Często w Wikipedii życiorysy znanych osób zaczynają się od tego jaką ów skończył szkołę. Nie dowiemy się nic o rodzicach, dziadkach, pokrewieństwie z innymi znanymi osobami. Ale czasem można trafić na perełkę, dzięki której wszystko staje się od razu jaśniejsze...
Adam Jan Nepomucen Wielowieyski z Wielkiej Wsi herbu Półkozic, urodzony 28 czerwca 1835, miał czterech synów i pięć córek. Jego najstarszy syn, Stefan Jan Nepomucen (1865-1961), 7 listopada 1905 roku wziął ślub z Jadwigą Karoliną Kazimierą Grabowską z Grabek h. Jastrzębiec. Jej matka, Teodozja (1854-1925) nosiła panieńskie nazwisko Woźniakowska. Jej ojcem był bowiem Ignacy Woźniakowski (1811-1875).
Prawnukiem Ignacego Woźniakowskiego był Jacek Woźniakowski h. Prawdzic (1920-2012), założyciel i redaktor naczelny wydawnictwa „Znak”. 22 czerwca 1948 w Zakopanem wziął on ślub z hrabiną Marią Karoliną Plater-Zyberk z Broelu. 13 czerwca 1954 w Krakowie, na świat przyszła ich córka Róza, obecnie posługująca się nazwiskiem Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein, od 2009 posłanka do Parlamentu Europejskiego z list Platformy Obywatelskiej.
Stefan Jan Nepomucen Wielowieyski żenił się dwukrotnie. Jego drugą żoną była Zofia Pelagia Maria Deskur h. Góra Złotoskalista (1868-1904). Ich syn, Zbigniew Jan Nepomucen Wielowieyski (1894-1970), 16 grudnia 1927 został ojcem Andrzeja Jana Wielowieyskiego, późniejszego polityka i działacza opozycyjnego. 26 grudnia 1951 w Krakowie wziął on ślub z hrabiną Zofią Tyszkiewicz-Łohojską h. Leliwa. 11 grudnia 1968 w Warszawie urodziła się ich córka, Dominika Maria Bernadeta Wielowieyska z Wielkiej Wsi h. Półkozic, od 1991 związana z „Gazetą Wyborczą”.
To jednak nie koniec interesujących powiązań rodzinnych. Jedna z czterech córek Adama Jana Nepomucena Wielowieyskiego (1871-1965), w 1893 rok wyszła za mąż za hrabiego Stanisława Łosia z Grodkowa i Januszowic h. Dąbrowa. Ich córka, Grażyna Łoś (1908-1989), 15 lipca 1933 w Warszawie wyszła za mąż za Michała Czesława Bernarda Fredro-Bonieckiego z Bończy h. Bończy (1896-1944). Niemal równo rok po ich ślubie, 25 lipca 1934, na świat przyszedł ich syn Adam Edward Boniecki, prezbiter katolicki, w latach 1993-1999, a w latach 1999-2011 redaktor naczelny „Tygodnika Powszechnego”.
Źródło: Wielka Genealogia Minakowskiego (www.wielcy.pl)
PO głosi wszem i wobec, że dwa i dwa to pięć, i wszyscy, którzy chcą się uważać za ludzi światowych i inteligentnych, muszą w to uwierzyć. Działania partii negują bowiem nie tylko legalność demokratycznie wybranej władzy, czy podważają znaczenie instytucji państwa polskiego, lecz jakąkolwiek logikę. Za największą herezję uznają zdrowy rozsądek. Najbardziej przeraża nawet nie to, że ci ludzie mogą unieważnić cokolwiek i kogokolwiek wg własnego zmieniającego się z dnia na dzień widzimisię, lecz że mogą mieć rację. Bo przecież skąd naprawdę wiadomo, że dwa i dwa to cztery? Lub że ludzie dawno temu nie polowali na dinozaury? Albo że przeszłość jest niezmienna? Jeśli zarówno przeszłość, jak i świat zewnętrzny istnieją wyłącznie w naszym umyśle, a umysł można kontrolować przez usłużne im media - co wtedy? George Orwell 2023
PiS to partia wariatów. Niegdyś oznaką szaleństwa było upieranie się, że Ziemia obraca się wokół Słońca; dziś wiara, że Polacy mają prawo sami decydować o tym, co jest w Polsce dobre, a co złe, nie zaś UE, Niemcy, Izrael czy Rosja. Tylko PiS w to konsekwentnie wierzy, mówią więc, że są wariatami, bo jakże tak można? George Orwell 2023
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura