W maleńkiej Belgii eutanazja jest coraz bardziej popularna. W ciągu roku zanotowano 2000 jej przypadków, co stanowi 2 proc. wszystkich zgonów w tym kraju.
Libertyni i komuniści oskarżający dziś Kościół za inkwizycję szykują nam podobną instytucję, której wyniki w krótkim czasie przyćmią tamtą. O ironio,nazywać się mają "panel etyczny" i decydować o życiu lub śmierci staruszków.
Nie mógłbym spać spokojnie gdybym tej notki nie napisał. Pamiętacie posłankę PO Muchę która poruszyła opinie społeczną mówiąc:
" Tylko jaki jest sens wykonywania takiej operacji u 85 latka który nie chodzi i nie będzie chodził bo się nie zrehabilituje "
Podobno to "bzykanie" było nie autoryzowane ale właśnie to samo stwierdzenie tyle że w groźniejszej wersji usłyszałem kiedyś w radio, słuchając go wracając do domu.
Do prowadzącego audycję Marka Levin zadzwonił neurochirurg i powiedział, że w ramach tzw. Obama Care "panel śmierci" zwany "etics panel" będzie decydował czy 70-latek przywieziony o 2 w nocy do szpitala zasługuje na kosztowną operacje czy nie. Jeśli dożyje do czasu aż się szanowny panel zbierze to się dowie. A jeśli nie nie to powiedzenie które mówi że "Słabi muszą wyginąć" sprawdzi się w praktyce.
Nowi władcy świata wprowadzają nowy "porządek" kombinując jak kraść Twoje pieniądze gdy jesteś zdolny do pracy pod pozorem zapewniania bezpiecznej i szczęśliwej starości podczas gdy z drugiej strony robią wszystko aby Cię do korzystania z nich nie dopuścić. Podnoszą wiek emerytalny a obniżają granicę kiedy mogą ci należnych, wypracowanych przez cale życie świadczeń odmówić.Amerykanin urodzony po 1960 osiągnie "dojrzałość emerytalną" w wieku lat 67. Zauważyliście że o tym samym mówi się właśnie w Polsce? NWO.
Wspomniany wcześniej plan lewactwa i masoństwa światowego wprowadzający obowiązkowe świadczenia w "opiece" zdrowotnej jakby zmierzał do tego aby nikt nie wyrwał się spod ich władania. Ma być jeden światowy pieniądz, jeden światowy rząd , jeden światowy naród i światowe szwadrony śmierci decydujące o być lub nie być człowieka.
Zauważcie że CI SAMI którzy uważają że nie można skazać na karę śmierci zwyrodniałego mordercy lub wypuszczają na wolność pedofila - z lekkim sercem mówią o powoływaniu "panelu etycznego" który decydować ma o życiu lub śmierci "JEDNOSTKI CHOROBOWEJ" .
Aha. zapomniałem Wam powiedzieć że w dokumentach nie używa się już pojęcia PACJENT. Za chwilę drogi czytelniku zostaniesz jedynie jednostką chorobową w komputerze.
Wracając do panelowych rozważań. Ile trzeba hipokryzji aby zespół sędziów w którym decydujący głos nie będzie należał do lekarzy a do przedstawiciela firmy ubezpieczeniowej trzymającego w kieszeni i pieniądze i grzechotnika. Przecież sam pomysł aby rozważać czy ratować czyjeś życie czy nie już sam w sobie jest nieetyczny.
Zresztą jak działają komisje etyczne możemy przekonać się po efektach i stylu działania choćby Komisji Etyki Mediów.
Tak więc droga " jednostko chorobowa" Twoja przyszłość nie rysuje się zbyt kolorowo. Kolorowa jak na razie jest pewna lewacka jaskinia zbójców w Warszawie.
PS Oczerniana przez przyszłych ludobójców inkwizycja wysyłała na stos mniej niż 2% skazanych. W Meksyku pomiędzy rokiem 1574 a 1715 odbyło się... 39 egzekucji.W najgorętszym okręgu Bajadoz w Hiszpanii w ciągu 106 lat (1493-1599) na stos skazano 20 osób. Inkwizycja hiszpańska w ciągu 400 lat uśmierciła min. 2-krotnie mniej osób niż rewolucja francuska (w latach 1792-1794 36.000 w tym 12.000 bez sądu) (18.000 rocznie). W Hiszpanii w latach 1936-39 zgładzono ponad 60.000 za takie zbrodnie, jak arystokratyczne urodzenie, zbyt duży majątek, zbyt wysokie wykształcenie, bądź śluby zakonne.
Policzmy też ilu polskich Patriotów komuna wybiła za naszych czasów.
Jak myślicie jakimi osiągnięciami będą mogły pochwalić się "panele etyczne"?
Powiecie że to zmartwienie amerykanów i że sobie na to zasłużyli. Może i tak. Ale to co w USA nazywa się "Obama care" w Polsce już funkcjonuje, dzięki zjednoczonym wysiłkom ZUS i NFZ.
Z pozdrowieniami, zawsze Wasza jednostka chorobowa:
Buncuś