Ulubieniec Tomasza Sakiewicza Grzegorz Bierecki zarobił w 2010 r. więcej, niż jakikolwiek prezes banku komercyjnego! Bierecki jako prezes w Kasie Krajowej zainkasował 3.449.000 zł pensji. Dodatkowo, będąc w zarządach i radach nadzorczych 13 spółek, zarobił w zeszłym roku prawie 3.109.000 zł . W sumie ponad 6,5 miliona zł rocznego dochodu(około 540 000 zł miesięcznie).Dla porównania szef PKO BP Zbigniew Jagiełło, w 2010 r. zarobił 1 mln. zł.Ciekawe co na to wyborcy Pis , którzy przecież gremialnie zasilają tę parabankową organizację?
Informacja o gigantycznych zarobkach Pana Prezesa Biereckiego , pewnie nigdy by nie ujrzała światła dziennego gdyby nie został on wybrany z ramienia PIS na senatora RP bieżącej kadencji.Musiał więc złożyć oświadczenie majątkowe.Jednak jakaś dziwna właściwość ludzkiej natury nie pozwoliła Biereckiemu na zrezygnowanie z apanaży prezesa Skoku , a to chyba taki jedyny przypadek.W sumie Bierecki do 540 tys. zł miesięcznego dochodu , dodaje 10 tys. diety senatora .CIekawe czy zachowa sie podobnie jak prokuratorzy Bogdan Święczkowski i Dariusz Barski wybrani na posłów z ramienia PIS.Dla pieniędzy z diet prokuratorskich woleli zrezygnować z mandatu posła.
Niestety dla niego 12 stycznia Trybunał Konstytucyjny zdecyduje, czy ustawa poddająca SKOK-i pod nadzór bankowy jest zgodna z konstytucją. Jeśli tak będzie ,to apanaże prezesa Biereckiego bardzo zmaleją.
Inne tematy w dziale Polityka