Od połowy lat 80-tych na Skawie budowany jest zbiornik retencyjny w Świnnej Porębie. Skawa to prawy dopływ Wisły, niosący wodę z Beskidów Zachodnich. Wpada do Wisły kilkadziesiąt kilometrów od Krakowa.
Zainteresowałem się tą sprawą jeszcze w latach 2006-07, choć to zadanie ministra ochrony środowiska, zaintrygowany pozycją w ustawie budżetowej "budowa zbiornika w Świnnej Porębie".
Projekt ten, to przykład jak nie należy realizować inwestycji centralnych. Ćwierć wieku budowy, niedotrzymywane harmonogramy, przekraczane koszty, ogólny "tumiwisizm".
Budowa zbiornika została wstrzymana w 2009 roku, na samym finiszu. Zgodnie z planem robót, w tym właśnie roku miało się rozpocząć napełnianie zbiornika. To fakt nie podlegający dyskusji. Wówczas interweniował lokalny poseł SLD p Rydzoń.
Powodem wstrzymania prac były oszczędności budżetowe wywołane kryzysem.
Decyzja ta była błędem.
Paweł Szałamacha
Poznaniak, czasowo od szeregu lat w Warszawie. Wiceminister skarbu w rządzie PIS. Prawnik z wykształcenia, publicysta. W latach 2008-2011 prezes Instytutu Sobieskiego.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka