Za co ma przepraszać Franciszek I – poradnik

Okoliczność, że jego pontyfikat dopiero się rozpoczyna, nie jest żadnym usprawiedliwieniem dla ociągania się przez nowo wybranego papieża z pokajaniem się za popełnione przezeń ciężkie grzechy i przestępstwa.

Nikt dobrze wykształcony nie zaprzeczy, że powinien przede wszystkim przeprosić za ukrywanie Adolfa Eichmanna. Gdzie się po wojnie schował Eichmann? W Argentynie. Co jest stolicą Argentyny? Buenos Aires. Kto był arcybiskupem Buenos Aires? Kardynał Jorge Bergoglio. To na co on jeszcze czeka?
11-to letni Jorge Bergoglio przyjaźnił się, jak sam teraz wspomina, ze swą koleżanką i rówieśniczką, a nawet powiedział jej kiedyś, że w przyszłości chciałby się z nią ożenić. Otóż nie da się go po tym określić inaczej, jak mianem młodocianego pedofila. A równocześnie zważywszy, że zaledwie krótkie 10 lat potem wstąpił on do seminarium duchownego, w zasadzie można go zaliczyć w poczet duchownych napastujących nieletnich.
Na szczęście, już niektórzy najwybitniejsi dziennikarze zdążyli zauważyć, że powinien on przeprosić za nie obalenie argentyńskiej junty wojskowej w latach 80-tych. My Polacy pamiętajmy zaś, że najświatlejsi pośród nas domagali się aby mniej więcej za to samo przeprosił nasz prymas, śp. Józef Glemp. A równocześnie te same znakomitości jakże słusznie oczekiwały, by przeprosił on też za krzywdzące traktowanie jako przestępczej wojskowej junty takich ludzi honoru jak gen. Jaruzelski czy gen. Kiszczak. I bestia za nic nie przeprosił bo bezczelnie umarł. Franciszek I ma jeszcze szansę.
Nowy Ojciec Św. powinien też przeprosić kabaret Limo za to , że z kolei PiS domagało się od tych zasłużonych satyryków przeprosin za finezyjny przecież żart, iż papież puszcza bąki. Nie tylko bowiem (to takie śmieszne!) puszcza, ale teraz nawet je propaguje, skoro jego diecezja nazywa się Dobre Wiatry. Nie wiedzą tego tylko zacofańcy nie umiejący się posługiwać funkcją google translator.