Wiem, że w tej chwili każdy z Polaków pogrążony jest w żałobie, sam jestem roztrzęsiony.
Myślę jednak że warto uświadomić sobie, co przyniesie dzisiejszy dzień nam wszystkim.
Prezydent Lech Kaczyńki nie żyje, jego obowiązki przejmuje Marszałek Komorowski.
Wynikają z tego następujące konsekwencje:
- Komorowski otrzymuje w końcu upragniony dostęp do Aneksu do Raportu z rozwiązania (ukochanego przez siebie) WSI, jak wszyscy wiemy Komorowski już próbował otrzymać dostęp do Aneksu, robił przy tym rzeczy niegodne (szczegóły w tekstach "Afera Marszałkowa" Aleksandra Ściosa).
Teraz nie trzeba będzie rekwirować i przewozić niczego pod osłoną nocy.
- W kolejnym odcinku sagi "Nocna Zmiana" senetorowie Platformy Obywatelskiej o północy przepchnęli ustawę likwidującą lustrację, dającą kapusiom dostęp do teczek i likwidującą niezależność IPN. Każdy świadomy człowiek (również z PO) wiedział o tych zagrożeniach i miał nadzieję na weto prezydenta.
Komorowski nie będzie wetował.
Według doniesień:
- Nie żyje Janusz Kurtyka, przy powołaniu nowego obowiazywać już będą nowe reguły i zostanie wybrany przez koalicję rządzącą
- Nie żyje Sławomir Skrzypek, który bronił niezależności NBP, przed nominatami politycznymi, spełniającymi rozkazy (vide członek Jan Winiecki) , teraz już nikt nie stanie na przeszkodzie w drenowaniu rezerw NBP
Te konsekwencje, to tylko początek.
Reszta może w najbliższej przyszłości okazać się o wiele gorsza.
EDIT: Przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni publikacją tej notki, tak świeżo po tragedii, ale musiałem się podzielić swoimi lękami.
Inne tematy w dziale Polityka