mają prawo sami decydować o tym, co jest w Polsce dobre, a co złe, nie zaś UE, Niemcy, Izrael czy Rosja. Tylko PiS w to konsekwentnie wierzy, mówią więc, że są wariatami, bo jakże tak można? George Orwell 2023

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (18)

Inne tematy w dziale Polityka