Co to znaczy być blogerem

Do napisania tej notki skłoniły mnie komentarze i notki, które przeczytałem na S24 w ciągu ostatnich 2 tygodni. Bloger zrzut ekranu zamieścił notkę poświęconą gwieździe tutejszego portalu piszącej pod nickiem Karolina Nowicka. Notka jest krótka, więc ją przytoczę w całości:

„Jak zwykle Karolina przejechała prętem po klatce i jak zwykle udało się. Ponad 300 komentarzy. Mam wrażenie, że szczególnie część męska publiczności czuje się powołana do udowodnienia, że panna Karolina mówi głupstwa. Jak muchy do miodu.
Jeśli jutro Karolcia wrzuci tekst, że Ziemia jest kulista, ale Unia Europejska płaska, to założę się, że będzie miała 500 komentarzy. Bo przecież każdy wie, że Unia Europejska też jest kulista. Czy tam, że ziemia jest płaska...
No bo przecież nie dacie rady odmówić sobie komentarza, w tak oczywistej kwestii. No nie?”

Przyznam, że w trzech notkach wymieniłem z nią parę zdań i zapoznałem się z jej odpowiedziami skierowanymi do innych blogerów i komentatorów. Muszę z przykrością stwierdzić, że bloger Zrzut ekranu ma 100% racji. Pani Karolina jedzie prętem po klatce, męska część „bieży na ratunek” infantylnej „blogerce”, licznik z komentarzami się kręci, a jak przestanie, to Pani Karolina napisze, że „ziemia jest płaska” i znowu będzie dobrze. Jedyne co by usprawiedliwiało jakoś Panią Karolinę, to gdyby pracowała dla S24, a ta w trosce o psychikę blogerów i komentatorów, w ten sposób dbała by ci mogli regularnie upuszczać nadmiar jadu, bo nie o dochodzenie do jakichkolwiek konsensusów przecież tu chodzi.

Jak to jest, że gorszy pieniądz wypiera lepszy (coś o tym pisał Kopernik), czy w ten sposób sami sobie nie dajemy świadectwa odnośnie naszej kondycji intelektualnej? Bo jaki może być nasz sukces poznawczy, gdy rozmawiamy z betonem. Drugi królewcz, Ajgor, przepraszam że na przykładach, ale wolę konkretnie. Napisałem do niego „Ty jednak nie jesteś blogerem, ty jesteś propagandzistą lub prowokatorem.”, bo widzę, że wcześniej pod notką  https://www.salon24.pl/newsroom/1250503,patriotyczna-lawka-kontra-ulewny-deszcz-leszek-miller-nie-odmowil-sobie-komentarza królewicz napisał „Kolejny dowód na złodziejstwo PiS, ale Ciemnego Ludu PiSowskiego nic nie przekona, że czarne jest czarne :-).”, gdy każdy przytomny wie, że tzw. ławka patriotyczna zwana przez totalniaków z głupia frant "Jarosławką", została zamówiona na zlecenie BGK, a za instalację odpowiada agencja Hackett Hamilton, wyłoniona w przetargu w lutym 2022 r. Firmy, która ławki wykonała fizycznie nie znamy - podobno nie zachodzą przesłanki do udzielenia tej informacji publicznie (i tu bym podrążył). Bubel powinien być oczywiście zareklamowany,  lecz przypomnę, że na gdy wyspie na Wiśle pozdychało stado kóz Trzaskowskiego, to nie było słychać głosów "ekologów". A życie tylu kóz chyba więcej znaczy niż te ławki (zakładam, że wszystkie szybko się popsują) i tu na nic by się zdała reklamacja, nawet gdyby było do kogo ją skierować.

Ale wracając do tematu, chcecie podrążyć i doszukać się powiązań z PiS, czy nawet samym Kaczorem, to proszę:

W dniu 25 kwiecień 2019 zaszły w firmie HACKETT HAMILTON SP. Z O.O. następujące zmiany dla Udziałowcy:Sprzedano udziały DASEA HOLDINGS LIMITED (Firma/instytucja),udziały: 26 udziałów o wartości 1 300,00 złSprzedano udziały DRAGONLINK LIMITED (Firma/instytucja),udziały: 25 udziałów o wartości 1 250,00 złZakupiono udziały CZAPIEWSKI, MACIEJ (Mężczyzna, ur. 1975),udziały: 26 udziałów o wartości 1 300,00 złZakupiono udziały GAJEWSKI, JAROSŁAW (Mężczyzna, ur. 1972),udziały: 25 udziałów o wartości 1 250,00 złhttp://krs.infoveriti.pl/Hackett,Hamilton,Warszawa,Udzialowcy,KRS,0000423357.html

Tu macie link do firm, z którymi współpracowali: http://www.hacketthamilton.com/

Pytam więc, jakie jest logiczne połączenie między PiS, a ławką bublem. Czy nie takie jak między spojrzeniem na ładną kobietę, a gwałtem na niej. Ale nie, nienawiść jest zbyt poteżna. A tam gdzie jest nienawiść, to już nie jest blogowanie. Blogowaniem nie jest też rozmowa z betonem. Co to jest zatem blogowanie? Skrótowo tak odpowiedziałem królewiczowi: „Czytam co piszesz i wydaje się, że jesteś całkowicie impregnowany nawet nie tyle argumenty, co fakty. A to już nie jest blogowanie. Co do mnie, to przedstawiam swoje zdanie i je argumentuję oraz przytaczam fakty. I taka jest właśnie różnica, a jak jej nie rozumiesz i dalej tak będziesz pisać, to nie mamy o czym rozmawiać, bo to rozmowa ze ścianą.”

Jeszcze raz chcę to podkreślić, że można się nie zgadzać ze sobą, ze względu na swoje wybory polityczne czy światopoglądowe, ale nie powinno być braku zgody co do faktów. Kto im zaprzecza lub złośliwie przeinacza z tym nie warto dyskutować, rozmawiajmy z tymi, którzy chcą rozmawiać. Naprawdę nikt nas nie zmusza do upuszczaniu jadu w polemikach z królewiczami i królewnami. To już lepiej golnąć sobie w pociągu kielicha jak Kowal, czy wyciągnąć nogi w butach na łóżku jak A..baum coś tam. Jak nie macie pociągu, no to macie problem. Motyla noga.

PS. Z ostatniej chwil. Właśnie zostałem nazwany Goebbelsem i myślę, że czeka to każdego, kto na jęki, zawodzenia, zaśpiewy, rozbiegane strumienie świadomości stara się odpowiadać merytorycznie. Jeszcze gorzej, gdy będziecie milczeć, bo nic tak nie rozwścieczy prowokatorów, jak wasze złowrogie milczenie.

"Szmatławy gebelsie, notka jest o ewentualnym skróceniu kadencji Sejmu, ale ty jesteś zadaniowym trollem i nie potrafisz napisać argumentu bez "ad personam"."

https://www.salon24.pl/newsroom/1250657,wybory-2023-biedron-ma-propozycje-dla-prawa-i-sprawiedliwosci-skrocic-kadencje-sejmu#comment-23233501

Następny królewicz:

@carcajou :"Co w istocie te 2 zdjęcia, na które fotografowani przyzwolili, by się lansować, mówią? ..." - Polski ciemniaczek skomentował w swoim stylu, a nie zesrałeś się przy okazji ze złości?

https://www.salon24.pl/newsroom/1250609,politycy-opozycji-publikuja-zdjecia-z-podrozy-pociagiem-do-kijowa-same-wpadki#comment-23233439