carcajou carcajou
842
BLOG

Szambo wybiło w pałacu Belleuve

carcajou carcajou Polityka Obserwuj notkę 13
W majestatycznym pałacu Belleuve, siedzibie Prezydenta Niemiec, odbyły się wczoraj obchody 35-lecia upadku Muru Berlińskiego. Ktoś popełnił straszliwy błąd w doborze gości. Pisarz Marko Martin, zamiast zwyczajowych frazesów, większość przemówienia poświęcił nie upadkowi muru, tylko Solidarności i hasłu 'za wolność naszą i waszą . Postawił Polaków za wzór oporu, na tle biernych w komunizmie Niemców. Domagał się uznania naszej roli i odejścia od legendowania 'Gorbiego'. A na koniec rozjechał gospodarza za prostytuowanie z Putinem, tak że Steinmeiera miał się na niego rzucić. Dziś zapis mowy został ukryty na oficjalnym kanale.

image

https://www.bild.de/politik/inland/wutentbrannt-stuermte-er-auf-mich-zu-nach-dieser-rede-rastet-steinmeier-aus-672dde7debdb8724738ec195?t_ref=https%3A%2F%2Ft.co%2F


Obszerne fragmenty przemowy (czyli co w..wiło Franka-Waltera):

‘Szanowny Prezydencie Federalny, Panie i Panowie – ale przede wszystkim wielce szanowni polscy goście, w tym bohaterowie rewolucji Solidarności i współinicjatorzy strajku w Stoczni Gdańskiej: bez Waszej odwagi nie byłoby w ogóle „1989”. Ponieważ najwyraźniej nie zostaliście zaproszeni na wyłącznie niemiecki panel, który nastąpi dzisiaj, chciałbym powiedzieć Wam bardzo serdecznie dziękuję, (po polsku) Dziekuje bardzo ! (..)

W dalszej części zestawia i krytykuje bierność mieszkańców DDR w końcówce komunizmu i dzisiejsze poparcie dla AfD i Wagenknecht.

‘Dziś na Ukrainie rozstrzyga się, czy rok 1989 rzeczywiście oznaczał początek trwałej historii wolności, czy też był jedynie wytchnieniem w historii świata. A jednak wydaje się, że zbyt wielu ludziom zarówno w Niemczech Wschodnich, jak i Zachodnich brakuje wglądu i woli, aby uznać ten fakt - i działać odpowiednio. Ale czy było inaczej wcześniej - w latach 80. i w odniesieniu do Polski, gdzie prawie cała ludność faktycznie wystąpiła przeciwko dyktaturze z ogromną odwagą?

Choć polski opór był inspirujący dla działaczy na rzecz praw obywatelskich NRD, wśród znacznej części społeczeństwa słyszano zupełnie inny pogląd. Dlaczego, jak mówiono wówczas, nie tylko półgłosem, „Polacy” po prostu nie poszli do pracy, zamiast strajkować, nieustannie domagać się wolności i denerwować „nas”?

image

Następnie pisarz przeszedł do RFN:

‘Na przykład w 1982 roku Egon Bahr (polityk SLD, ojciec Ostpolitik)  opisał Solidarność w czasopiśmie „Vorwärts” jako „zagrożenie dla pokoju na świecie”. Hańba, którą poeta Peter Rühmkorf, do dziś powszechnie czczony jako wywrotowy intelektualista, potwierdził w surowym tonie pokolenia ojców nazistowskich: „Nikt na świecie nie może narzucić narodowi polskiemu niczego więcej niż pracy i dyscypliny – ale kto ma odwagę, aby je faktycznie narzucić?”

‘Ale co to ma wspólnego z 35. rocznicą Pokojowej Rewolucji w NRD? Z pewnością więcej, niż byśmy chcieli. Ponieważ ta wypaczona koncepcja pokoju, która nie zadaje żadnych pytań o trwanie, stabilność i sprawiedliwość, lata teraz tam i z powrotem między Wschodem a Zachodem jak czółenko tkackie. I z ręką na sercu: czy w zbiorowej pamięci faktycznie uznaje się, że pierwszy kamień Muru Berlińskiego został kiedyś odcięty w Stoczni im. Lenina w Gdańsku?

Myślę, że wiele to mówi o niemieckim braku świadomości historycznej – zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie – że wszystko to jest celowo tłumione i zamiast tego nadal pogrąża się w nostalgicznych wspomnieniach „dobrego cara Gorbiego”, za którego rządów Kreml nie wysyłał czołgów ani nie strzelał do cywilów. Tyle, że w „Krwawą niedzielę w Wilnie” 13 stycznia 1991 r. to zrobił.

„Za naszą wolność i waszą wolność” to polskie hasło od XIX wieku, które rozumieli działacze na rzecz praw obywatelskich w NRD, ludzie w Europie Wschodniej w 1989 r., a później w 2004 r. i 2014 r. podczas rewolucji demokratycznych w Kijowie. Tymczasem wydaje się, że pogarda zamaskowana jako Realpolitik, która kiedyś przemawiała słowami Egona Bahra, nadal ma wpływy w Niemczech.'


image
Na koniec Martin zostawia sobie orkę głównego słuchacza, Steinmeiera:

‘Gerhard Schröder, wciąż bezkarny, chełpliwy przyjaciel masowego mordercy na Kremlu ( i patron Steinmeiera, mój dopisek) jest teraz zapewniany przez nowego sekretarza generalnego SPD, że będzie dla niego miejsce w niemieckiej socjaldemokracji. To, nawiasem mówiąc, brzmi tak samo przerażająco jak słowa wypowiedziane w 2016 roku przez ówczesnego ministra spraw zagranicznych (Steinmeiera!) że manewry NATO na wschodniej flance w celu ochrony tamtejszych demokracji były „wymachiwaniem szabelką i podżeganiem wojennym”.
Podżeganiem wojennym!

Szanowny Prezydencie Federalny, z całym szacunkiem: projekt Nord Stream, którego SPD i CDU trzymały się tak żałośnie długo wbrew wszelkiej uzasadnionej krytyce, był tylko „pomostem” – Twoje słowa z wiosny 2022 r. – o tyle, o ile jeszcze bardziej zachęcił Putina do agresji, a mianowicie do kalkulacji, że Niemcy, skądinąd mistrzowie świata w moralizatorstwie, nie odpuszczą lukratywnej umowy, niezależnie od Ukrainy. I znów, z niemałą arogancją, zignorowano jasne ostrzeżenia w Europie Wschodniej. I to właśnie zagrożona Europa Wschodnia będzie musiała ponieść konsekwencje.

https://x.com/SekretarzXXL/status/1854976521280065651


image

Niemiec Marko Martin został wrocławskim pisarzem miejskim. Przez pięć miesięcy będzie mieszkać we Wrocławiu, obserwować jego mieszkańców, a swoje doświadczenia opisywać na blogu. Marko Martin został wybrany spośród 79 kandydatów. Urodził się w 1970 roku w Burgstädt we wschodnich Niemczech, skąd wyjechał w 1989 roku. Dużo podróżuje - jako reporter odwiedził m.in. Azję i Amerykę Południową. Relacjonował krwawe stłumienie pokojowych protestów mnichów w Birmie, publikował eseje, reportaże z podróży i teksty krytycznoliterackie w największych niemieckich dziennikach i czasopismach.

https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,19945545,wroclaw-ma-pisarza-miejskiego-zostal-nim-niemiec-marko-martin.html


Ledwie Trump wygrał wybory, do zaprzysiężenia dwa miesiące, a już rozpada się rząd Niemiec. A jeśli trzęsie się w Niemczech, to niedługo zacznie się w Polsce. Niech powyższa przemowa niemieckiego intelektualisty będzie jaskółką nowych lepszych czasów dla Polski. Wiwat Donald Trump!


Niemcy zaczynają się łasić do Ameryki. Dni Tuska są już policzone:

https://www.salon24.pl/u/carcajou/1402364,mene-tekel-fares


image

image

image

image

Po naradzie z Trumpem i Orbanem.


image

Piekło zamarzło! Nawet komuchy chcą być trendy.


W klubie Konfederacji nie będzie dyscypliny w sprawie głosowania nad wolną Wigilią - zapowiedział w imieniu klubu poseł Michał Wawer. Dodał, że waga Wigilii zasługuje na to, aby celebrować ją w dniu wolnym, ale spowodowałoby to "dodatkowe koszty dla gospodarki i dodatkowe komplikacje, obciążenia dla firm". Według posła jednym z argumentów przeciwko jest to, że Wigilia nie jest świętem w Kościele katolickim. Zwrócił również uwagę na to, że projekt jest procedowany bez odpowiedniego wyprzedzenia i że powinien być procedowany jako projekt rządowy, a nie poselski. Poseł zaproponował ustanowienie wolnego w Wielki Piątek, wzorując się na 14 krajach Unii Europejskiej.

image Ryszard Petru lubi to.

carcajou
O mnie carcajou

PO głosi wszem i wobec, że dwa i dwa to pięć, i wszyscy, którzy chcą się uważać za ludzi światowych i inteligentnych, muszą w to uwierzyć. Działania partii negują bowiem nie tylko legalność demokratycznie wybranej władzy, czy podważają znaczenie instytucji państwa polskiego, lecz jakąkolwiek logikę. Za największą herezję uznają zdrowy rozsądek. Najbardziej przeraża nawet nie to, że ci ludzie mogą unieważnić cokolwiek i kogokolwiek  wg własnego zmieniającego się z dnia na dzień widzimisię, lecz że mogą mieć rację. Bo przecież skąd naprawdę wiadomo, że dwa i dwa to cztery? Lub że ludzie dawno temu nie polowali na dinozaury? Albo że przeszłość jest niezmienna? Jeśli zarówno przeszłość, jak i świat zewnętrzny istnieją wyłącznie w naszym umyśle, a umysł można kontrolować przez usłużne im media - co wtedy? George Orwell 2023 PiS to partia wariatów. Niegdyś oznaką szaleństwa było upieranie się, że Ziemia obraca się wokół Słońca; dziś wiara, że Polacy mają prawo sami decydować o tym, co jest w Polsce dobre, a co złe, nie zaś UE, Niemcy, Izrael czy Rosja. Tylko PiS w to konsekwentnie wierzy, mówią więc, że są wariatami, bo jakże tak można? George Orwell 2023

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Polityka