Od 1 lipca w chodzą w życie przepisy w zakresie podatku VAT, wprowadzające tzw. mechanizm podzielonej płatności - split payment. Czy taka podzielona płatność w VAT może stać się popularną metodą regulowania faktur? Banki zapewniają, że są przygotowane na zmiany.
Co to jest split payment?
Do standardowego rachunku wykorzystywanego w działalności gospodarczej banki otworzą każdemu przedsiębiorcy osobne konto VAT. Mechanizm split payment polega na rozdzieleniu całej kwoty brutto wskazanej na fakturze na wartość netto i kwotę podatku VAT. Jeżeli kontrahent zdecyduje się na realizację płatności z wykorzystaniem split payment, to kwota netto trafi na zwykły rachunek, a część odpowiadająca VAT zostanie przelana na konto VAT. Taka koncepcja znajdzie zastosowanie jedynie dla transakcji w formule business to business. Rozwiązanie nie będzie dotyczyło rozliczeń (płatności) z osobami nieprowadzącymi działalności gospodarczej.
Możliwości dysponowania pieniędzmi z kont VAT będą ograniczone - z zasady będzie można regulować nimi zobowiązania VAT wobec fiskusa, bądź płacić dostawcom część dotyczącą VAT, także na specjalne konto. Inne wykorzystanie środków z rachunku VAT będzie możliwe wyłącznie za zgodą organu podatkowego i po upływie określonego czasu. Celem zmian jest walka z wyłudzeniami VAT z użyciem tzw. znikających podatników, zwiększenie dochodów podatkowych, pewności działalności gospodarczej i równości zasad konkurencji.
Dla kogo ta forma płatności?
Mechanizm split payment nie będzie obowiązkowy. - Nie wszyscy będą musieli od razu przejść na split payment - przekonuje minister finansów Elżbieta Czerwińska. Dodała, że resort finansów będzie analizować wdrażanie podzielonej płatności, np. "tam, gdzie mały przedsiębiorca funkcjonuje w relacji z dużym podmiotem i gdzie może się pojawić obawa o płynność".
- Nie obawiam się żadnych takich problemów początkowo, ale po miesiącu czy dwóch będziemy chcieli zobaczyć, w jaki sposób wdrożenie split paymentu wpłynęło rzeczywiście na pozycję płynnościową firm - zapowiedziała.
Poinformowała, że Bank Gospodarstwa Krajowego uruchamia specjalną linię kredytową dla firm, mającą służyć ewentualnemu polepszeniu płynności. Te firmy, które będą chciały wprowadzić podzieloną płatność, nie powinny się więc tego obawiać - mówiła szefowa MF.
Ustawa wprowadza system zachęt, który ma skłaniać przedsiębiorców do korzystania ze split payment zwłaszcza w tych przypadkach, w których przedsiębiorca może mieć wątpliwości co do uczciwości swojego kontrahenta. Zachęty to m.in. przyspieszony do 25 dni zwrot VAT, brak stosowania sankcji w VAT, zwolnienie z odpowiedzialności solidarnej.
Zalety i wady split payment
Eksperci podatkowi są zdania, że ten system płatności może stać się dość powszechny. Na pewno będzie z niego korzystać wiele dużych państwowych firm, zapowiedział to m.in. PKN Orlen. Dla fiskusa wykorzystanie podzielonej płatności będzie świadczyć o dochowaniu przez firmę należytej staranności w VAT.
Ryzyko może pojawić się tuż po wprowadzeniu nowych regulacji. Firmy muszą się liczyć z tym, że jeżeli w lipcu otrzymają część płatności na rachunek VAT, to nie będą miały tych środków do dyspozycji. Po uruchomieniu split payment pieniędzy na uregulowanie wszystkich płatności niektórym firmom może zwyczajnie zabraknąć.
Innym problemem może być to, że firmy mogą mieć rachunki w różnych bankach, a pomiędzy nimi nie będą mogły przelewać kwot VAT. Może więc dojść do sytuacji, że środki na zapłatę wartości netto będą w jednym banku, a na VAT w innym - trzeba będzie realizować przelew netto z jednego rachunku, a VAT z innego. Kolejny problem - techniczny - dotyczy przelewów zbiorczych, które nie są możliwe w mechanizmie split payment. Jeżeli system nie zostanie przebudowany, pracownicy będą musieli więcej czasu poświęcić na przelewy.
Inny problem wiąże się z transakcjami z przedsiębiorcami prowadzącymi indywidualną działalność, którzy często wykorzystują w niej rachunek ROR. Do takich kont rachunek VAT nie będzie podpięty. Próba przelewu na rachunek ROR w mechanizmie podzielonej płatności zakończy się niepowodzeniem - kwota netto wróci na podstawowy rachunek, ale część odpowiadająca VAT trafi na rachunek VAT.
Nie ma obowiązku informowania kontrahenta, że płaci się w podzielonej płatności, ale żeby uniknąć powyższych problemów firmy powinny ustalać z kontrahentami, czy rachunki, na które otrzymują płatności są rachunkami przyjmującymi zapłaty w ramach split payment.
Przemysław Barbrich ze Związku Banków Polskich zapewnił, że banki są gotowe na 1 lipca br. - W tej chwili w bankach trwa akcja informacyjna dla przedsiębiorstw, którzy będą mogli korzystać ze split payment - powiedział Barbrich. Dodał, że trwa ustanawianie dodatkowych kont VAT dla firm.
źródło: PAP
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Gospodarka