Ten sondaż sporo mówi o tym, których polityków Polacy naprawdę lubią i szanują, a z którymi nie chcieliby się spotkać nawet przy nadzwyczajnej okazji.
Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych, rodacy najchętniej zaprosiliby do wigilijnego stołu prezydenta Andrzeja Dudę, na którego głos oddało aż 25,8 procenta zapytanych. Na drugim miejscu uplasował się premier Mateusz Morawiecki, który zdobył 19,6 proc. poparcia, a na trzecim Donald Tusk - 8 proc.
Identyczny wynik po 5,7 proc. uzyskało dwoje kandydatów do prezydentury: Małgorzata Kidawa-Błońska i Władysław Kosiniak-Kamysz.
Jarosława Kaczyńskiego chętnie ugościłoby 5 proc. badanych, Borysa Budkę - 4,7 proc głosów, a Roberta Biedronia - 4,2 proc.
Najmniej osób świętowałoby z Włodzimierzem Czarzastym - 0,3 proc i Tomaszem Grodzkim - 0,2 proc.
Czym innym jest oczywiście sympatia, a czym innym preferencje polityczne, ale ten sondaż powinien jednak dać do myślenia uwzględnionym w nim politykom, zwłaszcza zamykającym stawkę.
filozof-fenomenolog, autor "Zarysu filozofii spotkania" i "Filozofów o godnym życiu", harcerz, publicysta prasy krajowej i polonijnej, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, były reprezentant prasowy pułkownika/generała Ryszarda Kuklińskiego w Polsce
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura
