cameel cameel
47
BLOG

Dalajlama u Wałęsy

cameel cameel Polityka Obserwuj notkę 3

Do napisania notki natchnęły mnie ostatnie informacje medialne, na temat dwóch konkurencyjnych imprez.

Mowa tu oczywiście o wielkiej fecie na cześć Wałęsy i balu Prezydenta Kaczyńskiego.

Media fantastycznie rozgrywały informacje na temat tych wydarzeń, konsekwentnie bębniąc kto zamierza oddać hołd Wałęsie i kto nie zamierza przyjechać na bal Kaczyńskiego.

Wałęsa zaprosił wielu bardzo znanych ludzi, ba wielu z nich potwierdziło swój przyjazd.

"To, co nie udało się Lechowi Kaczyńskiemu, uda się Lechowi Wałęsie."

http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/47451,do-lecha-walesy-przyjedzie-gorbaczow-i-dalajlama,id,t.html

"Wiemy, kto będzie na fecie u Wałęsy:

Oto goście Lecha Wałęsy 

• prof. Norman Davies - brytyjski historyk, znawca historii Polski 

• Donald Tusk - premier Polski 

• Jose Manuel Barroso - przewodniczący Komisji Europejskiej 

• prof. Zbigniew Brzeziński - politolog, doradca byłego prezydenta USA Jimmy’ego Cartera 

Madeleine Albright - była sekretarz stanu USA 

• Frederik Willem de Klerk - były prezydent RPA, laureat Pokojowej Nagrody Nobla 

Tony Blair - były premier Wielkiej Brytanii 

XIV Dalajlama - duchowy przywódca Tybetu 

• Bernard Kouchner - minister spraw zagranicznych Francji 

• Jose Ramos Horta - pierwszy minister spraw zagranicznych Timoru Wschodniego 

Michaił Gorbaczow - były prezydent ZSRR 

• prof. Leszek Balcerowicz - były prezes NBP 

• Vaclav Havel - były prezydent Czech 

• Jerzy Buzek - były premier 

• Stanisław Szuszkiewicz - opozycjonista białoruski 

• Richard von Weizsaecker - były prezydent Niemiec

"

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article240275.ece?token=564443243

 

Pytania do dziennikarzy i blogerów zorientowanych w sytuacji:

Ile ostatecznie osób z tej listy pojawiło się u Wałęsy?

Pojawił się Dalajlama?

Bo jakoś dziwnie cicho na ten temat.

Widziałem za to materiał, o tym że do Kaczyńskiego przyjedzie tylko jego dzielna 4 z Tibilisi, o tym że bal jest autopromocją Kamińskiego, o tym że to pomysł z XIX wieku i o tym, że Wałęsa jest nagrzany na Kaczyńską.

Zastanawia mnie ta asymetria w relacjach. Niusem było to kto mial przyjechać do Wałęsy, a kto miał olać Kaczyńskiego. 

Po balu u Wałęsy niusem jest kto ładniej opluł Kaczyńskich, założę się że niusem po balu Kaczyńskiego będzie informacja ilu z zaproszonych gości nie przyjechało. I żaden z "dziennikarzy" nie zająknie się o braku Dalajlamy u Wałęsy (Powtarzam że nie jestem pewny czy go tam nie było, ale podejrzewam, że gdyby był, to wypowiedzi jego, a nie Daviesa byłyby dzisiaj cytowane).

cameel
O mnie cameel

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka