Stało się tak dzięki wspaniale przeprowadzonej w podwawelskim grodzie 41. sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO, w której uczestniczyło prawie 2 tysiące osób ze 126 krajów.
Komitet podjął w Krakowie ponad 250 decyzji, m.in. o wpisaniu 21 obiektów na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, w tym Tarnowskich Gór, o czym pisałem wcześniej. Znalazły się na niej obiekty ze wszystkich stron świata, wśród nich japońska święta wyspa Okinoshima, Stare Miasto w Hebronie, sobór Zaśnięcia Matki Bożej w Swijażsku w Rosji i relikty starego miasta M’banza-Kongo w afrykańskiej Angoli.
- Ów swoisty wielki maraton światowego dziedzictwa jest przykładem ważności kultury dla obecności Polski w świecie. Warto podkreślić dużą rolę Krakowa. Tu w 1991 roku w trakcie Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy Europejskiej otwieraliśmy się na Europę, teraz otwarliśmy się zaś na cały świat. Sesja pokazała mocną pozycję naszej działalności w UNESCO i w dziedzinie ochrony dziedzictwa. Z perspektywy Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO, któremu mam zaszczyt przewodniczyć, nowe jest to, że otwarliśmy się na organizacje pozarządowe. Wiele organizacji, które przyjechały tu z różnych kontynentów, chwaliło Polskę za to, że dostali głos na tej sesji. Pod tym względem ta sesja zostanie zapamiętana jako przełom w rozmowie pomiędzy państwami-stronami a społeczeństwem obywatelskim, bez którego nie będziemy mogli skutecznie chronić dziedzictwa. Ta sesja to świetny przykład, jak kultura jest ważna dla budowania wizerunku Polski w świecie - powiedział podczas konferencji prasowej prof. Purchla (cytat za Polską Agencją Prasową)
Imprezą towarzyszącą - z inicjatywy Narodowego Instytutu Dziedzictwa - było spotkanie tych, którzy zarządzają obiektami będącymi na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Decyzja, kto będzie gospodarzem kolejnej sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO zostanie podjęta w połowie listopada.
Komentarze
Pokaż komentarze (49)