W maju 2011 PKP Intercity podpisało umowę na zakup 20 składów zespolonych Alstom Pendolino za 1,6 mld zł.
Do dziś nie jest zabezpieczone finansowanie tego zakupu, który w połowie ma być finansowany ze środków unijnych. Precyzyjnie: 857,4 mln złotych (pozycje POIiŚ 7.1-39.1 „Zakup kolejowego taboru pasażerskiego do obsługi połączeń dalekobieżnych - ETAP I” – 794,58 mln zł oraz POIiŚ 7.1-39.2 „Budowa hali wielopociągowej dla potrzeb taboru pasażerskiego do obsługi połączeń dalekobieżnych - ETAP II” – 62,8 mln zł).
Problem polega na tym, że aby zabezpieczyć finansowo kontrakt, rząd zawarł z PKP Intercity wieloletnią umowę na przewozy dalekobieżne. To kwestionuje KE, twierdząca, że takie przewozy to komercyjny segment rynku kolejowego, nie stanowiący usługi publicznej i zawarcie umowy bez przetargu stanowi niedozwoloną pomoc publiczną. Podobne stanowisko KE zajęła także w przypadku kolei hiszpańskich.
O ile stanowisko KE zostanie podtrzymane, to powstaje podwójne ryzyko: samego zakupu oraz niewykorzystania 800 mln zł.
Dlatego złożyłem interpelację w tej sprawie do ministra transportu. Czekam na odpowiedź.
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ7.nsf/INTop/03864?OpenDocument
Paweł Szałamacha
PS Opowiadam się za zakupem składów pociągów dużych prędkości
Poznaniak, czasowo od szeregu lat w Warszawie. Wiceminister skarbu w rządzie PIS. Prawnik z wykształcenia, publicysta. W latach 2008-2011 prezes Instytutu Sobieskiego.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka
