cameel cameel
111
BLOG

Dziennikarze czy szmaciarze?

cameel cameel Polityka Obserwuj notkę 23

Na wstępie chciałbym przeprosić wszystkich prawdziwych dziennikarzy, którzy starają się za wszelką cenę dociec prawdy i mogą poczuć się urażeni sformułowaniem użytym w tytule.

Sformułowanie to niestety musiało paść, ponieważ jest uzasadnione obserwacjami działań różnych stacji komercyjnych i prezentowanego przez nich poziomu.

Przed chwilą byłem świadkiem tego co stało się podczas "rozmowy" prowadzonej przez niejaką Elizę Michalak z Julią Piterą i Zbigniewem Girzyńskim. To co zaproponowała "dziennikarka" moderująca (rzekomo) dyskusję, jest objawem niebywałego chamstwa, w stosunku do człowieka, który niczym nie zasłużył na takie potraktowanie.

Cyngiel Eliza postanowiła przypomnieć wyrwane z kontekstu fragmenty archiwalnej niegrzecznej wypowiedzi padającej z ust posła Suskiego i starała się udowodnić, że tzw. harcownicy są w każdej partii. Teza o tyle nieprawdziwa, gdyż to co wyprawia Palikot nie można porównać z niczym innym. Jest to legitymizacja poglądów niebezpiecznych dla społeczeństwa, mogących doprowadzić do prawdziwej wojny polsko-polskiej, a nie tylko tej deklarowanej przez wojownika frontu ideologicznego Wajdę.

Pani Michalak posunęła się do publicznego głoszenia nieprawdy, na antenie ogólnopolskiej, jakoby "słyszała w telewizji na własne uszy" wypowiedź Jacka Kurskiego o ciemnym ludzie, co jest jawnym kłamstwem, bo akurat oglądałem ten program, w którym występował Kurski i taka wypowiedź na antenie nie padła, padła z ust Tomasza Lisa, jako przytoczenie rozmowy z zza kulis. Proponuję Panu Jackowi proces, w tej sprawie, gdyż ta "dziennikarka" powiela (robiła to już wielokrotnie) kłamstwa na Pana temat.

Inaczej, jak prowokacją nie można tego nazwać, gdyż pani "redaktor" prowadziła ostrą polemikę, z jednym z gości, a z drugim (tym właściwym) przyjemną pogaduszkę. Wyglądało to na próbę osaczenia i sprowokowania posła Girzyńskiego albo do wyjścia (co zostałoby okrzyknięte, jako obrażanie się), albo do ostrzejszej reakcji (w pełni w tym momencie uzasadnionej), co z kolei przedstawione byłoby jako powrót dawnej retoryki PiS.

Do Julii Pitery podejście było zdecydowanie inne, tam z kolei pytanie pozwalało na długi nieprzerywany wywód, o wykorzystywaniu pamięci o katastrofie. Jako że wywód był zgodny z linią Ministerstwa Prawdy, to Pani Michalak nie przerywała, grzecznie przytakiwała i pomrukiwała z rozmysłem.

W rozmowie z Panem Girzyńskim, ta sama "dziennikarka" nie pozwalała skończyć zdania, wtrącając się, przerywając i podejemując próby wyprowadzenia polityka z równowagi.

Szczere słowa uznania, dla Pana Zbigniewa, za to że wytrzymał i nie stracił cierpliwości, ja bym nie dał rady.

Proszę więcej nie przychodzić do programów tej Pani. One są przeznaczone dla ludzi w rodzajiu tej Pani, którzy pragną więcej Palikotów. To są ludzie o zatrutej duszy, którzy nie mają moralności. Nienawiść przesłoniła im rozum.

Wcześniej ta nienawiść skupiała się na dwóch Braciach.

Po katastrofie smoleńskiej cała nienawiść została medialnie i politycznie skierowana w jednego, który przeżył, ta nienawiść przyniosła swoje zgniłe owoce, w postaci ludzi z pomieszanymi propagandą umysłami, których przedstawiłem w swojej poprzedniej notce.

Przed PO stoi teraz decydujące pytanie, czy po raz kolejny Palikot zostanie bezkarny? Jako groźny Pittbul, o wężowym języku, ale jednak Pittbul, który swojego Pana nie gryzie. Czy może zostanie formalnie zerwany łańcuch-pępowina wiążący go z Partią Matką i Palikot jako "niezależny i niekontrolowalny" pójdzie jeszcze dalej w zatruwaniu ludzkich dusz? Nienawiści tak łatwo zatrzymać się nie da.

W końcu czymś trzeba karmić żelazny elektorat spoglądający z zza żelaznych krat, bądź mobilizowany nienawiścią i jadem lansowanymi na opiniotwórczych oficjalnych portalach gazet, wzywających jeszcze niedawno, do zakończenia chamstwa w internecie.

 

P.S. Notka w kategorii: Wybory - analiza (analiza wyborców)

cameel
O mnie cameel

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (23)

Inne tematy w dziale Polityka