Pan Łukasz Warzecha stawia pytanie w tygodniku SIECI/nr.34 z dn.29.07-04.08/na stronie 14. Gdzie jest duchowa stolica Polski? Argumentuje ,że raczej w Krakowie ,bo Warszawa jest sztuczna ze swoją tkanką miejską odbudowaną w około 90%.
Nic bardziej mylnego niż taki osąd .Nie ma zgody z patrzeniem przez taki pryzmat. To Warszawa jest duchową stolicą Polski. To to miasto jest symbolem walki i męczeństwa Polski. To tu nie upadł duch niepodległości. Właśnie DUSZA niematerialna wartość miasta ,nigdy nie upadła choć mury materialna wartość , leżały w gruzach. Można oczywiście zapytać. Co to ta dusza? Co to za brednie skoro tyle istnień ludzkich musiało wtedy zginąć? Na tak postawione pytanie odpowiada w tym samym numerze SIECI inny publicysta Maciej Pawlicki. W kilku rozdziałach opowiada, że bez tego zuchwałego oporu Warszawa ba Polska straciłaby sens istnienia. Ten sens to właśnie DUCH Narodu. Duch Powstańców .Duch ludzi nie pozwalających na zniewolenie i pomiatanie nimi. To DUMA’44 jak ujęli to redaktorzy w dodatku o powstaniu załączonym do numeru tygodnika SIECI wskazanego wyżej przeze mnie. Ja dodam duma Narodu .Duma jaką mają Polacy w sobie dzisiaj. Ci którzy żyją i widzą ,że mogło być gorzej .Mogło już nas nie być. To że istnieje Naród blisko 40milionowy i wciąż ma coś do powiedzenia w Europie i na Świecie jest dowodem na to ,że nie mylili się ówcześni dowódcy i przeciętni powstańcy. BYŁO WARTO! Dla nas i naszych dzieci. Było warto abyśmy mogli dzisiaj we względnym pokoju podejmować dalsze decyzje o losach Polski, Państwa ,racji stanu…
Warto zastanowić się nad stwierdzeniem wydobytym na pierwszy plan w artykule Pawlickiego :
”SKUTECZNE UNICESTWIENIE NARODU ODBYWA SIĘ WŁAŚNIE PRZEZ STOPNIOWE ODBIERANIE MU SENSU ISTNIENIA”
Zachęcam do kupna gazetki tygodnika SIECI jak i inne prawicowe typu DO RZECZY,NOWE PAŃSTWO…spojrzenia na polską rację stanu.
Można wiele pisać o Powstaniu Warszawskim tak czy owak rozważać historyczne ,polityczne ,moralne aspekty jego ale jedno dostrzegam ja ze zdjęcia zamieszczonego na okładce SIECI .Powstańczy duch tych chłopaków bije z nich .Patrząc na nich serce rośnie. Oni nigdy nie umarli, nie zginęli…Mam taką nadzieję ,…puki my żyjemy. Tym chłopakom z pewnością nie odebrał nikt sensu istnienia .Mają bohaterstwo, dumę, duch walki o godność, poczucie elementarnej sprawiedliwości w oczach.
Kilka zdjęć chłopców z ulic walczącej Warszawy zamieszczam w komentarzach
Komentarze
Pokaż komentarze (17)