O takich oddolnych inicjatywach zawsze informuję z wielką przyjemnością oraz z dumą z rodaków.
Jak poinformowało Radio Kraków, w podkrakowskiej wsi Krzywaczka zamieszka w budynku dawnego przedszkola pięć polskich rodzin (w sumie dziewiętnaście osób) pochodzących z ogarniętego wojną Donbasu. Część z nich od kilku lat pracuje w kraju swoich przodków, inni czekają na możliwość ewakuacji w Ługańsku.
- Tutaj będą trzy pokoje plus aneks kuchenny. I tu będzie mieszkała rodzina trzypokoleniowa. W lutym było zebranie we wsi, na którym ponad 70 osób zagłosowało. Wszyscy byli za tym, żeby przekazać ten budynek tym rodzinom. Zostało to sprzedane, zgodnie z uchwałą rady miejskiej, za 1 procent wartości - powiedział krakowskiej rozgłośni mieszkaniec Krzywaczki i wiceprezes Fundacji Pomoc Polakom Donbasu Jerzy Kozek.
Budynek wymaga remontu, na który zgromadzono prawie 80 tysięcy złotych. W zbieraniu pieniędzy pomagają parafie, lokalne firmy i Izba Gospodarcza w Sułkowicach.
„Trzy rodziny, które zamieszkają w Krzywaczce, mają już polskie obywatelstwo. Ponieważ przyjechali do Polski na własną rękę, nie objęła ich pomoc rządowa” - czytamy na stronie Radia Kraków.
Fundacja prosi wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie finansowe i rzeczowe podjętej przez nią inicjatywy. Potrzebne są materiały budowlane oraz pieniądze na kocioł do ogrzewania budynku.
Szczegółowe informacje można uzyskać na stronie: https://polacydonbasu.org.pl/
filozof-fenomenolog, autor "Zarysu filozofii spotkania" i "Filozofów o godnym życiu", harcerz, publicysta prasy krajowej i polonijnej, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, były reprezentant prasowy pułkownika/generała Ryszarda Kuklińskiego w Polsce
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo