Cześć!
Dzisiaj miałem smak na dobry, owocowy sok. Cóż, niewiele z tego zostało - więc wybrałem słoiczek aronii. Była gotowana dość długo, sam sok został spity jeszcze latem, a do słoików trafiły gęste owoce. Przetrzymały się świetnie mimo, że nie pozostawiłem tam zbyt wiele soku.
http://3.bp.blogspot.com/-HU3XUw5d5Ik/TejHZPnbwmI/AAAAAAAAAnI/VYgMKTbM8pQ/s1600/Sok+z+Aronii.JPG
Trzy, cztery łyżeczki owoców wrzucam do półlitrowego kubeczka i zalewam gorącą wodą. Może być o dowolnej temperaturze, nie musi być wrząca. Owoce i tak schładzają ją dość szybko i uwalniają resztę soku.
http://www.iglaki24.pl/galerie/a/aronia-melanocarpa-aron_169431.jpg
Tak mniej więcej wyglądały w chwili zrywania...
Warto dodać małą łyżeczkę cukru. Po wymieszaniu, po chwili otrzymujemy dość smaczny napój. Same owoce aronii nie są smaczne, więc można przeznaczyć je na kompost. Ważne, że jest to zimowy napój z owoców z naszego ogrodu... I doskonale gasi pragnienie.
Cześć !
Inne tematy w dziale Rozmaitości